Od kilkunastu lat na terenie naszego województwa realizowany jest projekt astrobaz. Głównym celem projektu jest zachęcanie dzieci i młodzieży do nauk ścisłych, a astronomia ma być ku temu idealnym sposobem. Teraz projekt zostanie nieco zmodyfikowany.
Szukając następcy wielkiego astronoma
Najlepszym dowodem na związki Kujaw i Pomorza z astronomią jest osoba Mikołaja Kopernika, wszak ten, który wstrzymał Słońce i ruszył Ziemię pochodzi z Torunia. Wiedzę na temat nieba i kosmosu można poszerzać w toruńskim planetarium, które w tym roku świętuje jubileusz 30-lecia działalności. W podtoruńskich Piwnicach działa też Obserwatorium Astronomiczne UMK, gdzie pracują największe teleskopy w Polsce - 90 cm teleskop Schmidta-Cassegraina oraz 32 m radioteleskop.
Program astrobaz to autorski program Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego, który jest przeprowadzany od 2008 roku. Za sprawą projektu w naszym regionie powstało 14 przyszkolnych obserwatoriów w Brodnicy, Dobrzyniu n.Wisłą, Gniewkowie, Golubiu-Dobrzyniu, Gostycynie, Inowrocławiu, Jabłonowie, Kruszwicy, Radziejowie, Rypinie, Świeciu, Unisławiu, Żninie, Złejsi Wielkiej.
Budynki astrobaz mają kształt typowego obserwatorium astronomicznego - powstały na planie koła o średnicy około ośmiu metrów. Główny element wyposażenia to teleskop Meade LX 200 ACF 14””. Kopuła obserwatorium o średnicy czterech metrów jest w pełni zautomatyzowana, co oznacza możliwość podążania za teleskopem oraz zdalne zamykanie i otwieranie.
Nowy program
W piątek (12.04) w Teatrze Baj Pomorski w Toruniu odbyło się spotkanie z koordynatorami astrobaz. Przy okazji zaprezentowano Centrum Edukacji Astronomicznej w Toruniu, które działać będzie przy Woli Zamkowej. Sprawi to, że dojdzie do nowego formatu działania projektu. - Chcielibyśmy, aby sieć astrobaz realizowała jeden program. Wczoraj wybraliśmy radę programową Centrum Edukacji Astronomicznej. To są profesorowie i osoby zaangażowane od lat i doświadczone, które skoordynują te działania - mówi Jarosław Przybył zastępca dyrektora Kujawsko-Pomorskiego Centrum Edukacji i Innowacji w Toruniu.
Astrobazy mają ułatwiać naukę młodym ludziom, chociaż niektórzy z nich osiągają sukcesy w konkursach astronomicznych, to cel programu jest inny. - Pragniemy otworzyć nasze astrobazy na współpracę międzynarodową. Naszym celem jest kształcenie dzieci, młodzieży i osoby dorosłe, a także zachęcenie do poznania nauk ścisłych poprzez astronomię, która jest kluczykiem do pozostałych dziedzin. Widzimy, że poprzez astrobazy ta matematyka, fizyka i inne nauki ścisłe są trochę łatwiejsze. Drugim plusem jest doświadczenie osób, które przeszły poprzez astrobazy, a dziś osiągają sukcesy na arenie krajowej w różnych konkursach. Nie chodzi o to, aby tworzyć kolejnych naukowców, lecz o zarażanie interdyscyplinarnością - opowiada Jarosław Przybył.
Program piątkowych warsztatów obejmował m.in. wystąpienie Kacpra Lawera z Ministerstwa Edukacji Narodowej, prezentację modeli instrumentów Mikołaja Kopernika do samodzielnego składania, prezentację "Przewodnika astronomicznego po Polsce” oraz wykład finałowy: „Najciekawsze odkrycia toruńskiego radioteleskopu”.
Jak działają astrobazy?
Astrobazy głównie wspomagają działalność szkół. W obiektach odbywają się zajęcia w ramach kółek, co cieszy się sporym zainteresowaniem dzieci i młodzieży.
- Każda astrobaza ma swój rytm życia. Urząd Marszałkowski Województwa Kujawsko-Pomorskiego swoimi działaniami przymierza się do znormalizowania działania projektu. W Dobrzyniu nad Wisłą organizujemy zajęcia raz w tygodniu. Jest ustalone kółko. Robimy spotkania, podczas różnych większych wydarzeń astronomicznych. Staramy się wychodzić do przedszkolaków i szkół z ofertą. Oprócz tego robimy np. sierpniowa noc spadających gwiazd. Do Dobrzynia nad Wisłą można przyjechać z innych rejonów województwa. Przykładowo przyjechali do nas rowerzyści z Bydgoszczy, aby popatrzeć przez teleskop. Wszystkie namiary są na naszej stronie internetowej. Traktujemy astrobazy jako jednostki wspierające domy kultury i szkoły - powiedział Łukasz Kołodziejski, nauczyciel matematyki z Dobrzynia nad Wisłą.