Być może w marcu uruchomione zostanie połączenie kolejowe Polregio Bydgoszcz Główna -Toruń-Włocławek-Łódź Kaliska. Według pierwotnych zapowiedzi, miało ono wystartować już 10 grudnia, wraz z nowym rozkładem jazdy. Na zapowiedziach się jednak zakończyło.
Jak informuje branżowy portal rynek-kolejowy.pl, powołując się na wyjaśnienia biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Łódzkiego, połączenie - realizowane przez Polregio na zlecenie samorządu województwa łódzkiego - zostało zaplanowane, ale ostatecznie nie dało się go uruchomić z przyczyn technicznych – niewystarczającej przepustowości jednotorowej linii kolejowej nr 16 między Kutnem a Zgierzem. Problem dotyczy jazdy w stronę Łodzi - połączenie z Łodzi Kaliskiej do Bydgoszczy (odjazd godz. 10.15) jest realizowane. W Łódzkim Urzędzie Marszałkowskim zapewniają, że kursy w drugą stroną, z Bydgoszczy do Łodzi, uruchomione zostaną tak szybko, jak to możliwe, być może w marcu.
Dodajmy, że wraz z wprowadzonym 10 grudnia nowym rozkładem jazdy, zaszły także zmiany w międzywojewódzkich połączeniach kolejowych Łodzi z Toruniem. Do tej pory ich operatorem była Łódzka Kolej Aglomeracyjna. Po tym, jako przejęło je Polregio, pojawiły się krytyczne opinie, że czas trwania podróży wydłużył się o ok. 40 minut, a pociąg kończy swój bieg na stacji Toruń Główny, choć wcześniej dojeżdżał do położonych w centrum miasta stacji Toruń Miasto i Toruń Wschodni. Służby prasowe łódzkiego Urzędu Marszałkowskiego wyjaśniały, że problem wynika z zaplanowanych przez PKP PLK robót na torach między stacjami Toruń Główny a Toruń Wschodni.