Znajdujący się przy ulicy Szpitalnej 19 Wielospecjalistyczny Szpital Miejski w Bydgoszczy ma nowego zarządcę. Placówką w myśl podpisanego porozumienia zarządzać będzie Politechnika Bydgoska.
Nowy kierunek lekarski w regionie
Do niedawna jednym kierunkiem lekarskim w regionie był ten na Collegium Medicum Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Bydgoszczy. Jednak władze miasta od dłuższego czasu zabiegały o odłączenie CM od struktury UMK. To się nie powiodło, więc postanowiono uruchomić „bydgoską” medycynę.
Uznano, że najlepszą uczelnią do realizacji takiego wyzwania będzie Politechnika Bydgoska. Zmiany w prawie pozwoliły uczelniom na ubieganie się o możliwość prowadzenia kierunków lekarskich. Po długiej przeprawie i weryfikacjach przez Polską Komisję Akredytacyjną finalnie PB znalazła się liście uczelni, które od 1 października mogły kształcić przyszłych lekarzy i stomatologów.
Nie była to łatwa droga i nie dotyczy to tylko spraw związanych z zapewnieniem odpowiednich warunków do pracy ze studentami medycyny. Porozumienie Rezydentów OZZL zarzuciło władzom PB, że na deklarowanych listach kadry naukowej pojawiają się osoby, które nie chciały podejmować pracy na uczelni oraz… nie żyją. Przedstawiciele politechniki odpowiadali, że lista była sprzed kilku miesięcy, a chętnych do znalezienia się w kadrze i tak nie brakowało.
Kierunek lekarski i lekarsko-stomatologiczny wystartowały od 1 października 2024. Do rekrutacji stanęło 847 kandydatów na 60 miejsc.
Historyczny krok
Bydgoscy radni zgodzili się na to, aby podmiotem tworzącym Wielospecjalistyczny Szpital Miejski w Bydgoszczy. Porozumienie zawarto 8 listopada i od tego momentu nowa nazwa placówki przy Szpitalnej 19 to Szpital Kliniczny im. dr. E. Warmińskiego Politechniki Bydgoskiej.
– Podpisanie dzisiejszego dokumentu wymagało także zgody Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Ten projekt nie ma łatki politycznej. Działali przy tym wszyscy, bo to jest wspólne dobro – mówi wojewoda kujawsko-pomorski Michał Sztybel.
Na trochę „prywaty” pozwolił sobie prezydent Rafał Bruski. - Jest to dla mnie sentymentalny moment. W tym szpitalu się urodziłem, urodziły się moje dzieci. Przekazujemy placówkę jako dar dobrze ulokowany, wspierający kształcenie medyków na bydgoskiej uczelni – mówi włodarz.
Przejęcie szpitala przez Politechnikę Bydgoską podniosło także rangę placówki do szpitala klinicznego. - To historyczny moment dla naszej uczelni i naszego miasta. Bardzo dziękuję władzom Bydgoszczy za wsparcie w tworzeniu medycyny na Politechnice. Chcemy, aby Szpital Kliniczny służył przede wszystkim jak najlepiej mieszkańcom miasta, będąc jednocześnie miejscem zdobywania wiedzy i doświadczenia przez przyszłych medyków. Podniesienie rangi placówki ze szpitala powiatowego do szpitala klinicznego stwarza szansę na rozwój infrastruktury i rozwój kadry medycznej. Będziemy aktywnie zabiegać o środki na ten cel – mówi rektor Politechniki Bydgoskiej prof. Marek Adamski.
Poważne inwestycje
Ostatnio w szpitalu doszło do modernizacji prosektorium anatomii prawidłowej. Obiekt został wyposażony w nowoczesny sprzęt, a dzięki uruchomionemu programu świadomej donacji, w prosektorium znajdują się już odpowiednie preparaty formalinowe. Bazę kliniczną dla kształcenia lekarzy na Wydziale Medycznym PBŚ stanowią także inne szpitale w mieście i regionie, w tym 10. Wojskowy Szpital Kliniczny, Szpital MSWiA w Bydgoszczy i Centrum Onkologii w Bydgoszczy.
Uczelnia planuje kolejne inwestycje związane z infrastrukturą na potrzeby kształcenia medycznego, w tym budowę nowoczesnego centrum symulacji oraz rozbudowanego prosektorium. Na ten cel PBBŚ pozyskało blisko 70 mln złotych. Na rozwój kształcenia na kierunku lekarskim uczelnia przeznaczy kolejnych blisko 10 milionów złotych, o które skutecznie aplikowała w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju.
Rys historyczny
Szpital Kliniczny im. dr. E. Warmińskiego Politechniki Bydgoskiej powstał w 1959 roku. W strukturze lecznicy funkcjonuje 7 oddziałów, 17 zakładów i pracowni oraz 16 poradni specjalistycznych.
- Światowy Tydzień Przedsiębiorczości. Co będzie się dziać w regionie?
