Rozpoczyna się szósta edycja wspólnej kampanii edukacyjnej "Kupując podróbki, tracisz wiele razy!" Krajowej Administracji Skarbowej, Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Policji oraz Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin przestrzegająca przed oszustami oferującymi podrobione środki ochrony roślin. Celem jest ostrzeżenie rolników, ale też zwiększenie presji na osoby wprowadzające na rynek nielegalne środki i skuteczne zniechęcenie ich do tego procederu.
Fałszowane środki ochrony roślin stanowią obecnie około kilkanaście proc. europejskiego rynku, a globalne przychody związane z handlem szacowane są na 6 do 10 miliardów dolarów. Są poważnym zagrożeniem środowiska naturalnego. Sami rolnicy także są zagrożeni, gdyż mogą one być niebezpieczne dla zdrowia. Oryginalne środki ochrony roślin poddawane są testom i regulacjom, aby zapewnić ich bezpieczeństwo. Podróbki nie są testowane i mogą stanowić poważne niebezpieczeństwo.
Sprzedaż środków ochrony roślin poza punktem stałej lokalizacji, np. sprzedaż obwoźna i obnośna na targowiskach, jest zabroniona. Z kolei dystrybucja internetowa bywa wykorzystywana do wprowadzania do obrotu nielegalnych produktów. Nielegalne jest również sprowadzanie środków ochrony roślin z zagranicy bez zezwolenia albo pozwolenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Organizatorzy akcji ostrzegają przed przestępcami, którzy anonimowo oferują nielegalne produkty w internecie w wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Nielegalne środki ochrony roślin w Polsce pochodzą najczęściej z importu. Dlatego tak ważne są kontrole Krajowej Administracji Skarbowa na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej.
Podrobione środki ochrony roślin przypominają oryginalne produkty tylko opakowaniem. Etykieta skopiowana nielegalnie z oryginalnego produktu nie odzwierciedla zawartości. W składzie podróbek mogą być zawarte toksyczne substancje. Może nie być w nich w ogóle substancji czynnej albo może być ich kilka, a nawet najdrobniejsza zmiana składu, czyni poważną różnicę.
Chytry dwa razy traci
Polskie Stowarzyszenie Ochrony Roślin przestrzega rolników przed nadmiernym zaufaniem do atrakcyjnych ofert, podkreślając, że potencjalna oszczędność może przerodzić się w poważne koszty. Stosowanie produktów niewiadomego pochodzenia może skutkować utratą plonu, zatruciem gleby, wód gruntowych, utratą dopłat i koniecznością utylizacji uprawy. Trudno też przewidzieć konsekwencje zdrowotne dla samego rolnika. Co więcej, za stosowanie nielegalnych środków ochrony roślin grożą mu wysokie mandaty karne czy utrata dopłat unijnych.
- Jak ustrzec się przed zakupem nielegalnego produktu – radzi Joanna Gałązka z Polskiego Stowarzyszenia Ochrony Roślin. - Przede wszystkim trzeba sprawdzić, czy dany środek ochrony roślin jest zarejestrowany przez MRiRW. Produkt legalny i oryginalny będzie miał etykietę w języku polskim, trwale przytwierdzoną do opakowania. Rolnik powinien zawsze pamiętać o tym, że każdy sprzedawca ma obowiązek wystawić dowód zakupu.
Kupujesz przez Internet – sprawdź sprzedawcę!
Sprzedawca oferujący środki ochrony roślin w internecie powinien umieszczać nazwę swojej firmy, numer NIP oraz siedzibę albo adres. Muszą także być wpisani do rejestru przedsiębiorców wykonujących działalność w zakresie wprowadzania środków ochrony roślin do obrotu lub konfekcjonowania tych środków Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa (PIORiN). Sprzedawca może sprzedawać wyłącznie środki ochrony roślin dopuszczone do obrotu w Polsce przez Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
- Wszystkie sklepy i hurtownie prowadzące sprzedaż środków ochrony roślin powinny być zarejestrowane przez wojewódzkie inspektoraty - informuje Joanna Tumińska, Dyrektor Biura Ochrony Roślin i Nawozów w Głównym Inspektoracie Ochrony Roślin i Nasiennictwa. - Łatwo jest zweryfikować czy dany podmiot działa legalnie. Można to zrobić poprzez strony internetowe wojewódzkich inspektoratów lub telefoniczne. Zachęcamy rolników, aby każdorazowo weryfikowali wszelkie promocyjne okazje – szczególnie gdy wcześniej nie kupowali środków od tego konkretnego sprzedawcy.
Transport substancji niebezpiecznych
Przewóz paliw, gazów, środków ochrony roślin i innych towarów niebezpiecznych jest ściśle regulowany. Aby transportować takie towary zgodnie z prawem, trzeba uzyskać świadectwo dopuszczenia pojazdu ADR. Jest to międzynarodowa konwencja, która dotyczy drogowego przewozu towarów i ładunków niebezpiecznych.
Zakup podrobionych środków ochrony roślin przez Internet stwarza niebezpieczeństwo dla listonoszy, kurierów i innych osób transportujących takie produkty. Kierowca może nieświadomie stwarzać zagrożenie dla siebie, innych uczestników ruchu oraz dla środowiska. Bez świadectwa ADR można zapłacić karę od 200 zł do 10.000 zł.
Rola Policji
- Policja zwalcza przestępczość godzącą w obszar własności intelektualnej i przemysłowej, w tym m.in. dotyczącej nielegalnego obrotu środkami ochrony roślin, ich podrabianiem, konfekcjonowaniem oraz innych czynności sprawczych mogących spowodować zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi, zwierząt oraz środowiska naturalnego - czytamy na stronie Izby Administracji Skarbowej w Bydgoszczy. - Jednym z głównych przedsięwzięć mających na celu zwalczanie powyższych działań przestępczych jest uczestnictwo Policji w cyklicznej międzynarodowej operacji SILVER AXE, która jest koordynowana przez Europol. Wraz z innymi służbami i instytucjami krajowymi oraz międzynarodowymi Polska Policja kierunkuje swoje działania na wyeliminowanie z rynków nielegalnych, w tym podrobionych środków ochrony roślin.
Więcej informacji o kampanii na stronie bezpiecznauprawa.org.
W artykule wykorzystano materiały Krajowej Administracji Skarbowej.