Ilu pracowników oczekuje podwyżek? Aż 60 proc.. I aż 45 proc. chciałoby zmienić pracę (to najwyższy wskaźnik od wielu lat, choć w naszej części Polski jest on nieco niższy niż średnia – to „tylko” 39 proc.). Do tego aż 65 proc. pracowników aktywnie poszukuje nowej pracy. Tymczasem 60 proc. pracodawców w obecnej sytuacji rynkowe chce utrzymania obecnego poziomu płac. Niedawno ukazał się doroczny “Barometr Rynku Pracy”, który - jak zwykle - pełen jest interesujących danych o naszych obawach, oczekiwaniach i planach.
“Barometr Rynku Pracy” to cykliczny, bardzo obszerny, wieloaspektowy raport przygotowywany na podstawie badań, zleconych przez Gi Group Holding. Raport z kwietnia 2024 roku to już zresztą 18 edycja Barometru. Gi Group Holding to z kolei globalna struktura, zajmująca się zintegrowanymi usługami HR.
Rynek pracy w ocenach analityków
- Zgodnie z zapowiedziami ekspertów, rok 2024 będzie charakteryzował się wzrostem gospodarczym, który przekroczy 3 proc. Blisko dwukrotnie niższa niż w ubiegłym roku prognozowana inflacja oraz podwyższenie pensji minimalnej nie pozostaną bez wpływu na wzrost realnych dochodów Polaków, co przełoży się na wzrost konsumpcji, a to z kolei pozytywnie wpłynie na aktywność firm – podkreśla Marcos Segador Arrebola, Dyrektor Zarządzający Gi Group Holding w Polsce - Na poprawę nastrojów już teraz wpływa odblokowanie części środków w ramach KPO i zapowiedzi rządu dotyczące wsparcia przedsiębiorców. Choć dane rynkowe już wskazują na pewne ożywienie, firmy nadal są niepewne przyszłości, obawiają się dalszego wzrostu kosztów i niepokoi je sytuacja geopolityczna. W konsekwencji utrzymują dyscyplinę budżetową, są ostrożne w podejmowaniu decyzji biznesowych, zwiększaniu zatrudnienia czy wynagrodzeń wykraczających poza wzrost płacy minimalnej.
Jak podkreśla dyrektor GI Group Holding przykładem trwającej niepewności jest także wysoki odsetek organizacji, które nie podjęły jeszcze decyzji dotyczących zmiany wynagrodzeń w najbliższym kwartale.
Grafika: Gi Group Holding
Kluczowa dla naszego rynku pracy jest jak wiadomo jego płytkość.
- Niedobór kadr pozostaje istotnym wyzwaniem dla rynku pracy, czego głównymi przyczynami są malejąca liczba ludności oraz transformacja technologiczna, która pociąga za sobą zmiany w strukturze zawodów. – zaznacza Marcos Segador Arrebola - Pozytywnym zjawiskiem w tym kontekście jest utrzymująca się otwartość Polaków na podwyższanie i zmianę kwalifikacji, by dostosować się do potrzeb rynku. Obecnie blisko 40 proc. pracujących rozważa zmianę zawodu, a odsetek ten jest jeszcze wyższy w przypadku obawiających się o swoje zatrudnienie lub planujących zmianę
Raport skupia się i na pracodawcach, i na pracobiorcach. Aż 78 proc. pracodawców zamierza utrzymać obecny poziom zatrudnienia, a 60 proc. obecny poziom wynagrodzeń. Z kolei aż 40 proc. pracowników rozważa przebranżowienie się.
Grafika: Gi Group Holding
Paląca kwestia wynagrodzeń
Jak czytamy w Barometrze, w ostatnim kwartale minionego roku blisko 29 proc. firm podniosło pensje swoim pracownikom (30 proc. w 2022 roku). Prawie 60 proc. badanych przedsiębiorstw utrzymało dotychczasowy poziom płac, natomiast 5,3 proc. przyznało, że obniżyło poziom wynagrodzeń. Kto obniżał? Taka sytuacja najczęściej miała miejsce w dużych firmach (6,5 proc.) oraz w sektorze przemysłowym (7,6 proc.). Dynamika zmian wynagrodzeń w IV kwartale 2023 roku była zbliżona do zeszłorocznej, z lekkim trendem spadkowym.
Grafika: Gi Group Holding
Jakie są oczekiwania płacowe pracowników?
Największe oczekiwania mają pracownicy w wieku 25-54 lata, choć – jak podkreślają autorzy raportu - odsetek oczekujących podwyżki w tej grupie jest nieco mniejszy niż rok wcześniej. Więcej osób natomiast spodziewa się utrzymania obecnego poziomu zarobków. Kto najczęściej liczy na wzrost wynagrodzeń? Przede wszystkim osoby pracujące w handlu (65 proc.), pracownicy fizyczni/produkcyjni (71 proc.) i zajmujący stanowiska niższego szczebla (62 proc.). Ciekawostką jest to, że częściej na podwyżki liczą mieszkańcy mniejszych miast (20-99 tys. mieszkańców), a najrzadziej – pracujący z największych aglomeracjach.
Grafika: Gi Group Holding
Kto chce zmieniać pracę?
W porównaniu z 2023 rokiem liczba osób chcących zmienić pracodawcę wyraźnie wzrosła (z 39,8 proc. aż do 44,9 proc.)!
- To najwyższy wynik od 2018 roku i pierwsza sytuacja w tym okresie, gdy liczba osób planujących zmienić pracę jest wyższa od liczby osób, które nie są tym zainteresowane. Trend wzrostowy jest widoczny we wszystkich regionach kraju, z wyjątkiem regionu centralnego, gdzie chęć zmiany pracy jeszcze rok temu deklarowała połowa ankietowanych, a obecnie jest to 38,5 proc.. – podkreślają autorzy raportu
Plany zmiany pracy częściej deklarują osoby z najniższym i najwyższym wynagrodzeniem (odpowiednio 61 proc. i 54,1 proc.).
Grafika: Gi Group Holding
Jak podkreślają autorzy analiz rosnąca od kilku lat aktywność i otwarcie pracowników na zmiany miejsca zatrudnienia mogą wynikać ze zmiany pokoleniowej. Młodzi pracownicy są – według Barometru - bardziej skłonni do poszukiwania pracy, która lepiej odpowiada ich potrzebom (zarobki, kultura organizacyjna, możliwości rozwoju). Łatwiej też przychodzi im rozstanie z dotychczasowym pracodawcą. W tegorocznym badaniu w grupie wiekowej 18-24 lata odsetek osób planujących zmianę pracy wzrósł z 51 proc. do 58 proc. Wzrosty są także wśród osób w wieku 25-44 lata – obecnie blisko 54 proc. z nich zamierza zmienić pracę, rok temu takie plany deklarowało niespełna 44 proc.
Warto dodać, że nasz region – tzw. północny – ma jeden z najniższych wskaźników osób chętnych na zmianę pracy.
"Barometr Rynku Pracy" to bardzo wiele różnorodnych zestawień: dowiemy się, kto planuje zmienić pracę, kto obawia się jej utraty, w jaki sposób poszukuje się pracy itd. Cały raport przeczytać można TUTAJ.
