Wycinka drzew na posesji po nowemu. Co się zmieni od 1 lipca? Oto najważniejsze informacje

Puls Dnia
Region Raport
Styl Życia
#
Fot. Pixabay

Zmiany obejmą uproszczoną procedurę  zgłoszenia zamiaru wycinki dla właścicieli działek prywatnych. Od lipca wystarczy poinformować właściwy organ gminy, a jeśli ten nie odpowie w ciągu 14 dni, będzie można drzewo wyciąć. Są oczywiście wyjątki od tej reguły. Jakie? Szczegóły w artykule.

 

 

Dotychczasowe przepisy dotyczące wycinki drzew na prywatnych nieruchomościach budziły wiele kontrowersji i niejasności, zarówno wśród właścicieli działek, jak i samorządów. Obowiązujące regulacje przewidywały, że osoba fizyczna, która chciała usunąć drzewo ze swojej działki, musiała sprawdzić, czy dany okaz podlega obowiązkowi uzyskania zezwolenia. Głównym kryterium była średnica pnia drzewa mierzona na wysokości 5 cm od ziemi.

Do tej pory właściciele nieruchomości mogli bez zezwolenia usuwać drzewa, których obwód pnia nie przekraczał określonej wartości – na przykład 80 cm w przypadku topoli, wierzb czy klonów jesionolistnych, i 65 cm dla większości innych gatunków. Jeżeli obwód przekraczał ustalony limit, należało złożyć wniosek o pozwolenie do odpowiedniego organu gminy.

Sytuacja uległa tymczasowej zmianie w 2017 roku, kiedy to wprowadzono liberalizację przepisów, pozwalając właścicielom prywatnych działek na wycinkę drzew bez żadnych zezwoleń. Jednak już kilka miesięcy później, pod naciskiem społecznym i ekologicznym, przepisy zostały zaostrzone. Przywrócono obowiązek uzyskania pozwolenia, a także wprowadzono możliwość przeprowadzenia kontroli przez urzędników, aby zapobiegać nadużyciom.

Choć obecne prawo miało na celu ochronę zieleni i zachowanie bioróżnorodności, wielu właścicieli działek skarżyło się na nadmierną biurokrację, długie terminy oczekiwania na decyzje administracyjne oraz niejasne kryteria oceny wartości przyrodniczej drzewa. Często zdarzało się, że nawet chore lub zagrażające bezpieczeństwu drzewa trudno było legalnie usunąć, co prowadziło do frustracji i niejednokrotnie do samowolnych wycinek, które mogły skutkować wysokimi karami.

 

Co się zmieni od lipca?

Od lipca 2025 roku wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące wycinki drzew na działkach i nieruchomościach należących do osób fizycznych. Zmiany są odpowiedzią na wieloletnie postulaty właścicieli gruntów oraz potrzeby uproszczenia procedur administracyjnych, przy jednoczesnym zachowaniu mechanizmów ochrony przyrody.

Najważniejszą nowością jest wprowadzenie uproszczonej procedury zgłoszenia zamiaru wycinki dla właścicieli działek prywatnych. Zamiast występować o pozwolenie, wystarczy teraz poinformować gminę o planowanej wycince. Organ ma 14 dni na ewentualną reakcję – jeśli w tym czasie nie wniesie sprzeciwu, właściciel może przystąpić do prac. Zgłoszenia można będzie dokonać online, co ma znacząco przyspieszyć cały proces.

Nowelizacja zawiera także katalog drzew, których usunięcie nadal będzie wymagało dodatkowych procedur – na przykład, jeśli drzewo znajduje się na terenie objętym ochroną konserwatorską, w sąsiedztwie obiektów zabytkowych, bądź gdy jest siedliskiem chronionych gatunków ptaków lub owadów.

Co istotne, nowe przepisy przewidują także wyjątki w sytuacjach zagrożenia życia lub mienia – jeśli drzewo stanowi bezpośrednie niebezpieczeństwo (np. po burzy, przy naruszeniu statyki budynku), można je usunąć bez zgłoszenia, jednak należy udokumentować okoliczności (np. zdjęciami lub opinią rzeczoznawcy), aby uniknąć potencjalnych kar.

Rząd zapowiada, że celem reformy jest przywrócenie równowagi między prawem właściciela do dysponowania swoją nieruchomością, a koniecznością ochrony środowiska. Podkreśla się, że uproszczone procedury nie oznaczają dowolności – gminy nadal będą mogły interweniować, zwłaszcza w przypadkach podejrzenia naruszenia przepisów.

 

Jakich drzew nadal nie będzie można wycinać?

Pomimo liberalizacji przepisów, nadal obowiązywać będą istotne ograniczenia dotyczące niektórych drzew i sytuacji. Przede wszystkim bezwzględnej ochronie podlegają drzewa wpisane do rejestru pomników przyrody. Ich usunięcie możliwe jest wyłącznie w wyjątkowych przypadkach, na podstawie decyzji właściwego organu ochrony przyrody.

Ochroną objęte będą również drzewa stanowiące siedliska ptaków i innych chronionych gatunków – szczególnie w okresie lęgowym. W takich sytuacjach konieczne będzie uzyskanie opinii regionalnej dyrekcji ochrony środowiska lub ornitologa, a wycinka bez odpowiedniego zezwolenia może skutkować wysokimi karami.

Nowe przepisy przewidują również zakaz usuwania drzew z terenów objętych miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, jeśli taki plan przewiduje zachowanie zieleni. W praktyce oznacza to, że nawet jeśli właściciel działki otrzymałby zgodę na budowę, ale plan miejscowy wskazuje ochronę konkretnego zadrzewienia, jego wycinka nadal będzie niemożliwa lub mocno ograniczona.

Wycinki nie będzie można przeprowadzać również w strefach ochrony konserwatorskiej, np. w obrębie zabytkowych parków, ogrodów czy historycznych alei. W takich przypadkach wymagane będzie uzyskanie zgody wojewódzkiego konserwatora zabytków, niezależnie od zgłoszenia do gminy.

Warto pamiętać, że nowe przepisy przewidują również możliwość ponownego nasadzenia drzew w miejsce wyciętych – w niektórych gminach będzie to obowiązek, a w innych jedynie zalecenie. Samorządy mają również prawo prowadzić rejestry zieleni, dzięki którym łatwiej będzie monitorować zmiany w krajobrazie i reagować na ewentualne nadużycia.

 

CZYTAJ WIĘCEJ: