Według danych Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor, seniorzy mają już 10,9 miliarda złotych (!) długu w postaci opóźnionych rat kredytów oraz pożyczek, a także nieopłaconych na czas bieżących rachunków. - Mają przeciętnie do zwrotu 28 tys. 215 zł, a średnia dla wszystkich Polaków wynosi 30 tys. 071 zł - mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Zobowiązania seniorów wobec banków i firm pożyczkowych wynoszą prawie 6,2 mld zł , pozostałe ponad 4,7 mld zł to nieuregulowane rachunki za telefon, media czy czynsz. Razem daje to 10,9 mld zł, o 0,5 mld zł więcej niż przed rokiem, czyli na koniec czerwca 2022. Na spłatę długów (ponad 28 tys. zł) – według wyliczeń BIG – potrzeba zadłużonym seniorom dwadzieścia minimalnych emerytur.
- Choć seniorzy od 2019 r. dostają dodatkowe wsparcie w postaci 13. emerytury, a od 2021 również 14., która tym razem w wyższym wymiarze wpłynie na ich konta we wrześniu, to jednak nie widać szczególnie pozytywnego wpływu tych świadczeń na ich problemy finansowe – tłumaczy Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Co uderza po kieszeni seniorów?
Oprócz wspomnianych zobowiązań wobec instytucji finansowych dla jednej trzeciej z seniorów, główną przyczyną kłopotów finansowych jest drożyzna. Według sondażu przeprowadzonego pod koniec zeszłego roku na zlecenie BIG, seniorów przede wszystkim przytłaczają rosnące rachunki za prąd, gaz oraz wodę (44 proc.), ale także zakupy żywności i leków (po 29 proc.), paliwa (27 proc.) oraz opłaty za czynsz (25 proc.). Regulowanie rat kredytów i pożyczek stanowi problem dla 14 proc. ankietowanych. O ile jednak z danych widocznych w bazach BIG i BIK wynika, że 5,4 proc. populacji seniorów, ma kłopoty, to w badaniu o przynajmniej jednym nieopłaconym zobowiązaniu mówi już 11 proc. najstarszych respondentów. Dużo? W porównaniu z resztą, niekoniecznie, bo wśród pozostałych wspomina o tym od 16 do 29 proc. ankietowanych.
- Niesolidni płatnicy w wieku 65 plus, kwotą przeciętnych przeterminowanych długów zaczynają doganiać ogół Polaków. Różnica między ich zaległościami i całego społeczeństwa systematycznie maleje, gdy na koniec 2017 r. było to ponad 23 proc. teraz jest już niecałe 7 proc. - mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor. - Wyraźnie widać jednak, że przede wszystkim regularnie pogarsza się położenie osób, które już mają przeterminowane długi, a to jest od lat niezmiennie około 5 proc. populacji w wieku pow. 64 lat. Ciążące na nich zaległości cały czas zauważalnie rosną. Sam udział niesolidnych płatników grupy 65 plus w ogólnej liczbie dłużników, a także w swoim pokoleniu nie zmienia się tak zatrważająco.
Obecnie kłopoty z płatnościami widoczne w bazach BIK i BIG InfoMonitor ma 5,4 proc. osób pokolenia 65 plus, wobec 4,8 proc. 6 lat temu. Średni odsetek niesolidnych płatników dla wszystkich grup wiekowych to niemal 9 proc., a wśród 45-54 latków blisko 12 proc. W sumie więc, tuż obok wchodzących w dorosłość 18-24 latków (5 proc. niesolidnych płatników) najstarsi zawodzą najrzadziej.