Senat przyjął w ostatni piątek (8.12) ustawę zezwalającą na zamrożenie cen energii w 2024 r. Przepisy mają obowiązywać do czerwca przyszłego roku, a koszt wprowadzonego rozwiązania będzie kosztować budżet państwa - 16,5 miliarda złotych. Źródłem finansowania tego rozwiązania ma być - wedle ustawowych założeń - Fundusz COVID-19.
Ustawa zaproponowana przez posłów Polski 2050, Trzeciej Drogi oraz Koalicji Obywatelskiej zamraża ceny energii prądu. Limit zużycia dla odbiorców zapisany w ustawie został ustalony na poziomie pięćdziesięciu procent dotychczas obowiązujących limitów, a "więc maksymalnie 1,5 MWh albo 2 MWh dla prowadzących w dniu wejścia w życie ustawy gospodarstwo rolne (...), Kartę Dużej Rodziny, 1,8 MWh w przypadku odbiorcy uprawnionego posiadającego orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności (...) a także dedykowanej ceny dla rodzinnych ogródków działkowych".
W przepisach zawarto również, iż zamrożone ceny energii elektrycznej obowiązywać będą w przypadku odbiorców uprawnionych, którzy zawarli umowy z gwarancją stałej ceny. Ustawa zakłada, że w ramach limitów cena maksymalna to 412 zł/MWh.
Co w przypadku przekroczenia limitu?
Jeżeli od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. wspomniane limity dla odbiorców w gospodarstwie domowym, jednostkach samorządu terytorialnego i podmiotach użyteczności publicznej (niezależnie od zużycia) zostaną przekroczone, to przewidziane jest utrzymanie na dotychczasowym poziomie ceny maksymalnej 693 zł/MWh.
Podobną cenę maksymalną mają płacić też:
- instytucje samorządowe,
- podmioty użyteczności publicznej,
- mali i średni przedsiębiorcy,
- rolnicy,
- spółki komunalne prowadzące obiekty sportowe, jak hale sportowe czy baseny.
Co istotne w ustawie znalazł się zapis mówiący o tym, że przez pierwszą połowę 2024 r. utrzymane zostaną rozwiązania dotyczące ograniczenia cen gazu i ciepła. Przewidziane inną ustawą dodatki osłonowe w 2024 roku wyniosą 50 proc. obecnych kwot, ponieważ rozwiązania te mają obowiązywać pół roku. Dodatkowo kwoty dodatku osłonowego w 2024 roku będą zwaloryzowane wskaźnikiem inflacji za 2022 rok.