O tych nieruchomościach, należących do fundacji Lux Veritatis, wiedziało niewielu. Dzięki publikacjom portalu "Wprost" opinia publiczna poznała ostatnio szczegóły odnośnie sporego majątku redemptorystów. Chodzi m.in. hektary ziemi oraz apartamenty za miliony złotych w centrum Warszawy.
Jak wynika z informacji podanych przez "Wprost" majątek fundacji Lux Veritatis to m.in. trzy luksusowe i warte wiele milionów złotych rezydencje w centrum Warszawy. Mówimy w tym przypadku o 10 apartamentach w kluczowym obszarze miasta. Osiem z nich ma ok. 80 metrów kwadratowych i dwa niemal 130 mkw. Wartość tylko jednego z lokali waha się od 1,5 do 2,6 mln zł.
Za zarządzanie inwestycją odpowiada Lidia Kochanowicz-Mańk - członek zarządu fundacji Lux Veritatis. Pozwolenie na budowę przyznano podmiotowi w 2006 roku. Okazuje się, że apartamenty mieli nabyć - według informacji "Wprost" m.in. redemptoryści oraz politycy związani z Prawem i Sprawiedliwością: Andrzej Kanthak (ojciec Jana Kanthaka, współpracownika Zbigniewa Ziobry, posła Suwerennej Polski) czy wieloletni poseł PiS z Pomorza Andrzej Jaworski.
Hektary ze zniżką, mieszkania i...ośrodki wczasowe
Na tym jednak nie koniec. Fundacja Lux Veritatis zyskała także grunty z gigantyczną bonifikatą. Chodzi o tereny w toruńskim Porcie Drzewnym. Przypomnijmy, że w maju 2017 roku wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz oddał redemptorystom w użytkowanie wieczyste należący do Skarbu Państwa grunt w Toruniu o powierzchni ponad 1,3 hektara. Wojewoda przyznał zakonnikom 60 proc. bonifikaty, co sprawiło, że za ziemię zapłacili 111 tys. zł. Redemptoryści otrzymali również mieszkania od seniorów w ramach darowizny. Jak podaje portal "Wprost" w 2008 roku 84-letnia pani Irena oddała Lux Veritatis 84-metrowe mieszkanie na jednym z wrocławskich osiedli. Rok później fundacja otrzymała od 83-letniej seniorki - pani Krystyny - około 26 arów gruntu rolnego i lasu w Kazimierzu Dolnym. Z kolei w 2016 roku 35-metrowe mieszkanie położone w Lublinie oddała fundacji ojca dyrektora 74-letnia pani Halina.
Redemptoryści posiadają także inne dobra, to m.in. ośrodki wypoczynkowe nad morzem (w Rowach) oraz w Bukowinie Tatrzańskiej. Wokół tej ostatniej miejscowości zakonnicy dysponują także kilkoma innymi działkami.
Według wstępnych szacunków za rządów Zjednoczonej Prawicy do fundacji związanej z o. Tadeuszem Rydzykiem pieniądze płynęły szerokim strumieniem. Mowa tu łącznie nawet o ponad 400 mln złotych. Politycy koalicji rządzącej zapowiedzieli prześwietlenie finansowania "dzieł" redemptorysty i wszystkich przelewów pochodzących ze Skarbu Państwa. Na razie jednak brak konkretów. Do sprawy na pewno będziemy wracać.
Czytaj także: