Toruńscy studenci walczą o wyższe stypendia. Nowe stawki są niższe niż w ubiegłym roku

Puls Dnia
Region Raport
#
Fot. Bartosz Fryckowski

Studenci Uniwersytetu Mikołaja Kopernika protestowali pod siedzibą rektoratu Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, aby wyrazić swój sprzeciw wobec niższych stawek stypendiów. Jak podkreślają, jest to dla nich być albo nie być. - Przez ostatnie dwa lata byłem stypendystą rektora. Mam średnią 4,84 i w dalszym ciągu nie wiem, czy to stypendium otrzymam, ponieważ ta grupa jest obniżana. I tak dorabiałem po godzinach - mówi portalowi kujawy-pomorze.info przewodniczący protestu - Bartosz Szymański.

 


Nowe stawki stypendiów 

Samorząd Studencki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu ogłosił 23 października stawki i zasady przyznawania stypendiów w roku akademickim 2024/25. Nowa stawka stypendium socjalnego to 1150 zł (w ubiegłym roku było to 1275 zł). Największa różnica dotyczy stypendium socjalnego o zwiększonej kwocie, które ma wynosić 1225 zł. Co ciekawe, w semestrze letnim było to 1700 zł. 

O 75 zł względem ubiegłego roku zmniejszono stawkę stypendium rektora dla najlepszych studentów. Tu jednak kontrowersje wzbudził fakt, że stypendium rektora powędruje do 8 proc. studentów danego kierunku i poziomu, a nie jak przed rokiem 9 proc. 

We wtorek (29 października) studenci zebrali się pod siedzibą rektoratu UMK, aby dać wyraz swojego niezadowolenia. Trzy główne postulaty to zwiększenie wartości stypendiów socjalnych, waloryzacja o wartość inflacji oraz przywrócenie zeszłorocznego progu na stypendia rektora.

- Przez ostatnie dwa lata byłem stypendystą rektora. Mam średnią 4,84 i w dalszym ciągu nie wiem, czy to stypendium otrzymam, ponieważ ta grupa jest obniżana. I tak dorabiałem po godzinach. Półtora tygodnia przed ogłoszeniem naszych progów stypendialnych rada uczelni przyznała rektorowi dodatek w wysokości 60 proc. wynagrodzenia, które wcześniej wynosiło 35 tysięcy złotych miesięcznie. Możemy łatwo sobie policzyć, że to hojny prezent. Jednocześnie usłyszeliśmy, że na stypendia nie ma pieniędzy i trzeba te stawki obniżyć. Dla wielu z nas jest to sprawa życia i śmierci - mówił przewodniczący protestu Bartosz Szymański, który jest studentem 4. roku socjologii. 

Studentka ostatniego roku cognitive science Klaudia dostrzega, że studenci bardzo odczują obniżenie stawek stypendiów. - U nas na kierunku jest bardzo mało osób, przez co jesteśmy blisko ze sobą. To jest smutne, bo stypendium rektora dostanę ja albo moja przyjaciółka. W tamtym semestrze stypendium socjalne wynosiło 1700 zł, a teraz o prawie 500 zł mniej. Bardzo to odczujemy - powiedziała nam Klaudia.


Będą zmiany 

Pierwotne stawki stypendiów wynikały z mniejszej dotacji od Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, która trafiła do UMK. Tuż po opublikowaniu komunikatu pojawiła się wiadomość, że uczelnia otrzyma 2,5 miliona złotych funduszu stypendialnego. Dlatego władze rektorskie i samorząd studencki ponownie zajmą się tematem stawek stypendiów socjalnych oraz zasad przyznawania stypendium rektorskiego. Na ten moment wiadomo, że stawki wzrosną. Istnieje możliwość, iż będą identyczne, jak w roku akademickim 2024/25.

- Wyjaśnialiśmy, że zmniejszenie stawek stypendiów wynika z mniejszych pieniędzy, które uniwersytet otrzymał, jednak w międzyczasie dostaliśmy informację z Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego o jednorazowym podniesieniu funduszu stypendialnego dla polskich uczelni. W przypadku naszego uniwersytetu będzie to kwota 2,5 miliona złotych. Stąd musimy teraz usiąść razem z samorządem studenckim, który podejmuje ostateczną decyzję o wysokości. Jest to oczywiste, że wzrosną. Być może uda się ustanowić stypendia na takim poziomie, jak były przed rokiem. Natomiast władze rektorskie podjęły taką decyzję, że będą przygotowywały decyzje o przyznaniu stypendiów w tej wysokości, w jakiej zostały zaakceptowane. Później pod koniec roku wypłacane będą wyrównania - powiedział rzecznik UMK prof. Marcin Czyżniewski.

Rzecznik uczelni odniósł się także do zarzutu dotyczącego dodatku do wynagrodzenia rektora. Te środki pochodzą z innej puli. Studenci będą protestowali do czasu uwzględnienia ich postulatów. 


A jak wyglądają stypendia na innych uczelniach?

Na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy stypendium rektora wynosi 800 zł. Stypendium socjalne to 1200 zł dla studentów, w których rodzinach dochód na osobę wynosi 602-1294,4 zł oraz 1400 zł, gdy dochód na osobę wynosi od 0 do 602 zł. To identyczne stawki, jak w ubiegłym roku akademickim.
W przypadku Politechniki Bydgoskiej stypendium rektora wynosi 1200 zł. Stypendia socjalne to 1400 zł miesięcznie (dochód nieprzekraczający 700 zł) oraz 1200 zł miesięcznie (dochód powyżej 700 zł). To identycznie, jak przed rokiem. 

 

CZYTAJ WIĘCEJ: