Remont autostrady A1. Przed nami 5 lat utrudnień pomiędzy Toruniem a Gdańskiem

Puls Dnia
Styl Życia
x
Fot. 123rf

Kierowcy jadący w wakacje Autostradą Bursztynową nad morze już zasmakowali tego, co będzie przez następne pięć lat. Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad poinformowała, że tyle potrwa etapowy remont 152-kilometrowego odcinka A1 pomiędzy Toruniem a Gdańskiem.

Jak bardzo uciążliwy będzie to remont, szczególnie na węzłach, przekonali się kierowcy chcący skręcić na Starogard Gdański i Malbork. Ograniczenia prędkości, zwężenia do jednego pasa ruch i zamknięte zjazdy - tego wszystkiego możemy spodziewać się do 2028 roku.

Obecnie trwa remont na sześciokilometrowym odcinku autostrady A1 w kierunku Gdańska. Ruch odbywa się dwoma pasami w kierunku Łodzi, natomiast jednym pasem ruchu w kierunku Gdańska. Kierowcy jadący w kierunku Trójmiasta nie będą mogli zjechać ani wjechać na węźle Swarożyn.

 

Zakres prac remontowych na A1

- Przeprowadzone zostaną prace związane głównie z wymianą warstwy ścieralnej, częściową wymianą warstwy wiążącej oraz wzmocnieniem istniejącej konstrukcji nawierzchni, aby mogła przenieść prognozowany ruch ciężki - informuje Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad. - Prace mają być prowadzone równocześnie na dwóch kilkukilometrowych odcinkach, na których ruch będzie odbywał się jedną jezdnią autostrady w schemacie 2+1. Na przykład 2 pasy w kierunku Łodzi i 1 pas w kierunku Gdańska, w zależności, na której jezdni prowadzony jest remont. Prowadzenie prac możliwe jest jedynie od wiosny do jesieni. Od przyszłego roku planowane jest również prowadzenie prac także w okresie wakacyjnym.

 

Zwolnienie z opłat autostradowych

Kierowcy samochodów osobowych i motocykli mogą korzystać z przejazdu za darmo we wszystkie dni tygodnia do końca 2023 roku. Opłaty nadal obowiązują pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koło bliźniacze oraz pojazdów o dwóch osiach z przyczepami.