Wojska Obrony Terytorialnej planują przeniesienie komendy oraz bazy szkoleniowej Centrum Szkoleniowego Wojsk Obrony Terytorialnej z Torunia do Grudziądza. Ten ruch wywołał spore poruszenie w Toruniu, gdzie był ważnym punktem obrad rady miasta.
Komenda Centrum Szkoleniowego WOT
Wojska Obrony Terytorialnej zostały utworzone 1 stycznia 2017 roku i składają się z ochotników. „Terytorialsi” zajmują się m.in. prowadzeniem działań obronnych we współdziałaniu z wojskami operacyjnymi oraz wsparcia elementów układu pozamilitarnego, prowadzą własne działania przeciwdywersyjne oraz działają w przypadku zagrożeń kryzysowych.
WOT planuje przeniesienie komendy oraz bazy szkoleniowej CS WOT z Torunia do Grudziądza. Baza jest skoncentrowana na elementach niekinetycznych. Mowa tu np. o kursach doskonalenia dowódców pododdziałów, tj. kurs Leonidas, taktyki wykorzystania przydzielonych i wspierających środków ogniowych, szkoleń z medycyny pola walki.
Skąd pomysł na taki ruch? - Ma to związek z konieczną rozbudową i tworzeniem nowych oddziałów i pododdziałów WOT, co powoduje, że CS WOT musi być przygotowane do zwiększenia możliwości szkoleniowych o nowe zdolności. CS WOT osiągnie wymagane zdolności, jeżeli będzie posiadać przygotowaną bazę dydaktyczno-szkoleniową, infrastrukturę oraz zapewnione zabezpieczenie logistyczne. Funkcjonowanie CS WOT w lokalizacji w Grudziądzu i w Toruniu zapewni jego rozwój, który podyktowany jest zwiększonymi potrzebami szkoleniowymi całych Sił Zbrojnych - mówi w rozmowie z naszym portalem rzecznik prasowy WOT ppłk Robert Pękala.
W Grudziądzu działają m.in. Wojskowe Centrum Rekrutacji, Wojskowa Komisja Uzupełnień, Jednostka Wojskowa nr 1109 oraz Jednostka Wojskowa nr 4503.
Toruńscy radni jednomyślni
Plany WOT-u zainteresowały Radę Miasta Torunia. Kilka tygodni temu doszło do spotkania przewodniczącego Łukasza Walkusza, wiceprzewodniczącego Marcina Czyżniewskiego oraz radnego Bartłomieja Jóźwiaka z gen. bryg. Krzysztof Stańczykiem.
Podczas 6. sesji Rady Miasta Torunia, do której doszło 5 września radni jednomyślnie przyjęli stanowisko w sprawie planowanych zmian w organizacji Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej i jego częściowego przeniesienia do Grudziądza. - Z tego, co wiemy dowódca generał Stańczyk szuka kompleksu koszarowego, w którym mógłby zlokalizować całość CS WOT. Chodzi tu głównie o pomieszczenia biurowe, natomiast my stoi na straży interesów Torunia i mieszkańców. Od zawsze byliśmy otwarci na sugestie wojska. Tak jest i dzisiaj. Toruń jest największym ośrodkiem szkoleniowym, mamy drugi, co od wielkości poligon artyleryjski w kraju. CS WOT powinno pozostać w Toruniu - mówił radny Bartłomiej Jóźwiak z KO.
Były prezydent Torunia, a dziś radny Michał Zaleski przekazał, że w Toruniu są grunty, które były przeznaczone pod budowę CS WOT. Mowa tu o terenach u zbiegu Szosy Chełmińskiej i Polnej. - Powiem szczerze… Poczułem się źle, kiedy dowiedziałem się, że CS WOT przenoszone jest z Torunia. Nie tak dawno, bo kilka lat temu podjęta była decyzja o ulokowaniu CS WOT właśnie w naszym mieście. Jako placówki dla wszystkich jednostek w kraju. Teraz nagle przenosimy. Toruń ma znakomite tradycje. To są przykłady tego, że w Toruń to dobrze przygotowane miejsce. Żal serce ściska, bo jeszcze niedawno podjęto decyzję o przekazaniu gruntów pod budowę CS WOT. Te obiekty miały stanąć na terenie, który już miał być sprzedany dla osób cywilnych. Nagle wycofana decyzja. Piękny obszar w okolicach Polnej i Szosy Chełmińskiej - opowiadał Michał Zaleski.
Adrian Mól, który w przeszłości był wiceprezydentem miasta dostrzega, że o lokację CS WOT w Toruniu walczono od lat. - To jest temat ponad podziałami. Nie ma naszej zgody na przeniesienie CS WOT. Zbyt długo o to wszyscy walczyliśmy. Tym bardziej że mieści się w Toruniu od kilku lat i zbyt duże nakłady zostały na to poświęcone, aby ci żołnierze tu byli. Przypomnijmy mamy bardzo duży poligon - powiedział radny Adrian Mól z PiS.
Na ten moment dowództwo WOT czeka na decyzje Ministerstwa Obrony Narodowej w tej sprawie.