Tysiące fajerwerków co roku, punktualnie o północy, wystrzeliwuje w górę, aby rozbłysnąć z hukiem na ciemnym nieboskłonie. Uroczyste powitanie Nowego Roku nie narodziło się jednak setki lat temu w Wenecji czy Paryżu. Świętowanie sylwestra zaczęto bowiem obchodzić dopiero pod koniec XIX wieku. Jest to więc wyjątkowo, pod względem historycznym, krótka, noworoczna tradycja.
Tradycja tradycją, ale obecnie coraz częściej w wyszukiwarkach Google królują podpowiedzi: "strój na sylwestra", "fryzury 2023" oraz "jak się ubrać na sylwestra". To niechybnie wskazuje, że zbliżamy się do daty granicznej starego roku. Osoby chcące się zabawić w gronie najbliższych najpewniej spędzą ten czas przed telewizorem, wypijając przy okazji lampkę szampana o północy. Tymczasem chłonni szampańskiej zabawy imprezowicze - wraz z początkiem grudnia - poszukują na portalach społecznościowych ogłoszeń związanych z tą wyjątkową, lecz bardzo krótką historycznie, tradycją powitania Nowego Roku.
Najtańsze możliwości
W Toruniu organizację imprez sylwestrowych przygotowuje kilka klubów i lokali. Jedną z pierwszych rzucających się w oczy kwestią jest cena. To ona w większości przypadków determinuje ostateczne wybranie oferty. Powitanie Nowego Roku można rozpocząć nawet od 25 złotych w klubie NRD. To opcja jedynie za wejście do lokalu do godziny 23. Goście przybywający później, muszą liczyć się z wyciągnięciem z portfela dwukrotnie większej sumy. Nieznacznie więcej, za miejsca stojące i lampkę szampana w cenie, zapłacą osoby udające się do Cubano Club przy ul. Chełmińskiej. Cena przy zakupie wejściówki na noc sylwestrową do 30 grudnia wynosi 60 zł. O 10 złotych więcej za wstęp należy zapłacić w Hex Club przy Rynku Staromiejskim. W tym przypadku można być pewnym miejsca stojącego i lampki prosecco. Najtańsza, a jednocześnie najdroższa opcja spośród wymienionych, dostępna jest w klubie Stars. W cenie 199 złotych od osoby oprócz wejścia do klubu, miejsca stojącego, możemy także skorzystać z Open Baru do godziny drugiej w nocy.
Nad Brdą zabawa do białego rana również "mieści się" w podobnym zakresie cen. W klubie Ava 3.0 za 70 zł otrzymamy lampkę szampana, powitalnego drinka oraz możliwość wstępu do klubu. Wejście tańsze o całą dychę otrzymamy w Point Club przy ul. Teofila Magdzińskiego. Również tamtejszy klub przygotował w tym pakiecie cenowym: lampkę szampana oraz welcome drink. Natomiast w klubie Kancelaria za 90 zł od osoby gość otrzyma, nie licząc wstępu do klubu, jedynie lampkę szampana. Istnieje takżę możliwość wykupienia pakietu za 129 zł, w którym oprócz miejsca siedzącego, jest możliwość zamówienia cateringu. Przy ulicy Długiej wejście do Sens Club i powitanie Nowego Roku to odpowiednio: 50 zł za wstęp i lampkę szampana oraz 70 zł w pakiecie z miejscem siedzącym.
Wyższy standard, wyższe ceny
Jeśli ktoś oczekuje natomiast open baru, zakąsek i butelki przyzwoitego alkoholu to musi przygotować się na zdecydowanie wyższe ceny. Liczymy jednak, ze koneserzy dobrej zabawy także przeglądają stronę kujawy-pomorze.info.
Dwa pakiety VIP oferuje toruński klub Stars. Za 449 zł od osoby otrzymamy: wejście do klubu, miejsce siedzące w strefie VIP oraz na podestach, open bar oraz bufet do godziny 2 w nocy. Jeśli jednak organizujemy wyjście na sylwestra z większą ilością znajomych to ciekawą propozycją może okazać się pakiet Super VIP. W tej opcji 20 osób musi wyłożyć łącznie 10 tys. złotych za zabawę w noc sylwestrową. A co otrzymają w zamian? M.in. wejście do klubu i miejsce siedzące w wydzielonej strefie VIP, open bar do godziny 2 w nocy z prywatnym serwisem i barem, a także dostęp do bufetu. Z kolei klub Hex oferuje tak zwane wejście VIP dla grupy od 12 do 20 osób. Wiąże się to z osobnym pomieszczeniem na terenie klubu wraz z bezpośrednim wejściem na parkiet, wstępem do lokalu, miejscem siedzącym oraz 100 zł do wykorzystania na zamówienia u obsługi w lokalu. Cena od osoby wynosi 250 złotych. Przy ul. Chełmińskiej w rytmach muzyki latino możemy natomiast skorzystać z dwóch rodzajów pakietów: Cubano Exclusive oferuje w cenie m.in. wstęp i miejsce siedzące dla czterech osób, butelkę alkoholu, napoje i przekąski. Cena za wstęp wynosi 500 złotych. Płacąc dwieście złotych więcej otrzymujemy miejsca siedzące dla 6 osób i - uwaga - lampkę szampana o północy. Najbogatszy jest jednak pakiet Cubano VIP. Za 1500 zł 10 osób może bawić się do białego rana w prywatnej loży z łazienką, lampką szampana o północy i 1000 zł do wykorzystania w barze.
Tymczasem w Bydgoszczy w kubie Ava 3.0 w ramach pakietu Premium za 279 zł od osoby oprócz wejścia do klubu i miejsca siedzącego, właściciele zapewniają dostęp do open baru do 2 w nocy oraz lampkę szampana. Jeśli ktokolwiek miałby ochotę na poznanie niuansów wchodzących w skład pakietu VIP, właściciele proszą o kontakt poprzez profil społecznościowy. Z kolei w Point Club ceny pakietów premium zaczynają się już od 100 zł od osoby. W cenie: bilet wstępu wraz z miejscem siedzącym, powitalny drink, kieliszek szampana o północy oraz możliwość zamówienia przekąsek. Przygotowano także coś dla większej grupy. Paczka 12 osób w cenie 2600 zł otrzyma m.in. VIP room i 1 tys. zł do wykorzystania w barze.
Nie ma co liczyć na sylwestra "pod chmurką"
To już niestety swego rodzaju tradycja, że ani w Toruniu ani w Bydgoszczy nie odbędzie się miejski sylwester. W mieście nad Brdą ostatni raz imprezę zorganizowano cztery lata temu. Na scenie można było ujrzeć aktorów m.in. Edytę Jungowską, Małgorzatę Lewińską, Artura Pontka i Dariusza Taraszkiewicza, a także Krzysztofa Kiliańskiego oraz zespół PECTUS. Podobnie sytuacja wygląda z toruńskim sylwestrem, który ostatni raz miał miejsce przed pandemią koronawirusa. Wówczas sceną zawładnęły klimaty latynoskie. Nadzieja w mieszkańcach Bydgoszczy i Torunia, którzy o północy wyjdą z klubów mieszczących się w centrach miast i wystrzelą o północy kolorowe pióropusze sztucznych ogni na powitanie 2024 roku.