Kto zastąpi Krzysztofa Stanisławskiego? Sprawdzamy, kim są kandydaci na stanowisko dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu” w Toruniu

Region Raport
Biznes Ludzie
t
Fot. Urząd Miasta Torunia

Pięcioro chętnych zgłosiło się do ogłoszonego w czerwcu przez prezydenta Torunia konkursu na dyrektora Centrum Sztuki Współczesnej „Znaki Czasu’ w Toruniu. Termin składania ofert minął  w poniedziałek 22 lipca. Sprawdziliśmy, kto  ubiega  się o to stanowisko.

Od 1 października 2020 roku toruńskim CSW kieruje Krzysztof Stanisławski. W tym roku kończy się jego czteroletni kontrakt, stąd konieczność zorganizowania konkursu. Kandydaci, oprócz legitymowania się co najmniej 3-letnim doświadczeniem na stanowiskach kierowniczych w instytucjach kultury lub na uczelniach wyższych, przedstawić także muszą liczący do 10 stron program realizacji zadań i rozwoju CSW na kolejne cztery lata, uwzględniający m.in. listę wystaw, plan inwestycyjny, pomysły na pozyskanie środków ze źródeł zewnętrznych i program promocji Torunia „jako znaczącego ośrodka sztuki współczesnej w kraju i zagranicą”. 
 

Dziewięcioro oceni 
Propozycje kandydatów oceniać będzie 9-osobowa komisja konkursowa. Decyzją prezydenta Pawła Gulewskiego, jej skład tworzą:

  • wiceprezydent Adam Szponka, przewodniczący komisji, przedstawiciel Gminy Miasta Toruń,
  • Jan Świerkowski (Gmina Miasta Toruń),
  • Marek Smoczyk (Województwo Kujawsko-Pomorskie),
  • Donata Jaworska (Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego),
  • Daniel Muzyczuk (Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego),
  • Anna Marcinkiewicz (ZZ Pracowników CSW),
  • Krzysztof Białowicz (ZZ Pracowników CSW),
  • Marek Czarnecki (Fundacja „For Photography”),
  • Maria Stępak (Związek Polskich Artystów Plastyków)     

Co dalej? Komisja konkursowa zbiera się najmniej na dwóch posiedzeniach. Pierwsze musi być zorganizowane nie później niż w ciągu tygodnia od terminu złożenia ofert, czyli ostatniego poniedziałku, a drugie nie wcześniej niż tydzień od pierwszego posiedzenia. Komisja sprawdza zgłoszenia pod względem formalnym, ocenia je merytorycznie i przeprowadza rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami. Wybór zwycięzcy konkursu następuje w formie głosowania jawnego, bezwzględną większością głosów. Jeśli głosowanie nie przyniesie rozstrzygnięcia, przeprowadza się kolejne głosowanie, przy czym głosuje się już tylko na dwójkę kandydatów, którzy uzyskali największą liczbę  głosów. Komisja kończy swą działalność z chwilą przekazania wyników i dokumentacji konkursowej organizatorowi, czyli prezydentowi miasta.      

Kim są kandydaci? 

Karina Dzieweczyńska jest absolwentką Historii Sztuki na Uniwersytecie Warszawskim (2002) i podyplomowych studiów kuratorskich na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. W latach 2011 – 2022 związana była ze znaną elbląską Galerią El, gdzie kierowała działem inicjatyw programowych a następnie dziełem  programowym. Wcześniej realizowała projekty artystyczne i wystawiennicze we współpracy z Ośrodkiem Kultury, Sportu i Rekreacji w Świeciu. Przez kilka lat prowadziła autorski projekt „Przebudzenie” prezentujący w kolejnych jego edycjach twórczość wybranych artystów. Zrealizowany w roku 2009 w Świeciu, w tej właśnie formule projekt z udziałem Artura Żmijewskiego, jednego z najbardziej znanych dziś polskich artystów multimedialnych, prezentowany był w Muzeum Sztuki Nowoczesnej MoMA w Nowym Jorku.      

Anna Kompanowska jest pracownikiem toruńskiego CSW, kierowała w nim pracami wydawnictwa i Centrum Literatury, organizowała i prowadziła spotkania z twórcami. Od kwietnia 2024 roku jest zastępczynią dyrektora Centrum. Absolwentka studiów na Sorbonie i w szwajcarskim Neuchâtel, związana była z Uniwersytetem Mikołaja Kopernika, naukowo zajmowała się m.in. retoryką, budowaniem wizerunku polityków i dyskursem politycznym. Cztery lata temu, podczas poprzedniego konkursu na szefa CSW była członkinią komisji konkursowej – jako przedstawicielka Związku Zawodowego Pracowników CSW.       

Bardzo dobrze toruńskie CSW zna także Wacław Kuczma, bo już raz, w latach 2015- 2020 był dyrektorem Centrum. To bardzo doświadczony muzealnik i organizator wystaw. W latach 2002-2015 kierował Galerią Miejską bwa w Bydgoszczy. Pod koniec roku 2015 objął stanowisko dyrektora CSW w Toruniu, po tym, jak został wskazany przez komisję konkursową jako jeden z trzech kandydatów, którzy uzyskali co najmniej 60 proc. punktów (obok Stanisława Rukszy i Krzysztofa Białowicza), a następnie mianowany przez ówczesnego prezydenta Torunia, Michała Zaleskiego. Ta nominacja była zresztą wtedy kontestowana min. przez minister kultury Małgorzatę Omilanowską. Ze stanowiska dyrektora CSW ustąpił jeszcze przed terminem zakończenia kontraktu, tłumacząc to „brakiem możliwości współpracy z miastem”. Zaraz po odejściu z CSW, Wacław Kuczma wygrał konkurs i został dyrektorem bydgoskiego Muzeum  Okręgowego im. Wyczółkowskiego, którym zresztą przez wiele lat kierował jego ojciec, Rajmund Kuczma. Czteroletnią kadencję na tym stanowisku zakończył w tym roku. Tu dodajmy, że konkurs na nowego dyrektora MOB wiosną tego roku wygrała Anna Kornelia Jędrzejewska, która obowiązki objąć ma 1 sierpnia. 

Jacek Kudelski jest historykiem i kolekcjonerem sztuki. Przed laty był kuratorem sztuki w toruńskim CSW, razem z Sylwią Charzewską-Kudelską prowdził w Toruniu galerię sztuki Pinxit. Po tym, jak w roku 2021 minister Kultury Piotr Gliński odwołał Hannę Wróblewską (dziś minister kultury w rządzie Donalda Tuska) ze stanowiska dyrektor Narodowej Galerii Sztuki Zachęta i mianował na jej miejsce Janusza Janowskiego, Jacek Kudelski został zastępcą dyrektora Zachęty. Internetowy magazyn sztuki "Szum", w obszernym reportażu o rządach Janowskiego przypomina, że w roku 2019 Jacek Kudelski razem z Rycerzami Maryi odmawiał różaniec pod toruńskim CSW w proteście przeciwko wystawie Mariny Abramović, czyli wydarzeniu, które było najgłośniejszym przedsięwzięciem wystawienniczym CSW ostatnich lat.  

Piątym kandydatem do dyrektorskiej funkcji jest Dominik Jałowiński..