- Dochodzą dwa nowe województwa: krajeńsko-pomorskie (Słupsk-Koszalin-Piła) oraz kujawsko-mazowieckie (Płock – Włocławek) kosztem zachowanego kujawsko-pomorskiego.
- Między Łodzią a Śląskiem powstanie osobne województwo z Piotrkowem i Częstochową.
- Znika Lubuskie: Gorzów tworzy policentryczne województwo ze Szczecinem. Zielona-Góra z Legnicą i zespołem Świdnica-Wałbrzych.
- Powiśle Elbląskie przechodzi z pomorskiego do warmińsko-mazurskiego.
- Nowe Miasto Lubawskie wraca do kujawsko-pomorskiego.Podhale i Spisz przechodzą do województwa sądecko-tarnowskiego.
- Powiat tucholski przechodzi do pomorskiego.
- Opole z Rybnikiem tworzą województwo górnośląskie.
Prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki apeluje do premiera, by rząd przyjrzał się obecnemu podziałowi administracyjnemu Polski. - Dlatego proszę premiera Donalda Tuska o powołanie rządowo-samorządowego zespołu ds. zrównoważonego rozwoju kraju, którego zadaniem będzie uporządkowanie podziału administracyjnego i przygotowanie polityki krajowej w sposób najbardziej efektywny, aby wspierać rozwój średnich miasta - czytamy w liście.
O komentarz poprosiliśmy byłego prezydenta Włocławka Marka Wojtkowskiego, który obecnie pełni funkcję Członka Zarządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
- Dla mnie ten pomysł jest kompletnie niezrozumiały, bo my od 25 lat koncentrujemy się, żeby budować tożsamość województwa kujawsko-pomorskiego. - podkreśla Marek Wojtkowski - Wykorzystujemy różnorodność regionów i działamy na rzecz zrównoważonego rozwoju. Staramy się, by to województwo wyróżniało się na tle innych. Bardzo wiele się już udało. Natomiast tego typu pomysł jest niestety bardzo szkodliwy dla województwa. Wrzucenie go w przestrzeń medialną powoduje tylko niepotrzebne zamieszanie. Tym bardziej, że jesteśmy w kluczowym momencie wydatkowania środków strukturalnych z Unii Europejskiej. Mamy Krajowy Plan Odbudowy i na tym powinniśmy się koncentrować, żeby wykorzystać tę szansę dziejową. Pamiętam, kiedy było 49 województw słabych oraz mocno zróżnicowanych pod względem wielkości i ludnościowym. Ten pomysł jest przede wszystkim dla mnie nierealny do zrealizowania. Pamiętam rok 1998, kiedy wchodziła reforma samorządowa i stworzonych było 16 województw - jaka była dyskusja różnych środowisk politycznych. To wymagało konsensusu, porozumienia, uzgodnienia stanowisk, bo było mnóstwo różnych pomysłów i projektów. Wychodzę z założenia, że powinniśmy się koncentrować na wykorzystaniu tego dobrego czasu dla Polski, województwa kujawsko-pomorskiego i Włocławka. Włocławek przecież zawsze był mocno uwzględniany w podziale środków. Byłem 9,5 roku prezydentem tego miasta i nie pamiętam, żeby jakiś projekt sygnowany jako miasto Włocławek nie znalazł uznania w samorządzie województwa. Na tym powinniśmy się przede wszystkim koncentrować, a nie szukać takich pomysłów nierealnych, kuriozalnych, których chyba głównym celem jest zaistnienie gdzieś tam w przestrzeni publicznej.
CZYTAJ WIĘCEJ: