W całym województwie kujawsko-pomorskim trwa tegoroczny sezon turystyczny. Na długie i dokładne podsumowania przyjdzie pora dopiero za kilka miesięcy, ale wszystko wskazuje na to, że w największych miastach regionu pod względem liczby gości rok 2024 będzie udany. Wystarczy przejść się po ścisłym centrum Bydgoszczy lub Torunia by przekonać się, że turystów faktycznie nie brakuje. O ile dla miasta Kopernika duża liczba przyjezdnych od lat nie jest niczym nowym, o tyle w Bydgoszczy grono osób skupionych typowo na turystycznych walorach miasta z roku na rok wyraźnie się zwiększa.
- Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu przeważały przyjazdy biznesowe, a teraz stale obserwujemy rosnącą liczbę przyjazdów typowo turystycznych, zarówno grupowych, jak i indywidualnych – mówi Jan Karol Słowiński, prezes Bydgoskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej ByLOT. - Myślę, że ten wzrostowy trend będzie trwał jeszcze przez kilka lat. Naszą troską powinno być wręcz, żeby nie doszło do zbyt intensywnego przyrostu. Za liczbą turystów musi bowiem nadążać infrastruktura i jakość usług, które oferujemy. Ważna jest więc np. liczba przewodników, miejsc noclegowych, publicznych toalet, dostępność atrakcji dla osób z niepełnosprawnościami. To niby rzeczy prozaiczne, ale bardzo ważne, o których musimy poważnie myśleć. Odpowiedzią na wzrost liczby gości są nasze konkretne działanie, jak na przykład trwająca obecnie trzecia edycja kursu na przewodników po Bydgoszczy. Są na nim dwadzieścia cztery osoby, w tym trzy z Torunia, będące już wcześniej licencjonowanymi przewodnikami po tym mieście, a teraz szkolące się również u nas.
Tegoroczny sezon turystyczny jest udany także w Toruniu. Przewodnicy turystyczni są zdania, że miasto na dobre odrabia straty, które poniosło na skutek pandemii, gdy z oczywistych powodów przez dłuższy czas gości było mniej.
- Widzę coroczne zwiększanie się liczby osób odwiedzających nasze miasto - twierdzi Anna Kozłowska, przewodnik po Toruniu. - Myślę, że ten rok można już porównać do jednych z ostatnich lat przed pandemią. Letni sezon turystyczny oceniam więc dobrze. Wiadomo, że jeśli chodzi o grupy zorganizowane, to ilościowo nie jest to to samo, co dzieje się w maju i czerwcu, gdy przyjeżdżają do nas bardzo liczne wycieczki dzieci, a przewodnicy oprowadzają po dwie lub więcej grupy szkolne dziennie, ale nie jest źle. Zauważyłam też większą liczbę turystów indywidualnych, którzy zamawiają usługę przewodnicką. Uważam, że tego typu goście, którym zależy na spacerze z przewodnikiem, są bardziej wymagający i świadomi miejsca, do którego przyjechali. Oczekują już czegoś więcej niż tylko pobieżnego poznania miejsca, w którym są, bądź polecenia restauracji, kawiarni czy klubu. Są to osoby, które rzeczywiście chcą poznać historię Torunia i autentycznie są zafascynowane dziedzictwem naszego miasta. Oprócz osób indywidualnych zauważyłam też zwiększoną liczbę grup Kół Gospodyń Wiejskich, które przyjeżdżają do Torunia.
W obu miastach większość gości planuje przed przyjazdem przede wszystkim wizytę w ścisłym centrum, ale atrakcje turystyczne są także poza nim. Toruń ma m.in. Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy oraz fortyfikacje, a i Bydgoszcz podkreśla, że dba o to, by ruch turystyczny rozkładał się w mieście w miarę równomiernie
- Staramy się, żeby nie dochodziło do kumulacji zainteresowania jedną atrakcją. Chodzi o to, żeby Stare Miasto nie było przesadnie zatłoczone. Wspieramy więc np. działania Muzeum Kanału Bydgoskiego, Exploseum, Muzeum Farmacji. Jest u nas wiele instytucji, które warto promować. Bywają miasta, w których ruch turystyczny jest już zbyt intensywny, a u nas turyści mogą zwiedzać i jednocześnie się tym zwiedzaniem relaksować - uważa Jan Karol Słowiński.
Zgodnie z raportem z badania ruchu turystycznego przeprowadzonego w Bydgoszczy w 2023 roku przed rokiem miasto miało odwiedzić około 623 tysiące osób przyjeżdżających na jeden dzień (jeden z trzech wariantów tego typu szacunków, najbardziej zrównoważony), ponadto gościom udzielono blisko 550 tysięcy noclegów. Z kolei w Toruniu według podobnych badań, również przeprowadzanych w mieście od lat, liczba turystów w 2023 roku wyniosła od 2 do 2,25 miliona.
