Rafako odstępuje od umowy z fundacją Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka. Firma żąda ponad 25 mln zł!

Region Raport
Biznes Region
#
Fot. Agencja Toruń

Firma Rafako była odpowiedzialna za budowę Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II w kompleksie o. Tadeusza Rydzyka w Toruniu. Wczoraj (17.01) w przesłanym komunikacie prasowym odstąpiła jednak od umowy. Spółka jako główny powód wycofania się z inwestycji podała: "Całkowity brak współdziałania, a wręcz utrudnianie przez inwestora wykonania umowy oraz ugody". Teraz o. Rydzyk ma problem i to poważny, bo wynoszący blisko 25,5 mln złotych tytułu całości przysługującego spółce wynagrodzenia z umowy.

 

Przypomnijmy, że Muzeum "Pamięć i Tożsamość" powstawało w toruńskim Porcie Drzewnym od przeszło dwóch lat. Dopiero pod koniec października 2023 r. otwarto je, lecz tylko i wyłącznie dla oficjeli byłego rządu Prawa i Sprawiedliwości. To właśnie spółki państwowe związane z PiS oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego kierowane wówczas przez Piotra Glińskiego dołożyły najwięcej pieniędzy z państwowej kasy na budowę i wyposażenie instytucji. Według wyliczeń Wirtualnej Polski, z budżetu państwa na budowę obiektu w toruńskim Porcie Drzewnym przeznaczono ponad 218 mln zł. Dodajmy, że pierwotnie koszt budowy szacowano na 70 mln zł, lecz cena kilkukrotnie wzrastała (WIĘCEJ TUTAJ)

 

Rafako wycofuje się z inwestycji w Porcie Drzewnym  

"Zarząd Spółki Rafako wypowiedział Muzeum 'Pamięć i Tożsamość' im. św. Jana Pawła II, które prowadzi Fundacja Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka umowę na budowę obiektu oraz ugodę na usunięcie usterek. Jako główny powód spółka podaje całkowity brak współdziałania, a wręcz utrudnianie przez inwestora wykonania umowy oraz ugody" - napisano w komunikacie prasowym.

Dodano, że zarząd Rafako tuż przed wyborami parlamentarnymi zawarł ugodę z Muzeum "Pamięć i Tożsamość", którym zarządza Fundacja Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka. Tym samym wydano zezwolenie na użytkowanie obiektu i otwarcie go przed wyborami. Jednocześnie firma Rafako zaprezentowała listę niezbędnych do zlikwidowania usterek.

"Podpisana ugoda była wyjątkowo korzystna dla fundacji. Głównie dlatego, że pozwalała jej na pilne rozliczenie środków z pomocy publicznej, ale także dlatego, że akceptowała wątpliwą listę usterek oraz znacznie przesuwała płatność mimo oddania obiektu do użytkowania oraz prace dodatkowe. (...) Na teren budowy nie są wpuszczani nasi pracownicy w celu realizacji Planu Naprawczego polegającego na usuwaniu drobnych nieistotnych usterek, zdarza się, że zamawiający nie przyjmuje od nas korespondencji twierdząc, że została zniszczona, płaci uprzywilejowanym podwykonawcom bez naszej wiedzy i niezgodnie z zasadami zawartych umów, nie przyjmuje harmonogramu prac oraz co najważniejsze nie reguluje naszych faktur" - tłumaczył cytowany w komunikacie Robert Kuraszkiewicz, prezes Rafako.

Firma odstąpiła od umowy i domaga się teraz od fundacji Lux Veritatis blisko 25,5 mln złotych tytułem wynagrodzenia "ponieważ większa część tej kwoty obejmuje prace już wykonane, natomiast pozostała odnosi się do zakresu usterek, które Rafako zamierzała wykonać zgodnie z zawartą ugodą, niestety Muzeum uniemożliwiło nam to" - dodał jej prezes.

Spółka Rafako nie uznaje równocześnie wcześniejszego odstąpienia od umowy i ugody przez fundację Lux Veritatis o. Tadeusza Rydzyka, która zarządza muzeum "Pamięć i Tożsamość". Jak podkreślają w przesłanym oświadczeniu władze spółki, jej zarząd jest zdeterminowany, aby odzyskać należne Rafako środki i przedstawić opinii publicznej wszelkie okoliczności prowadzenia budowy obiektu finansowanego ze środków publicznych. 
 

To nie jedyny problem o. Rydzyka

Finansowane z publicznych środków, najczęściej w formie dotacji, przedsięwzięcia w toruńskim Porcie Drzewnym są obecnie pod lupą nowej koalicji rządzącej. Przypomnijmy, że w czasie ośmiu lat do Torunia, różnymi kanałami pomocy rządowej przekazano co najmniej 380 mln złotych. Teraz - jak zapowiadała chociażby Platforma Obywatelska w czasie swojej kampanii wyborczej, ma się to skończyć. Pierwsze działania nowej koalicji już są widoczne. 8 stycznia Ministerstwo Sprawiedliwości wstrzymało wypłaty z Funduszu Sprawiedliwości. Tym samym m.in. fundacja Lux Veritatis nie otrzyma do 2026 r. łącznie blisko 7,2 mln zł. Z kolei we wtorek (16.01) minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz poinformował, że odmówił zabezpieczenia dodatkowych środków na rok 2024 w wysokości ponad 13 milionów złotych na budowę siedziby i wystawę stałą Muzeum "Pamięć i Tożsamość" im. św. Jana Pawła II.