Wyraźnym zwycięstwem Koalicji Obywatelskiej - według sondażu exit poll Ipsos - zakończyły się niedzielne wybory do Parlamentu Europejskiego. Drugie miejsce zajął PiS, tym samym partia Jarosława Kaczyńskiego zamknęła trwającą od roku 2015 serię wyborczych zwycięstw.
- KO: 38,2 proc.
- PiS: 33,9 proc.
- Konfederacja: 11,9 proc
- Trzecia Droga: 8,2 proc.
- Lewica: 6,6 proc.
- Bezpartyjni Samorządowcy: 0,8 proc.
- Polexit: 0,3 proc.
Jeśli te wyniki się potwierdzą, podział mandatów wyglądał będzie następująco:
- KO — 21
- PiS — 19
- Konfederacja — 6
- Trzecia droga — 4
- Lewica — 3
Według TVN24 w naszym regionie mandaty zdobyli:
- Krzysztof Brejza (KO), który dostał 230 603 głosy
- oraz Kosma Złotowski (PiS), który uzyskał prawie czterokrotnie słabszy wynik: 62 267 głosów.
-Jestem bardzo wzruszony. Mimo niełatwych czasów, mimo tego, że może nasi wyborcy chcieliby więcej, szybciej, dziś mam poczucie wielkiej satysfakcji, że nie zmarnowaliśmy tych trudnych miesięcy - tak pierwsze, sondażowe wyniki komentował premier i lider KO, Donald Tusk.
Stacja TVN podała też sondażowe wyniki tego, kto może być pewien mandatu. Według TVN mandaty zdobyli mi.in.
z Koalicji Obywatelskiej - Bartosz Arłukowicz, Krzysztof Brejza, Borys Budka, Andrzej Halicki, Marcin Kierwiński, Ewa Kopacz, Bartłomiej Sienkiewicz
Z Prawa i Sprawiedliwości – Adam Bielan, Joachim Brudziński, Patryk Jaki, Mariusz Kamiński, Daniel Obajtek, Beata Szydło, Maciej Wąsik, Kosma Złotowski
Z Konfederacji – Grzegorz Braun, Dobromir Sośnierz, Stanisław Tyszka
Z Trzeciej drogi – Krzysztof Hetman
Z Lewicy – Robert Biedroń
Sondażowa frekwencja wyniosła 39,7 proc. W trakcie wyborów przewodniczący PKW informował, że do godziny 17 frekwencja wynosiła jedynie 28,20 proc. uprawnionych do głosowania. To niewiele w porównaniu np. z ostatnimi wyborami parlamentarnymi, ale wybory do parlamentu europejskiego miały zawsze w Polsce wyraźnie niższą frekwencję od wyborów samorządowych, parlamentarnych czy prezydenckich.
Niestety, o ile najwyższą frekwencję na godz. 17 odnotowano w okręgu nr 4 w Warszawie - 36,09 proc, to najniższą w naszym okręgu nr 2 (czyli w województwie kujawsko-pomorskim) - 25,79 proc. A przypomnijmy, że to od frekwencji zależy liczba mandatów w danym okręgu.
Z danych exit poll wynika jednak, że w ostatnich godzinach głosowania wyborcy z naszego regionu ruszyli do urn i nasz region, z frekwencją 35,9 proc., wskoczył na 12. miejsce w kraju. Niższy udział w głosowaniu był w województwach: podlaskim (35,6 proc.), warmińsko-mazurskim i lubuskim (po 34,5 proc.) oraz opolskim (34,2 proc.)
Według danych PKW na godz. 17, frekwencja w największych miastach naszego regiony wyniosła
Toruń: 33,21 proc.
Bydgoszcz: 31,96 proc.
Grudziądz: 27,37 proc.
Włocławek: 25,87
Wybory przebiegały wyjątkowo spokojnie w całej Polsce, w naszym regionie również. Jak informowały media, jedynie w Szubinie głosująca kobieta podarła kartę do głosowania i wrzuciła ją do urny,
Przypomnijmy, że niedawno obchodziliśmy 20-lecie naszego członkostwa w Unii Europejskiej. Polska została jej członkiem 1 maja 2024 roku.