Do ogłoszonego przez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe postępowania ofertowego na przywrócenie linii kolejowej z Aleksandrowa Kujawskiego do Ciechocinka przystąpiło sześciu oferentów. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, zlikwidowane przed laty połączenie kolejowe zostanie uruchomione jeszcze pod koniec tego roku.
Porozumienie dotyczące powrotu kolei do jednego z najpopularniejszych polskich kurortów podpisali 21 października zeszłego roku marszałek Piotr Całbecki, wicemarszałek Aneta Jędrzejewska - zajmująca się w zarządzie województwa sprawami transportu, burmistrz Ciechocinka Jarosław Jacewicz a z ramienia PKP PLK Maciej Kaczorek (na zdjęciu). Przedstawiciel spółki deklarował, że jego PKP PLK ogłosi przetarg na wykonanie robót, którego przywrócą linię do sprawności i dostosują do otoczenia, które mocno się w ciągu ostatnich dwóch dekad zmieniło - dość powiedzieć, że w obrębie skrzyżowania linii kolejowej z drogą DK91 powstał węzeł autostradowy.
I rzeczywiście, 30 grudnia PKP PLK opublikowała ogłoszenie o zamówieniu. Termin składania ofert minął 16 stycznia. Jak sprawdził portal kujawy-pomorze.info, postępowanie spotkało się ze sporym zainteresowaniem. - Wpłynęło 6 ofert, które obecnie są analizowane. Podpisanie umowy z wyłonionym wykonawcą planujemy w lutym tego roku – poinformował nas Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK SA.
Chodzi o niezbyt długi, bo liczący 6 kilometrów odcinek, ale zakres robót jest szeroki i obejmuje m.in:
- wymianę podkładów, nawierzchni na 8 przejazdach kolejowo-drogowych i rozjazdów na stacjach Ciechocinek i Aleksandrów,
- remont peronów w Aleksandrowie, Ciechocinku i Odolionie łącznie z nowym oświetleniem,
- cała trasa zyska także zupełnie nowe, nowoczesne systemy sterowania ruchem kolejowym, bezpieczeństwa oraz automatycznego uruchamiania zabezpieczeń na zmodernizowanych przejazdach kolejowo-drogowych,
- na wyremontowanym i zmodernizowanym odcinku pociągi będą mogły jechać z szybkością nawet 120 km/h.
PKP PLK chcę, żeby roboty w podstawowym zakresie zostały wykonane do końca sierpnia. Po testach i odbiorach, połączenie Aleksandrów – Ciechocinek znaleźć się ma w nowym rozkładzie jazdy wprowadzanym tradycyjnie w grudniu. Wcześniej, w osobnym przetargu, wyłoniony zostanie obsługujący linię przewoźnik.
Przywrócenie pociągów do Ciechocinka to tylko część z szerszych planów samorządu województwa na kolejowym „docinku”. - W tym roku ogłaszamy przetarg na trzy linie kolejowe. Jeszcze w tym roku wróci połączenie Aleksandrów – Ciechocinek, będzie ono oczywiście skomunikowane zarówno z Toruniem, Bydgoszczą, jak i Włocławkiem. Ogłosimy także przetarg na połączenie Brodnica – Rypin, choć ono nie wróci jeszcze w tym roku, ponieważ PKP PLK musi przeprowadzić modernizację przystanków w samym Rypinie. Ogłaszamy również przetarg na przywrócenie połączenia Laskowice Pomorskie- Wierzchucin, co zadzieje się w 2026 roku - mówiła wicemarszałek Aneta Jędrzejewska na niedawnym spotkaniu prasowym podsumowującym tegoroczny budżet i plany działań wojewódzkiego samorządu.