Czy wkrótce podróżując do Sztokholmu będziemy poruszać się na trasie z tamtejszego lotniska, wyprodukowanym w bydgoskim zakładzie PESY, taborem? Wiele na to wskazuje, ponieważ jak informuje portal Rynek Kolejowy, firma prowadzi rozmowy nad udziałem w projekcie. 

- Skandynawia jest naszym celem. Ten rynek prezentuje bardzo wysoki poziom, jeśli chodzi o standard techniczny, wymagania i jakość produktów - mówi Rynkowi Kolejowemu Jakub Jasiński, wiceprezes PESY do spraw technicznych. 

Działająca w Szwecji Spółka A-Train obsługuje połączenia kolejowe do lotniska Sztokholm Arlanda. Obecnie myśli jednak o wymianie taboru, który jest mocno wyeksploatowany. Składy jeżdżą na tej trasie od początku powstania linii tj. od 1999 roku. 

Jak dowiedział się “Rynek Kolejowy” nad udziałem w projekcie rozmawia bydgoska PESA. Aktualnie firma sprawdza możliwości wykorzystania pojazdu na tej trasie w innym realizowanym projekcie w Czechach do obsługi tamtejszej linii R9. Jak podkreśla wiceprezes PESY do spraw technicznych projekt pociągu dla linii R9 daje firmie ogromną motywację. 

- To będzie pierwszy pojazd Pesy, który osiągnie eksploatacyjną prędkość 200 km/h. Nad projektem pracujemy z partnerami zarówno z Polski, jak i z zagranicy. To są światowe, uznane firmy technologiczne - chcemy być blisko i uczyć się od najlepszych pracując z nimi m. in. nad kluczowymi parametrami tj. masą pojazdów i systemami - tłumaczy dla portalu Rynek Kolejowy. 

PESA w Rumunii 

To nie jedyne zagraniczne rynki, na których działa bydgoska firma. Innym rynkiem zbytu jest, obok Czech, Rumunia. Tamtejsze koleje zamówiły u PESY pojazdy zbliżone pod względem parametrów do popularnego Elfa. 

- Dostosowanie do potrzeb klienta jest nieuniknione, ale będziemy starać się, aby ten pojazd był jak najbardziej zbliżony do tego, który aktualnie produkujemy. To element strategii Pesy – tj. praca i działanie w ramach jednej sprawdzonej platform pojazdów i utrzymanie maksymalnej standaryzacji konstrukcji oraz modułowej zabudowy wnętrz - mówi Rynkowi Kolejowemu, Jakub Jasiński. 

Co ciekawe, jeśli wszystko pójdzie dobrze, za cztery lata tabor produkowany w PESIE będzie wozić mieszkańców i turystów niebieską linią tramwajową w Jerozolimie. Informacja o tym, że przetarg na budowę i prowadzenie niebieskiej linii wygrało konsorcjum  JTrain oferujące tramwaje z PESY dotarła do Polski w czasie gdańskich Targów Kolejowych Trako. Pierwsze dostawy mają nastąpić na przełomie 2026 i 2027 roku.