- To jest bardzo ważne żeby ludzie mieli poczucie, że coś z ich opinii wynika. Bardzo często konsultacje wyglądają w ten sposób, że ludzie sobie mówią, ale potem nie mają żadnej informacji zwrotnej i nic się z tym nie dzieje. A my byśmy bardzo chcieli, żeby się z tym coś działo – mówi prof. Maria Lewicka z Fundacji Toruńskiej Psychologii.
Prof. Maria Lewicka była jedna z osób zaangażowanych w I Toruński Kongres Dialogu, zorganizowany przez toruński samorząd we wrześniu ubiegłego roku. Kongres miał być symbolicznym otwarciem nowej ery w stosunku samorządu Torunia do kwestii wiązanych z dialogiem społecznym, partycypacją, czy konsultacjami, ale też bardzo praktyczną okazją do sprawdzenia, jakie są oczekiwania mieszkańców wobec miasta i co należy w pierwszej kolejności zmienić, by torunianie przekonali się, że mają realny wpływ na zarządzanie swym miastem.
Jest raport, będzie drugi
Dziś (poniedziałek, 27 stycznia) w toruńskim Urzędzie Miasta odbył się briefing prasowy podsumowujący Toruński Kongres Dialogu i pierwszy etap działań, które zostały przez ten kongres zapoczątkowane.
Oprócz prof. Lewickiej, wzięli w nim udział prezydent Torunia Paweł Gulewski, dr Patryk Wawrzyński – dyrektor Biura Dialogu i Innowacji Miejskich w toruńskim Urzędzie Miasta oraz Łukasz Broniszewski z Fundacji Stabilo, która także współtworzyła toruński kongres.
Przypomnijmy, że uczestnicy Kongresu spotykali się i dyskutowali w ramach dziesięciu tzw. stolików tematycznych (dotyczących m.in. strategii i rozwoju miasta, zieleni, ochrony dziedzictwa, polityki społecznej i zdrowia). Raport podsumowujący przebieg tych dyskusji – w merytorycznym opracowaniu prof. Marii Lewickiej - jest już gotowy i od poniedziałku dostępny na stronach miejskich.
Co dalej z rekomendacjami, które podczas tych spotkań wypracowano?
- Raport identyfikuje prawie 700 wskazań i rekomendacji do implementacji. Wszystkie działy i jednostki Urzędu Miasta, także spółki miejskie odnoszą się do tych rekomendacji, za chwile będziemy mieli raport zwrotny, mówiący, ile i jakie z tych uwag uda się wprowadzić. Podchodzimy do tego bardzo poważnie. Chcemy po tym kongresie inaczej spojrzeć na dialog, na partycypację, na rozmowę z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi – deklaruje prezydent Paweł Gulewski.
- To były dwa dni spotkań, dziesięć stolików tematycznych, ponad 500 osób, które wzięły udział, prezentowały swoje pomysły na to, w jaki sposób powinniśmy sobie radzić naszymi toruńskimi politykami miejskimi. Do tego trzy spotkania prezydenta, trzy sesje warsztatowe, które pomogły nam stworzyć podstawy dla toruńskiego modelu partycypacji – wylicza dr Patryk Wawrzyński, dyrektor Biura Dialogu i Innowacji Miejskich UMT.
Biuro do dialogu
Kierowana przez dr. Warzyńskiego struktura to zresztą jeden z efektów wprowadzanych zmian. Wcześniej kwestie konsultacji społecznych leżały w gestii Wydziału Komunikacji Społecznej UMT, który oprócz tego zajmował się także m.in. promocją i polityką informacyjną miasta. Ten wydział zniknął, a nowo powołane Biuro Dialogu jest w całości zorientowane na dialog społeczny, w nim np. działają zespoły koordynujące kontakty z organizacjami pozarządowymi, zespołami eksperckimi czy radami okręgów.
Współpraca z tymi ostatnimi to zresztą jedna z konkretnych zmian, które już teraz udało się wprowadzić.
- Z strony rad okręgów był podnoszony strategiczny wątek współpracy z Urzędem Miasta, traktowania serio ich wniosków. Pojawiło się zaraz moje zarządzenie wewnętrzne, które zobligowało wszystkich dyrektorów jednostek Urzędu Miasta, żeby traktować wnioski radnych rad okręgów tak, jak traktuje się wnioski radnych Rady Miasta – mówi prezydent Gulewski. - Każdy wniosek, niezależnie, czy od radnego miejskiego, czy radnego rady okręgu, trafia do działu merytorycznego, jest mu nadawana sygnatura i jest odpowiedni czas na udzielenie odpowiedzi.
Jak powstawał raport?
- Moderator każdego ze stolików dostarczył nam sprawozdanie obejmujące zestawienie wszystkich uwag, które w trakcie spotkań zgłoszono. Zorganizowaliśmy to wokół idei czterech wizji miast – tłumaczy prof. Maria Lewicka. - Pierwsza wizja to miasto dziedzictwa historycznego, które z jednej strony korzysta z tego ogromnego potencjału, który ma Toruń, ale z drugiej dąży do tego, żeby zachować co się da również jeśli chodzi o to dziedzictwo, które nie sprowadza się do tego naszego gotyku na dotyk. Druga wizja to miasto nowoczesne, z rozmaitymi pomysłami na to, co zrobić, żeby np. zatrzymać młodych ludzi, żeby rozwijał się tu biznes, czy gospodarka mieszkaniowa itd. Trzecie wizja, coraz ważniejsza i coraz bardziej popularna, to wizja miasta zielonego, ekologicznego, odpornego na zmiany klimatyczne. Wreszcie czwarte miasto: miasto mieszkańców, czyli to, żeby nam wszystkim żyło się wygodnie, dobrze, zdrowo i żebyśmy mieli poczucie wpływu na to, co się dzieje.
Odpowiedzią na ten raport będzie dokument opisujący to, w jaki sposób poszczególne części miejskiej administracji zamierzają uwzględnić zgłaszane propozycje w swych działaniach. Adresaci tych wniosków są różni, różnie też rozkłada się liczba kierowanych do nich pomysłów. Czołówka to:
- Biuro Dialog i Innowacji Miejskich – 138 wniosków
- Wydział Gospodarki Komunalnej – 124 wnioski
- Wydział Środowiska i Ekologii – 87 wniosków
- Biuro Miejskiego Konserwatora Zabytków – 82 wnioski
- Wydział Kultury 55 - wniosków
- W zasadzie nie ma wydziału, który by nie został zauważony przez te rekomendacje. Wydziały są zobowiązane, żeby do 7 lutego ustosunkowały się do tych uwag - dodaje prezydent Gulewski.
Przestrzeń i mapa
To, w jaki sposób cała ta miejska struktura odniesie się do tych uwag, ma być ważną wskazówką przy tworzeniu nowej, bardziej „dialogowej” polityki miasta.
- Jest jeden niezwykle ważny z mojej perspektywy punkt w opracowaniu tych pomysłów, które pojawiły się podczas Kongresu Dialogu. To jest punkt, w którym każdy z działów będzie oznaczał, czy jest przestrzeń, w której można włączać mieszkańców w podejmowanie decyzji na którymkolwiek z etapów procesu decyzyjnego. To jest nasza pierwsza mapa pokazująca, jak daleko sięgać może partycypacja w procesach miejskich zarządzanych przez zespoły Urzędu Miasta Torunia. To będzie dla nas punkt wyjścia i motywacja do tego, żeby z każdym rokiem tych przestrzeni było coraz więcej i żeby jakościowo były one coraz bardziej dostosowane do potrzeb mieszkańców - wyjaśnia dr Wawrzyński.
- To, co dla mniej było szczególne ważne to zaangażowanie mieszkańców Torunia, którzy przyszli w liczbie ponad pięciuset osób, którzy siadali przy różnych stolicach i dyskutowali. Dzięki temu udało się się zebrać tak wiele tych uwag. Czasami one się wykluczały, bo ktoś np. chciał więcej zieleni, a ktoś inny widział w tym miejscu wielki budynek. Natomiast najważniejsza wartością jest to, że wszystkie te uwagi przekładają się na polityki miejskie - podkreśla Łukasz Broniszewski. - Jeśli spojrzymy na to, co przygotowuje biuro prowadzone przez Patryka Wawrzyńskiego, to pojawiają się tam konsultacje społeczne na ten rok, które zostały już przez Radę Miasta przyjęte i np. dotyczą budownictwa szkieletowego w Toruniu i zachowania tego typu budynków. To już jest wpisane w plan konsultacji, będzie się to przekładało na ratunek dla konkretnych zabytków.
Potencjał do wykorzystania
- Z wszystkich naszyć badań wynika, że mieszkańcy Torunia są ogromnie związani emocjonalnie ze swoim miastem, często bardziej niż mieszkańcy innych miast. Równocześnie zgłaszają wiele uwag, które idą w tym kierunku, że Toruń powinien by miastem bardziej zrównoważonym. Nie tylko historia, ale także nowoczesność, zieleń - mówi prof. Lewicka. - Toruń ma niezwykle zaangażowanych działaczy społecznych, kiedy przeniosłam się z Warszawy do Torunia, byłam zaszokowana, jak aktywne są tu ruchu miejskie. Musimy z tego korzystać, bo ruchy miejskie często reprezentują wizję miast, które wykraczają ponad to, co urzędnicy znali wcześniej, bo oni bardziej śledzą, w jakimi kierunku rozwijają się miasta.
Całe teraz sztuka w tym, żeby ten społeczny kapitał jak najlepiej wykorzystać. Nowe mechanizmy dialogu temu właśnie mają służyć. Na ile się to uda – tego, przynajmniej w jakiejś części. dowiemy się jesienią tego roku, 29-30 września, na drugim Toruńskim Kongresie Dialogu, na którym pierwszy rok tych działań zostanie podsumowany.