Kilka dni temu informowaliśmy o planach budowy w Toruniu Instalacji Termicznego Przetwarzania Odpadów Komunalnych (ITPOK). Dziś już wiadomo, że w regionie powstać ma jeszcze jeden tego typu zakład: inwestycję planuje OPEC w Grudziądzu - spółka należąca do grudziądzkiego samorządu, zawiadująca miejską siecią ciepłowniczą.
Grudziądzki ITPOK przekształcać ma do 40 tys. ton odpadów rocznie, co odpowiadać ma możliwościom systemu ciepłowniczego i potrzebom lokalnego systemu gospodarki odpadowej.
Dla środowiska
W OPEC Grudziądz podkreślają, że to kolejna inwestycja, którzy sprzyjać ma ochronie środowiska. W roku 2022 spółka uruchomiła wartą 64 mln zł instalacje oczyszczania spalin, która w znacznym stopniu redukuje emisje związków siarki, azotu i pyłów. Prawie 23 procent energii wytwarzanej w grudziądzkie elektrociepłowni powstaje przy użyciu ekologicznego paliwa – peletu ze słomy i siana. Udział odnawialnych źródeł w mikście energetycznym zwiększy jeszcze uruchomienie kotła na biomasę agro, czyli luźną słomę. Instalacja do termicznej obróbki to jeszcze jedne krok w tym kierunku, przy czym plany jej uruchomienia powstały już kilka lat temu, ale zostały spowolnione m.in. przez pandemię.
„Projekt Instalacji Termicznego Przekształcania Odpadów jest szansą dla mieszkańców na ustabilizowanie cen za ciepło i wywóz odpadów. W ostatnich latach wszyscy mocno odczuliśmy wzrost tych kosztów, dlatego kontynuujemy rozwój tego projektu. Największymi jego beneficjentami będą mieszkańcy Grudziądza i środowisko. Mamy szansę zwiększyć swoją niezależność, mieć wpływ na stabilizację cen oraz zapewnić efektywną realizację celów transformacji energetycznej i Gospodarki Obiegu Zamkniętego. Dotychczas zainwestowaliśmy w rozwój instalacji wykorzystujących biomasę, dzięki czemu już udało się ochronić odbiorców ciepła przed drastyczną falą podwyżek, jaka przetoczyła się przez Polskę w sezonie grzewczym 2022/2023” – podkreśla Marek Dec, prezes OPEC GRUDZIĄDZ, cytowany przez branżowy portal cire.pl.
Energia komunikacji
Jak wyliczają w OPEC Grudziądz, uruchomienie ITPOK pozwoli na zmniejszenie zużycia węgla o 18 tys. ton rocznie i przyniesienie oszczędności w wysokości co najmniej 4 mln zł rocznie. Inwestor przywiązuje także dużą wagę do społecznej akceptacji swych działań, co jest zrozumiałe, bo instalacje termicznej obróbki, nazywane potocznie spalarniami, często budzą obawy. „Pomimo doświadczeń innych europejskich krajów, wiedzy naukowców oraz polityki Unii Europejskiej i polskiego rządu, w naszym kraju istnieje duże lobby sprzeciwiające się budowie takich instalacji. Poświęcimy dużo energii na aktywną komunikację tego projektu, zależy nam na włączeniu jak najszerszej reprezentacji społeczeństwa w jego realizację. Uruchomimy Radę Społeczną tej inwestycji oraz będziemy prowadzić aktywne działania komunikacyjne i edukacyjne zarówno w mediach tradycyjnych, jak i społecznych” – dodał prezes Marek Dec.
Informacje na temat grudziądzkiej instalacji znaleźć można na działającej już stronie internetowej www.itpodlagrudziadza.pl.
Ze wsparciem i bez wsparcia
Kilka dni temu na portalukujawy-pomorze.info, informowaliśmy, że plany uruchomienia ITPOK w Toruniu ma spółka Boryszew-Nieruchomości. Toruńska instalacja przetwarzać ma 23 tys. odpadów. Przypomnijmy, że od kilku lat toruńskie odpady unieszkodliwiane są w bydgoskiej ProNaturze, jednym z dziewięciu istniejących dziś w Polsce zakładów termicznego przekształcani odpadów.
Pisaliśmy także, że w najbliższych latach ich liczba może się wyraźnie zwiększyć. Do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęły wnioski o dofinansowanie 39 tego typu obiektów. Część umów – w tym dla toruńskiej inwestycji, ale także dla Zamościa, Siedlec, Kraśnika i Krakowa – została już podpisana. W procedowaniu są wnioski dotyczące budowy ITPOK m.in. w Radomiu, Dębicy, Andrychowie i Lublinie. Wiadomo także, że część wniosków NFOŚiGW odrzucił. Dotyczy to min. inwestycji w Warszawie, Zabrzu, Częstochowie i Włocławku.
Instalacje ITPOK działają w wielu europejskich krajach. W Niemczech jest ich100, we Francji 121, w Wielkiej Brytanii 40 a w Szwecji 34.
