Toruń pożegnał swoich olimpijczyków. Kim są?

Puls Dnia
Region Raport
#
Fot. Tomasz Wersocki

Już 26 lipca rozpoczną się XXXIII Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Na arenach nie zabraknie sportowców z kujawsko-pomorskiego. Swoich olimpijczyków pożegnał już Toruń.

 

Toruńskie nadzieje w Paryżu

W Paryżu obejrzymy trójkę reprezentantów toruńskich klubów - wioślarza Mirosława Ziętarskiego (AZS UMK Toruń), pięściarkę Anetę Rygielską (Pomorzanin Toruń) oraz florecistę Jana Jurkiewicza (Toruńska Akademia Floretu). W środę (3 lipca) w Przystani Toruń doszło do uroczystego pożegnania tercetu toruńskich olimpijczyków.

Udział w wydarzeniu wzięli m.in. prezydent Torunia Paweł Gulewski, przewodniczący Komisji Oświaty i Sportu przy Radzie Miasta Torunia Bartłomiej Jóźwiak, dyrektor Wydziału Sportu i Rekreacji Urzędu Miasta Torunia Mariola Soczyńska, radni, trenerzy oraz byli toruńscy olimpijczycy na czele z Łukaszem Pawłowskim, Katarzyną Zillmann oraz Sławomirem Kruszkowskim.

- Toruń ma wspaniałych olimpijczyków z genialnym dorobkiem i pasjami, które tu realizują. Zachęcając do myślenia, że olimpiada dla wszystkich dyscyplin olimpijskich to wydarzenie życiowe. Cieszę się, że Toruń ma w swoim rodowodzie osoby, które osiągają sukcesy olimpijskie. To jest coś wspaniałego. Trzymamy kciuki za całą trójkę. Mam nadzieję, że przyjedzie z czymś na szyi, ale jeśli nie to nic się nie stanie, bo jesteście wspaniałymi osobami - mówił prezydent Paweł Gulewski.

 

Cel? Medal!

Pięściarka Aneta Rygielska w Paryżu zadebiutuje na Igrzyskach Olimpijskich. Do tej pory urodzona 24 sierpnia 1995 torunianka zgarnęła m.in. wicemistrzostwo Europy w boksie. W przeszłości zawodniczka MKSW Pomorzanina występowała na Igrzyskach Europejskich oraz na Mistrzostwach Świata. Aneta Rygielska ma tylko jeden cel na Paryż.

- Te przygotowania trwają i są na finiszu. Jutro wylatuję do Francji na ostatnie zgrupowanie. Potem wracamy na ślubowanie i lecimy na Igrzyska Olimpijskie. Wiem z kim będę walczyła. Medal jest moim celem bez dwóch zdań. Nie jadę tam, żeby pokazać się w wiosce olimpijskiej tylko zawalczyć w ringu. Celuję bardzo wysoko. Złoci medaliści są najbardziej zapamiętani, a chciałabym zapisać się w historii boksu - opowiada Aneta Rygielska.

Innym toruńskim debiutantem jest florecista Jan Jurkiewicz. Urodzony 5 października 2000 roku  zawodnik Toruńskiej Akademii Floretu wystąpi w zmaganiach indywidualnych i drużynowych. W ubiegłym roku zdobył brąz na Uniwersjadzie w Chengdu.

- Jestem szczęśliwy, że wywalczyłem kwalifikację. Planuję cieszyć się tym czasem, ale podchodzę do tej najprofesjonalniej jak potrafię. Mam jasne cele, ale zostawię je dla siebie. Trenujemy z trenerem w Toruniu. Mam tu całe zaplecze. Wszystko jest jak wcześniej, ale może na inną skalę - powiedział Jan Jurkiewicz.

Największym olimpijskim doświadczeniem z toruńskiego tercetu może pochwalić się Mirosław Ziętarski dla którego będą to trzecie Igrzyska Olimpijskie po wcześniejszych występach w Rio oraz Tokio. Wioślarz AZS-u UMK triumfował w ostatnich dwóch plebiscytach na najlepszego sportowca w Toruniu. Teraz w Paryżu zrobi wszystko, aby dobić do hat tricka.

- Teraz jest łatwiej z większym doświadczeniem i obyciem. To jak ze wszystkim, jak robisz coś pierwszy raz. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem przygotowany i wiem jak to wszystko wygląda. Pierwsze Igrzyska Olimpijskie robiły wrażenie. Teraz chcemy pokazać, że jesteśmy najlepsi. Mamy bardzo dobre nastawienie. Osiem imprez mistrzowskich pod rząd znajdujemy się na podium. Nie chcemy gwarantować medali tylko pojechać najlepszy bieg - przekazał Mirosław Ziętarski.

 

Tu nie chodzi o pieniądze

Jednym z gości na wydarzeniu był Sławomir Kruszkowski. Toruński wioślarz brał udział w Igrzyskach Olimpijskich - Sydney 2000, Ateny 2004 oraz Pekin 2008, a zatem doskonale wie, co oznacza olimpijska rywalizacja. Jak sam mówi, Igrzyska zostają w pamięci na długo.

- Człowiek sobie zdaje sprawę, że jest olimpijczykiem dopiero przy takich spotkaniach, jak to dzisiejsze. Tak naprawdę to tylko garstka sportowców dostąpiła tego zaszczytu. Gdy już się tam jest marzy się o medalu. Kiedyś jakiś pan powiedział, że chodzi o pieniądze i emeryturę. Nie chodzi o to. Chodzi o to, żeby za jakiś czas syn, wnuk, czy prawnuk wziął książkę i zobaczył „Sławek Kruszkowski medalista olimpijski”. Mi to się nie udało. Kasi Zillmann się udało, Mirkowi jeszcze nie, ale ma czas i jest doskonale przygotowany - mówił Sławomir Kruszkowski.  

 

Sportowcy z Kujaw i Pomorza jadą do Paryża

W rywalizacji florecistów oprócz Jana Jurkiewicza wystąpią Martyna Jelińska i Hanna Łyczbińska. Oczywiście w Paryżu nie może zabraknąć lekkoatletów z Kujaw i Pomorza - Adrianny Sułek-Schubert, Mariki Popowicz-Drapała, Kingi Gackiej, Igi Baumgart-Witan oraz Norberta Kobielskiego. Poza Mirosławem Ziętarskim w zmaganiach wioślarzy ujrzymy Fabiana Barańskiego i Martynę Radosz. Jedyną kajakarką z regionu w Paryżu będzie Helena Wiśniewska.

Więcej o olimpijczykach z regionu pisaliśmy TUTAJ

 

CZYTAJ WIĘCEJ: