Największy taki obiekt w Europie działa w Lipnie. Trenuje tam Mistrz Świata!

Region Raport
Biznes Region
D
Fot. PUK Arena

Znajdująca się w Lipnie PUK Arena jest ewenementem na skalę europejską. Obiekt przyciąga miłośników motocrossu z całego Starego Kontynentu. A wśród sportowców trenujących pod lipnowskim dachem są m.in. gwiazdy światowego żużla.

 

Ewenement w kujawsko-pomorskim

 

Motocross ma Lipnie wyjątkową pozycję. Od lat w mieście znajduje się jeden z najpiękniejszych, a jednocześnie najniebezpieczniejszych torów w kraju, gdzie regularnie organizowane są zawody. Lipnowski kompleks jest jednak wyjątkowy z innego powodu. Od lutego 2017 roku w mieście działa PUK Arena w Lipnie. Obiekt należący do tamtejszego Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych jest największym takim miejscem w Europie - drugi dużo mniejszy znajduje się w Estonii.

- To jest największa hala w Europie. Obecnie mamy gości z Litwy, a w okresie świątecznym zapowiedziała się grupa z Niemiec. Kryty tor ma ponad 900 metrów, ale jest podobny do torów zewnętrznych, gdyż ma hopy i zakręty - opowiada w rozmowie z portalem Kujawy-Pomorze.info Maria Świderska z PUK Areny.

Na obiekcie regularnie można spotkać wielu sportowców ze świata dyscyplin motorowych. Wśród nich są gwiazdy żużla na czele z indywidualnym mistrzem świata z 2021 roku Artemem Łagutą. Na PUK Arenie swoją formę szlifowali także m.in. Paweł Przedpełski, Wiktor Lampart i Patryk Dudek z toruńskiego Apatora.

Lipnowski obiekt to nie tylko motocykle, ale także inne jednoślady. - W każdy poniedziałek tor jest bezpłatnie udostępniony dla rowerzystów. Do tego, co roku w styczniu na naszym obiekcie organizowane są zawody w kolarstwie górskim. Oprócz sportowych imprez gościmy też wystawy ptaków i psów - opowiada Maria Świderska.

 

Użytkownicy chwalą sobie warunki

 

Z uroków PUK Areny regularnie korzysta Mistrz Polski MX2 z 2018 roku Karol Kruszyński. Były czołowy zawodnik w kraju, a obecnie trener uważa, że mamy szczęście, iż posiadamy taki obiekt w regionie, gdyż najbliższy podobny znajduje się… 1000 kilometrów stąd.

- Najbliższy taki obiekt znajduje się 1000 kilometrów stąd w Estonii. Jazda w hali to nie jest to identycznie to samo, co jazda na otwartych torach, ale jest to duże ułatwienie, bo mimo złej pogody możemy jeździć motocyklami. Wiadomo, że lepiej byłoby na zewnątrz. Dla osób, których nie stać na zagraniczne wyjazdy to fajny obiekt, żeby trenować w Polsce - mówi w rozmowie z naszym portalem Karol Kruszyński.

Warunki chwalą także rodzice trenujących w PUK Arenie dzieci. - Jazda w krytej hali daje nam możliwość na testy motocykli i zawieszenia przed sezonem. Zdecydowanie plusem obiektu są warunki socjalne. Na hali znajdują się stół do tenisa stołowego, przebieranie oraz sklepik, a wszystko jest ogrzewane. Do tego możemy korzystać z parku maszyn z myjnią - opowiada Remigiusz Górniak, tata Felixa - adepta Akademii Karola Kruszyńskiego.

 

Zimowy cykl imprez

 

Co ciekawe, na torze w Lipnie tej zimy odbywa się cykl zawodów pit bike. Pierwsza runda miała miejsce I runda Pit Bike PUK Arena Cup. Łącznie zaplanowano cztery rundy. Udział w zmaganiach biorą zawodnicy z całej Polski. Jedynym wymogiem, który trzeba spełnić, jest posiadanie licencji Polskiego Związku Motorowego.