Afryka dołączą do grupy kontynentów, na których jeździć będą pojazdy szynowe z bydgoskiej PESY. W ostatni piątek (2 lutego) w Bydgoszczy zaprezentowany został spalinowy zespół trakcyjny wyprodukowany specjalnie dla Ghany w Afryce zachodniej. Wszystko wskazuje na to, że do dalekiego kraju nad Zatoką Gwinejską trafi 12 zestawów z PESY. A to dopiero może być początek.
Prezentacja, połączona przejazdem pokazowym do Solca Kujawskiego, była sporym wydarzeniem. Uczestniczył w nim m.in. minister rozwoju Republiki Ghany John Peter Amewu i polski wiceminister infrastruktury Piotr Małolepszak.
Docelowo pociągu PESY kursować będą na nowozbudowanej, prawie stukilometrowej trasie kolejowej z portu morskiego Tema do portu rzecznego Mpakadan na północy kraju. Co ważne, linia budowana jest w standardowym europejskim rozstawie szyn 1435 mm. Warta kilkaset milionów dolarów inwestycja wspierana jest kapitałowo przez biznes indyjski. W przyszłości będzie to jeden z odcinków Ghana-Burkina Faso Railway Interconnectivity Project - tysiąckilometrowego połączenia portu Tema z Wagadugi – stolicą graniczącego z Ghaną od północy Burkina Faso.
PESA: nowy ląd do odkrycia
- Produkcja tych pojazdów to wyzwanie nie tylko ze względu na ekstremalnie krótki czas realizacji dostawy, ale przede wszystkim specyficzne warunki eksploatacyjne w jakich będą one jeździć. Dla PESY ta umowa to początek współpracy z Ghaną, która jest jednym z najbardziej obiecujących wschodzących rynków kolejowych w Afryce - podkreśla Krzysztof Zdziarski, prezes bydgoskiej spółki, cytowany przez branżowy portalkolejowy.pl
Pierwszy polski pociąg dla Ghany to pojazd typu DMU 847, zbliżony do tych, jakie PESA dostarcza do Czech. Będzie spełniał najnowsze europejskie normy emisji spalin. Napęd stanowić mają nowoczesne, ekologiczne silniki Stage V. Jak podkreślają w PESIE, będą to pierwsze tak przyjazne środowisku naturalnemu pojazdy dostarczone do Afryki.
Do Hamburga i dalej
Sam transport do odbiorcy to ciekawe zadanie logistyczne: pierwszy zestaw zostanie najpierw przetransportowany w częściach lawetami do Hamburga, skąd drogą morską dotrzeć ma do portu Tema. Na afrykańskie tory, na początku w celach testowych, wyjechać ma już w marcu. Obsługa pociągów przejść ma szkolenie w Polsce i w Czechach.
Kolejowe plany Ghany, jednego z najszybciej rozwijających się krajów Afryki, są bardzo ambitne: obejmują projekty o łącznej długości 4,5 tys. kilometrów. Jeśli się powiodą, przed PESĄ otwierają się bardzo ciekawe perspektywy.
