Papież Franciszek. Jaki był? Opinie duchownych i mediów

Puls Dnia
Biznes Opinie
papież Franciszek
Fot. Instagram/Franciscus

Od poniedziałkowego ranka w mediach całego świata jest to absolutnie najważniejsza informacja. Papież Franciszek zmarł o 7.35, w Poniedziałek Wielkanocny, 21, kwietnia 2025 roku. Miał 88 lat. Nic więc dziwnego, że praktycznie od razu zaczęły pojawiać się pierwsze podsumowania jego pontyfikatu i prognozy, co z wyborem następcy papieża Franciszka.

Co akcentują komentatorzy i duchowni, jeśli chodzi o ten niezwykły – czasami dla wielu osób kontrowersyjny - pontyfikat papieża Franciszka? Oto kilka opinii: 

  • Prymas Polski, Arcybiskup Wojciech Polak w oświadczeniu w mediach społecznościowych:

Dla mnie papież był przede wszystkim szczególnym świadkiem wiary, świadkiem, który kochał człowieka, kochał Kościół, który budował wspólnotę, który przypominał nam, że Bóg nie jest daleki i nieznany, ale bliski /.../
Dziękuję więc papieżowi za to jego żywe świadectwo, za to, że we wspólnocie Kościoła pozwalał nam odkrywać także siebie nawzajem, budować relacje, tworzyć mosty, że często nam przypominał o przebaczeniu, o miłosierdziu, o tym, że Bóg przecież nie nuży się przebaczeniem, że prowadził nas do miłosierdzia Bożego /…/

Chcemy dziękować, że na te czasy dał nam takiego świadka wiary, dał nam takiego człowieka, który w różnych okolicznościach życia ukazywał nam to, co najistotniejsze, najważniejsze: że nie tylko człowiek jest drogą Kościoła, ale że człowiek w Kościele domaga się konkretnej troski i konkretnego zainteresowania, pochylenia się nad nim z miłością /…/ Chcemy, aby to dziedzictwo, które nam pozostawił, owocowało w nas, aby rodziło błogosławione owoce.

  • Corriere della Sera, Włochy, Aldo Cazzullo:

Kościół ma tysiącletnią historię, która przyspieszyła w ciągu pięciu minut: między 20:10 a 20:27 13 marca 2013 roku. Pięć minut, które jeśli nie zszokowały świata, to z pewnością były dla niego wiadomością, że dzieje się coś nowego. I nie tylko dlatego, że właśnie wybrano pierwszego papieża z Ameryki Południowej, pierwszego papieża jezuitę, pierwszego papieża, który miał na imię Franciszek /…/

Od pierwszych kroków Franciszek budził zarówno emocje, jak i konsternację. Przyciąganie i odrzucanie. Miłość i wrogość, czasami przeradzające się w nienawiść. Nigdy wcześniej w Watykanie nie czuliśmy, nie widzieliśmy, nie doświadczyliśmy takiego uczucia wobec Papieża, jak za czasów Papieża Franciszka. /…/

Bergoglio nie wprowadził innowacji do doktryny; ale zrewolucjonizował język, argumentację i styl papiestwa. Jednakże te same rzeczy, które podobały się ludziom, irytowały Kurię. Stare buty ortopedyczne zamiast czerwonych /.../. Mały samochód zamiast papamobile'a czy czarnego mercedesa/…/. Gdy Bergoglio szedł zapłacić rachunek za wynajęty w Rzymie pokój lub osobiście odebrać okulary, zwykli ludzie cieszyli się, jakby chcieli powiedzieć (lub oszukać samych siebie): jest jednym z nas. Jednak dla członków Kurii było to nie do przyjęcia umniejszenie roli Papieża, a zatem i ich własnych obowiązków. 

  • The Daily Telegraph, Wielka Brytania, Nick Squires:

Niedługo po swoim wstąpieniu na tron papież Franciszek opowiedział, jak po wyborze na papieża jeden z kardynałów powiedział mu: „Nie zapominaj o ubogich”. Od tego czasu jego pontyfikat wspierał politykę pomocy dla uchodźców, a jednocześnie krytykował nierówności, kapitalizm i jego wpływ na ludzi i planetę. Stawał również w obronie praw migrantów i niedawno starł się z administracją Trumpa.

Podczas gdy wielu chwaliło go jako modernistycznego, liberalnego reformatora Kościoła katolickiego, który odrzucił konserwatyzm swoich poprzedników, inni krytykowali go jako zagrożenie dla ciągłości tradycji katolickiej./…/

  • Wirtualna Polska, Tomasz T. Terlikowski:

Lata zakończonego właśnie śmiercią pontyfikatu Franciszka to był czas zmiany i przyspieszenia ewolucji w Kościele. Rewolucji, choć wielu się jej na początku papieskiej służby Jorge Bergoglio spodziewało, nie było, bo papież i jego otoczenie miało świadomość, że zakończyłaby się ona schizmą w Kościele./.../

Papież rzeczywiście nie przeprowadził rewolucji /.../, ale zmiany przez niego wprowadzone (wbrew nadziejom innych komentatorów) są nieodwracalne. 

Kolejni papieże nie będą mogli wycofać się z drogi rozeznawania w przypadku osób w nowych związkach, dokument o błogosławieństwie pozostanie w dziedzictwie Kościoła, a kolejni papieże nie będą mogli go do końca ignorować. Mało prawdopodobne jest także to, by rzeczywiście chcieli to zrobić. Dlaczego? Bo 79 procent kardynałów elektorów wybranych zostało już przez Franciszka, według jego wizji, a to oznacza, że prawdopodobnie wybiorą oni na jego następcę kogoś, kto w wielu kwestiach będzie do niego podobny. I raczej nie będzie chciał zawracać z drogi przez niego wyznaczonej.

  • Onet, metropolita arcybiskup  warszawski Adrian Galbas:

To papież, którego dopiero odkryjemy. Kojarzą mi się z nim trzy słowa: odwaga, pokora, nadzieja. Bardzo bym chciał, by "Evangelii gaudium" nigdy nie zostało wrzucone do kosza /…/

Kochałem go jak Ojca, szanowałem jak Brata i ufałem, jak się ufa Pasterzowi. Wierzę, że oddycha już pełną piersią w nowym życiu i w łatwiejszym świecie /…/

Arcybiskup określił papieża Franciszka jako "proroka naszych czasów":

Ci ludzie widzą dalej. Pierwsze chmury, które zwiastują deszcz i pierwsze przebłyski nieba, które zapowiadają słońce. Dodałbym jeszcze, że znaczący był ostatni tydzień. Mimo choroby pojechał do więzienia, spotkał się z wiceprezydentem USA, a przede wszystkim był blisko ludzi /…/.

  • Le Monde, Francja, Cecile Chambraud:

Wybrany na Stolicę Piotrową w marcu 2013 roku Argentyńczyk Jorge Mario Bergoglio jest pierwszym papieżem z Ameryki Południowej. Uważany przez niektórych za odważnego reformatora, a przez innych za mało gorliwego w obronie tradycji, papież musiał stawić czoła skandalom związanym z przemocą seksualną wśród duchowieństwa. /…/

W czasie swego pontyfikatu pierwszy papież z Ameryki Łacińskiej wstrząsnął katolikami w równym stopniu, co uwiódł innych. Niestrudzony obrońca ubogich, migrantów, zniszczonej planety i porozumienia międzyreligijnego /…/