Prezydent Torunia ujawnił niedawno, że nowa zajezdnia tramwajowa będzie zlokalizowana w zachodniej części Torunia, a nie jak - zakładały poprzednie plany - przy ulicy Legionów. Jej budowa rozpocznie się w IV kwartale 2026 roku i potrwa do I kwartału 2029 r.
Konieczność budowy miejskiej zajezdni tramwajowej na obrzeżach Torunia wynika z wielu aspektów. Po pierwsze pojazdów marki PESA, w dotychczasowej lokalizacji zajezdni przy ul. Sienkiewicza - z uwagi na ograniczoną przestrzeń oraz historyczny charakter - nie da rozbudować dla potrzeb tego rodzaju nowoczesnych składów tramwajowych. Po drugie - montaż urządzeń dla tramwajów PESY, bardzo potrzebnych w obsłudze codziennej i remontowej, w obecnej zajezdni wiązałby się z koniecznością zmniejszenia liczby torów wykorzystywanych do obsługi tramwajów, co przełożyłoby się na zmniejszenie efektywności funkcjonowania obiektu. Stąd konieczność wybudowania nowej zajezdni w okolicach Castoramy.
- Pierwotne plany przewidywały zlokalizowanie zajezdni tramwajowej przy ulicy Legionów, gdzie obecnie znajduje się zajezdnia autobusowa. To obszar silnie zurbanizowany. Zwarta zabudowa tego terenu nie daje możliwości ewentualnej dalszej rozbudowy zajezdni, która wraz z rozwojem sieci tramwajowej również powinna się rozrastać. W bezpośrednim sąsiedztwie znajdują się tereny przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową. Takie umiejscowienie mogłoby negatywnie wpływać na codzienne funkcjonowanie mieszkańców, m.in. poprzez hałas i natężony ruch pojazdów – mówi Paweł Gulewski, prezydent Torunia. - Ponadto analiza istniejących korytarzy transportu tramwajowego zawarta w Planie Zrównoważonej Mobilności Miejskiej dla Obszaru Funkcjonalnego Torunia wykazała, że w docelowym, optymalnym scenariuszu rozwoju miasta rekomenduje się budowę nowych linii tramwajowych na zachód Torunia - dodaje.
Nowa zajezdnia tramwajowa za 130 mln zł
Jej lokalizacja znajdować się będzie w zachodniej części Torunia, tuż przy granicy miasta, na przedłużeniu ul. Łukasiewicza (pomiędzy Castoramą a lotniskiem) na terenie dotąd niezurbanizowanym, bez zabudowy mieszkalnej oraz usługowej. Zajmie obszar ok. 11,5 ha.
Inwestycja obejmuje budowę wewnętrznego układu torowego i drogowego, hali naprawczo-warsztatowej z myjnią i tokarką podtorową mogącą pomieścić ok. 12 pociągów ok. 30-metrowych, hali odstawczej na ok. 25 pociągów ok. 30-metrowych, budynku obsługi zajezdni, stacji zasilania dla potrzeb nowej linii i zajezdni, miejsc postojowych dla pojazdów technicznych i obsługi zajezdni, a także zagospodarowanie terenu wraz z małą architektura, zielenią itp. - mówi Marcin Centkowski, rzecznik prezydenta miasta Torunia.
Dojazd drogowy do nowej zajezdni zostanie zapewniony od południa, od Szosy Bydgoskiej oraz od wschodu od ul. Łukasiewicza (w korytarzu planowanej trasu średnicowej). Dojazd torowy zapewni nowa linia tramwajowa. Będzie on przygotowany w sposób umożliwiający przedłużenie jej w kierunku zachodnim. Wstępny koszt budowy zajezdni to 130 mln zł.
Powstanie też nowe torowisko
Zajezdnię tramwajową połączy z dotychczasową pętlą przy Motoarenie nowoczesne torowisko. Linia będzie miała długość ok. 3500 metrów toru pojedynczego.
- Przez pierwsze ok. 100 metrów przebiegać będzie w pasie dzielącym jezdnie Szosy Bydgoskiej w kierunku zachodnim, a następnie skręci w ul. Pera Jonsonna i biedzie biegła wzdłuż tej ulicy, w bezpośrednie otoczenie Motoareny. Następnie skręci na północny zachód i wzdłuż planowanej drogi wschód-zachód, w ciągu ulicy Ignacego Łukasiewicza dotrze do nowej zajezdni - mówi Sylwia Derengowska, rzecznik Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu.
Planowany koszt budowy nowej linii to ok. 40 mln zł netto, z czego część kosztów zostanie pokryta przy wsparciu z projektu "Rozwój ekologicznej komunikacji tramwajowej w Toruniu", z dofinansowaniem z programu Funduszy Europejskich na Infrastrukturę, Klimat, Środowisko.
- Wniosek o dofinansowanie został złożony 27 czerwca br. Obecnie MZK przygotowuje się do procedur projektowych dla obu zadań - dodaje Sylwia Derengowska.
Na tym jednak nie koniec zmian w strukturze miejskiej komunikacji. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to mniej więcej w 2030 roku obok nowej zajezdni tramwajowej pojawi się też autobusowa, która zostanie przeniesiona na obszar zachodniego Torunia z dotychczasowej ulicy Legionów.
- Uwaga! Remont kolejnego odcinka na A1
- Święto Śliwki.50 tys. gości w Strzelcach Dolnych ZDJĘCIA
- WOT z Torunia do Grudziądza? Toruń się broni