Już wkrótce zasiądziemy do wielkanocnego śniadania i zaczniemy rodzinne dyskusje. Oby nie były to rozmowy o wyborach prezydenckim, bo to mogłoby nam zbytnio podnieść ciśnienie. Jednym z tradycyjnych świątecznych tematów są ceny i od niego zapewne nie uda się uciec. O cenach jachtów rozmawiać zapewne nie będziemy, ale na temat tego, co znalazło się na stole na pewno. O ile więcej zapłacimy za produkty spożywcze? Urząd Statystyczny przygotował specjalnie "Wielkanocny koszyczek zakupowy" dla województwa kujawsko-pomorskiego.
Najważniejszym symbolem Wielkanocy jest jajko. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Na stole są pisanki, jaja gotowane i faszerowane. Są także nieodłącznym składnikiem sałatki. Czy podrożały w porównaniu z ubiegłym rokiem? Niestety aż o prawie 27 procent. Średnio za jedno płacimy 1,09 zł. Z drugiej strony, jak pomyślimy, co dzieje się z jajami w USA...
Tradycyjna sałatka jarzynowa nie będzie wcale droższa. Wzrost cen jajek złagodzony będzie spadkiem innych składników: ziemniaki potaniały o 16 proc., cebula o 12,5 proc., marchewka o 0,5 p.p. Jeżeli w tegoroczne sałatce jarzynowej postawimy na ziemniaki, to może być taniej. Trochę psuje nam obliczenia wzrost ceny oleju rzepakowego o 7 proc., ale i tak dodajemy majonez.
W wielkanocnym koszyczku i na stole nie może zabraknąć chleba. Ten podrożał o 10 proc. w porównaniu do poprzednich świąt. Średni za pół kilogramowy bochenek pszenno-żytni płacimy 5,06 zł. Chleb najczęściej smarujemy masłem. Tutaj skok cenowy jest najwyższy, bo aż 34 proc. Za 200 gramów musimy wysupłać aż 9,73 zł.
Na chleb też coś trzeba położyć. Jeśli ktoś preferuje gotowaną szynkę wieprzową, to musi się liczyć z wydatkiem o 10 proc. większym. Średnia cena za kilogram szynki to 47,16 zł. Podrożały jednak tylko przetwory, bo cena mięsa wieprzowego spadła o 3 proc. Kilogram kiełbasy wędzonej kosztuje średnio 34,70 zł, czyli podrożał o 8 proc. Miłośnicy drobiu nie będą zadowoleni, gdyż kurczak patroszony jest droższy o prawie 19 proc. i kosztuje 13,33 zł za kilogram.
Nie ma także dobrych informacji dla miłośników nabiału. Ponieważ mleko podrożało o 6 proc. i kosztuje średnio 4,67 za litr, to w górę poszły także przetwory. Za kilogram sera twarogowego półtłustego płacimy średnio 22,56 zł, czyli o 9 proc. więcej niż rok temu.
Na koniec dobra informacja. Zdecydowanie potaniał cukier. Teraz średnio za kilogram musimy wyłożyć 3,18 zł, czyli aż o jedną trzecią mniej niż rok temu. Ponieważ mąka podrożała tylko o 1 proc., to przynajmniej ciasta na wielkanocnym stole będą nie za drogie.
Jest jedno pocieszenie. Wszystkie ceny, które badał GUS, pochodzą z marca 2025. Przed Wielkanocą sklepy prześcigają się w promocjach. Jak dobrze zaplanujemy zakupy, to wszystkie te produkty kupimy taniej. Jak choćby kostkę masła za 5 zł, jak to miało miejsce niedawno w jednej z sieci handlowych.