Młodzieżowy Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego zorganizował w piątek (22 listopada) konferencję na temat współczesnego udziału kobiet w polityce. W wydarzeniu wzięło udział blisko 80 osób. Temat idealnie wpisuje się w „Rok kobiet odważnych” w naszym województwie.
- Chcemy tutaj skupić się na tym i pokazać, że nas jest mało, a nasz głos jest bardzo ważny, podobnie jak mężczyzn. To główna nasza idea, jak to u nas wyglądało i zainspirować się działaniami innych osób. W programie mamy dwa panele ze wspaniałymi panelistami. Wszystko będzie w temacie kobiet w polityce - powiedziała nam sekretarz Młodzieżowego Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego Martyna Makowska.
Przygotowanie konferencji to także miesiące wytężonej pracy młodych radnych.
- Przygotowaliśmy się bardzo długo. Na początku były sprawy techniczne, a więc dotyczące dostępności sali, druku materiałów, znalezienia panelistek oraz finalizacja tego wszystkiego. Do tego ustawienie sali, koordynacja cateringu - opowiadała nam Martyna Makowska.
W wydarzeniu uczestniczyły również doświadczone liderki polityczne. Udział w panelu „Współczesna rola kobiet w polityce” wzięły przewodnicząca sejmiku Elżbieta Piniewska, radna województwa Ewa Kozanecka, Sylwia Kowalska - była radna miejska Torunia, Ilona Wodniak-Kuraszkiewicz - burmistrz Gniewkowa i radna powiatu inowrocławskiego Izabela Wierzbińska.
- Rok 2024 jest w naszym województwie Rokiem Kobiet Odważnych. Dzisiejsza konferencja idealnie wpisuje się w szereg inicjatyw podejmowanych z tej okazji. Im więcej będziemy mówili o konieczności obecności kobiet w przestrzeni publicznej, tym łatwiej będzie nam kobietom docierać do miejsc, z których będziemy mogły decydować lub współdecydować o najważniejszych sprawach w kraju – mówiła przewodnicząca sejmiku województwa Elżbieta Piniewska.
Drugi panel „Młode działaczki w obliczu współczesnych wyzwań” zgromadził młode liderki, które opowiedziały o swojej działalności w strukturach rad miejskich, rad i sejmików młodzieżowych oraz stowarzyszeń. W debacie wzięły udział radna miasta Inowrocław Julia Ratajczak oraz Zofia Matylda Czerwińska, Kinga Woźniak i Aleksandra Żurańska.
W programie konferencji znalazły się również dwa warsztaty. „Cienka czerwona linia, czyli prawne aspekty przemocy seksualnej” poprowadzone przez Danutę Wawrowską - członkinię Rady Programowej Kongresu Kobiet w Warszawie oraz przewodniczącą Słupskiej Rady Kobiet. Drugi warsztat „Wyzwania współczesnego feminizmu - o co walczą teraz feministki?”poprowadziła Anna Lamers - toruńska społeczniczka.
Jaka jest współczesna rola kobiet w polityce?
Zdaniem Magdaleny Kiciak-Kucharskiej rola kobiet w polityce w naszym regionie wcale nie jest taka zła.
- Z mojego punktu widzenia, to jesteśmy liderem w kraju, jeśli chodzi o kobiety w polityce na stanowiskach kierowniczych. Ogółem to jest za mało kobiet w samorządach, sejmie i na ważnych funkcjach. Większość to mężczyźni. Kobiety czasem czują się niepewnie, a powinny więcej ryzykować. Jesteśmy lepiej zorganizowane i wytrzymałe na stres. Głównym hamulcem jest lęk przed porażką - mówi Magdalena Kiciak-Kucharska, dyrektor kujawsko-pomorskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Zdaniem Kingi Woźniak, która w przeszłości działała w Młodzieżowym Sejmiku Województwa Kujawsko-Pomorskiego problem leży w przedmiotowym traktowaniu kobiet.
- Wydaje mi się, że przede wszystkim tym problemem jest przedmiotowe traktowanie kobiet. Kobiety są brane na listy wyborcze tylko po to, żeby te listy mogły powstać. Nikt się nimi potem nie zajmuje. Do tego dostęp do edukacji, który w przypadki kobiet nie jest tak dobry, jak mógłby być - powiedziała Kinga Woźniak. A co na ten temat sądzą uczestniczki konferencji? - Myślę, że są to tradycyjne problemy. W polityce kobietom jest dość ciężko, bo jednak mężczyźni są dominujący. A to mogłoby się w sumie zmienić - powiedziała Julia.
Przypomnijmy, że rok 2024 jest „Rokiem kobiet odważnych” w województwie kujawsko-pomorskim. W tekście wykorzystano materiały biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu.