Jeszcze w lipcu prezydent Inowrocławia, Arkadiusz Fajok, zapowiedział powrót inwestycji, które mają być finansowane w ramach budżetu obywatelskiego. By rozwiać wątpliwości, zwrócił się także do Regionalnej Izby Obrachunkowej z pytaniami dotyczącymi procedur. Budżet ma wynosić milion złotych, jednak w budżecie Inowrocławia na 2024 rok tego nie uwzględniono. Jeśli zgodzą się na to radni, to może znaleźć się dopiero w przyszłorocznym.
Jak informuje Serwis Samorządowy PAP, prezydent poprosił o wyjaśnienie, na jakim etapie i kto posiada kompetencję do określenia wysokości budżetu obywatelskiego w roku budżetowym, czy rada miejska w uchwale w sprawie zasad i trybu przeprowadzania konsultacji społecznych z mieszkańcami w sprawie budżetu obywatelskiego, czy też prezydent miasta. Jeżeli prezydent miasta to na jakim etapie — przed podjęciem takiej uchwały, czy już w trakcie jej wykonywania?
RIO powołując się na ustawę o samorządzie gminnym, odpowiedziała, że zadania wybrane w ramach budżetu obywatelskiego mają być uwzględnione w uchwale budżetowej gminy. Kwota ustalona na poczet budżetu obywatelskiego powinna zostać wyodrębniona w projekcie budżetu oraz zabezpieczona w planie wydatków projektu uchwały budżetowej. Już po dokonaniu wyboru zadań w ramach budżetu obywatelskiego, wydatki te winny być wykazane w formie załącznika do uchwały budżetowej.
Krótka historia (dosłownie) inowrocławskiego budżetu obywatelskiego
W Inowrocławiu budżet obywatelski funkcjonował od 2017 roku. Jednak dwa lata później zlikwidował go ówczesny prezydent Ryszard Brejza. Argumentował to niekorzystną zmianą przepisów przez poprzedni rząd. Temat powrócił podczas sesji Rady Miejskiej w styczniu, gdy dyskutowano nad budżetem na 2024 rok. Pełniący wtedy funkcję prezydenta miasta Wojciech Piniewski stwierdził, że nie był to dobry moment na wdrażanie takiego budżetu, a prace powinny być prowadzone przez nowy samorząd.
CZYTAJ WIĘCEJ: