Do lokalu wyborczego miejską komunikacją bez biletu? Tak, w wielu miastach w Polsce takie rozwiązanie będzie możliwie, a samorządowcy zachęcają, by z takiej możliwości skorzystać. Powód jest oczywisty – chodzi o jak największą frekwencję. W Toruniu, zgodnie z podjętą we wrześniu uchwałą radnych bezpłatna komunikacja obowiązywać będzie nie tylko w dniu najbliższych wyborów do Sejmu i Senatu, 15 października, ale także podczas wszystkich przyszłych głosowań.
Darmowe przejazdy w wyborczą niedzielę 15 października wprowadza wiele polskich miast: np. Białystok, Płock, Rzeszów, Szczecin, Tarnów, Poznań, Gdańsk i Gdynia. W naszym regionie, obok Torunia, także Rada Miasta Bydgoszczy, na sesji 27 września wprowadziła w ten dzień darmowe przejazdy. Jak poinformował nas Karol Piernicki, rzecznik prezydenta Grudziądza, również i tym mieście przejazdy 15 października będą bezpłatne.
– Zwykło się mawiać, że wybory to święto demokracji. By umożliwić wam jak najszerszy udział, radni zgodzili się, by komunikacja publiczna była w tym dniu darmowa. Widzimy się przy urnach – napisał na swoim profilu Piotr Krzystek, prezydent Szczecina.
Jak informuje portal transport-publiczny.pl, w Szczecinie wprowadzenie bezpłatnej komunikacji miejskiej było inicjatywą prezydenta miasta a stosowną uchwałę podjęli radni. Dla odmiany w Płocku, z obowiązku opłacania biletu 15 października zwolnił prezydent miasta. Zrobił to zarządzeniem „w sprawie ustanowienia okazjonalnego uprawnienia do bezpłatnych przejazdów środkami komunikacji miejskiej w Płocku w dniu zarządzonych wyborów”.
Co ciekawe, uchwały o darmowych przejazdach zapadają z reguły ponad politycznymi podziałami. W Rzeszowie radni byli w tej sprawie jednomyślni. W Toruniu „za” byli prawie wszyscy radni, prawie bo jedna osoba wstrzymała się od głosu. W Bydgoszczy „za” było 22 radnych, czyli wszyscy biorący udział w głosowaniu.
Jak sprawdził portal kujawy-pomorze.info, w Inowrocławiu oraz Włocławku wyborczego zwolnienia z obowiązku kasowania biletów nie będzie.
