Firmy będą cięły etaty w 2025 roku. Eksperci alarmują: - Sytuacja na rynku pracy wygląda dziś nawet gorzej niż przed rokiem

Puls Dnia
Biznes Region
Biznes Opinie
#
Fot. 123rf

Jak informuje "Rzeczpospolita" 2025 rok może nie być pozytywny dla wielu grup pracowniczych. Zwolnień na horyzoncie mogą spodziewać się zatrudnieni m.in. w Poczcie Polskie, sieci hipermarketów Carreforu czy mebli Black Red White. To łącznie ponad 9 tys. osób w całym kraju. 

 

Poprzedni rok nie był dobry dla wielu branż - wiele z nich zredukował już wówczas etaty, a w bieżącym roku zanosi się na kolejne cięcia miejsc pracowniczych. Oprócz wspomnianych już firm, mniej etatów będzie także u dostawcy przemysłu lotniczego Collins Aerospace i znanej firmie kosmetycznej Oriflame.

 

Jednak mniej zwolnień niż  w 2024 r.?

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku skala zwolnień grupowych objęła 37,3 tys. pracowników. Liczba osób, które straciły pracę zwiększyła się w tym czasie prawie o 60 proc., do 27 tys. 

– Spektakularnych zwolnień grupowych powinno być w tym roku mniej niż w 2024, ale z kolei zwiększyła się liczba firm, które ograniczają zatrudnienie małymi krokami, by uniknąć medialnego szumu – twierdzi w rozmowie z "Rz" Jacek Puszakowski, dyrektor w firmie LHH, która specjalizuje się w outplacemencie, czyli wsparciu dla zwalnianych pracowników.

Skąd wynika tendencja firm do ograniczania zatrudnienia. Zdaniem ekspertów cytowanych przez "Rz" przede wszystkim z kosztów zatrudnienia, które wzrosły wraz z 8,5 proc. 

Jak twierdzi Małgorzaty Szwertner, menedżer w LHH, zwolnienia – związane także z likwidacją części albo całości produkcji (przenoszonej niekiedy do innych krajów) – zgłaszają m.in. producenci komponentów dla motoryzacji i sektora lotniczego, a także firmy z branży meblarskiej i AGD). W tej grupie są też banki, które ograniczając liczbę oddziałów, jednocześnie zwiększają zatrudnienie w obszarach technologicznych.

 

Obawy pracowników

Okazuje się, że zatrudnieni mają w tym roku podobne obawy, jak to miało miejsce w 2024 r. Według wyników Monitora Rynku Pracy agencji zatrudnienia Randstad, które opublikowała „Rzeczpospolita” wielu pracowników dostrzega duże lub umiarkowane ryzyko zwolnienia (29 proc. badanych). Z kolei aż 85 proc. badanych dobrze ocenia swoje szanse na znalezienie nowej pracy. Niestety większość z nich liczy się z tym, że nowa praca nie będzie tak dobra jak poprzednia. Jednocześnie - jak zauważają eksperci - "poszukiwanie zatrudnienia spełniającego potrzeby pracowników trwa wyjątkowo długo; średni czas potrzebny na znalezienie pracy rekordowo przekroczył trzy miesiące".

Najtrudniejszy rynek pracy panuje w mniejszych miejscowościach. Tam pracownikowi naprawdę trudno znaleźć jest nową pracę. Poza tym poszukiwanie zatrudnienia z dala od rodziny potęguje wysokie koszty najmu. 

 

Dramaty małych miejscowości 

W małych miejscowościach zwalnianym osobom bardzo trudno jest znaleźć inną pracę w swojej okolicy, a poszukiwania nowego zatrudnienia dalej od miejsca zamieszkania też nie są łatwe – choćby ze względu na zobowiązania rodzinne czy wysokie koszty najmu. Zmiana pracy wiąże się także często z niższymi zarobkami. Widoczne to jest zwłaszcza w miejscowościach, w których prosperował duży międzynarodowy zakład, w którym pensje były powyżej średniej krajowej. 

Jak twierdzi Monika Fedorczuk w rozmowie z "Rz", większe problemy ze znalezieniem nowej pracy są jedną z oznak ochłodzenia na rynku pracy, które w 2024 r. było też widać po mniejszym wyborze ofert zatrudnienia w urzędach pracy i na portalach rekrutacyjnych. Większości kandydatów znalezienie nowego zajęcia zajmowało więcej czasu niż jeszcze w 2023 r. i zmniejszyła się liczba bezrobotnych, których urzędy wyrejestrowują ze względu na podjęcie pracy.

– To nie tylko efekt mniejszej liczby rekrutacji, ale też rosnących wymagań pracodawców, którzy starają się unikać kosztownych błędów przy zatrudnieniu nieodpowiedniej osoby – tłumaczy Monika Fedorczuk. Według niej można się spodziewać wzrostu liczby godzin nadliczbowych, gdyż część firm nie decyduje się na wypełnienie wakatów po odchodzących pracownikach, rozkładając ich obowiązki na pozostałych.

 

CZYTAJ WIĘCEJ: