W Toruniu Straż Miejska poszukuje ośmiu pracowników. Sprawdziliśmy, jak to wygląda w innych miastach na Kujawach i Pomorzu

Region Raport
Biznes Opinie
Straż Miejska w Toruniu
Fot. Straż Miejska w Toruniu

Praca strażnika miejskiego jest trudna i odpowiedzialna. Wymaga wysokiej sprawności fizycznej i psychicznej. A czy jest atrakcyjna finansowo? Okazuje się, że inne służby mundurowe pod tym względem są atrakcyjniejsze, co powoduje odpływ strażników na przykład do wojska.


W Toruniu brakuje ośmiu strażników

Komendant Straży Miejskiej ogłosił nabór na stanowisko strażnika miejskiego, który potrwa do 16 lutego. Do zadań osoby zatrudnionej na tym stanowisku należeć będzie w szczególności służba patrolowa w terenie. Na kandydatów, którzy zakwalifikują się, czeka 8 pełnych etatów w przeciętnie 40-godzinnym tygodniu pracy, w systemie trzyzmianowym.

Początkujący strażnik miejski w Toruniu na stanowisku aplikanta otrzyma wynagrodzenie zasadnicze 4242 zł. brutto. Do tego: dodatek stażowy 5-20 proc. w zależności od stażu, dodatek za pracę w godzinach nocnych, dodatkowe wynagrodzenie roczne czy premie i nagrody oraz dofinansowania.

Kandydat na strażnika musi spełnić szereg wymagań. Są to m.in. obywatelstwo polskie, ukończone 21 lat, niekaralność oraz oczywiście sprawność fizyczna i psychiczna. Czego jeszcze wymaga od kandydata toruńska Straż Miejska i jak można zgłosić swoją kandydaturę, przeczytać można TUTAJ.

 

Duże braki kadrowe w Bydgoszczy

W Bydgoszczy brakuje aż 23 strażników miejskich. 19 stycznie zakończył się tak nowy nabór kandydatów. Ilu z nich zakwalifikuje się do pracy? Procedura rekrutacyjna nie jest łatwa i wymaga od kandydata przede wszystkim wysokiej sprawności fizycznej i psychicznej.

Strażnik miejski na stanowisku aplikanta zatrudniony na umowę o pracę otrzymuje wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 4.242 zł brutto oraz dodatki i premie, o których pisaliśmy w przypadku naboru w Toruniu.


We Włocławku są wakaty, ale nie ma jeszcze naboru

Włocławska Straż Miejska potrzebuje rąk do pracy. Brakuje tam 5 funkcjonariuszy. Na razie nie jest ogłoszony nabór. Jest to uzależnione od decyzji budżetowych. Jak poinformował nas komendant Andrzej Krajewski, braki kadrowe związane są głównie z odejściami pracowników na lepiej płatne stanowiska w wojsku.

Obecnie 4960 zł na rękę otrzymują żołnierze dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. W służbie zawodowej w korpusie szeregowych w zależności od stopnia dostaje się od 4960 do 5388 zł. Do tego różne dodatki.
 

Inne miasta

Jak poinformowano nas w Grudziądzu i Inowrocławiu, nie ma tam obecnie braków kadrowych.