Mistrz Świata w sali obrad. Toruń staje się stolicą żużla

Puls Dnia
Styl Życia
#
Fot. Bartosz Fryckowski

Runda Grand Prix to moment, w którym Toruń zamienia się w stolicę światowego żużla. Kujawsko-pomorskie kocha „czarny sport”, stąd wielu fanów żużla z regionu może mieć sporo powodów do zadowolenia. 

 


„Per forever”

Per Jonsson w 1990 roku został mistrzem świata. Od 1991 roku reprezentował barwy toruńskiego Apatora. Karierę Szweda przerwał upadek, do którego doszło 26 czerwca 1994 roku, podczas derbów w Bydgoszczy. 
Dziś w Toruniu Jonsson jest prawdziwą legendą. Najlepszym dowód w tym temacie stanowi fakt, że od 2010 roku ulica prowadząca do Motoareny nosi imię mistrza świata z 1990 roku. W 2012 roku wydano biografię Szweda. Tym razem powstał film dokumentalny zatytułowany „Per forever”. Do prapremiery doszło 26 września w CH Toruń Plaza. 

Termin nie jest dziełem przypadku, bowiem przypada tuż przed toruńską rundą Speedway Grand Prix. To czas, gdy w Toruniu przebywa wiele legend światowego żużla, a także oficjeli oraz po prostu kibiców. Kibice będą mogli zobaczyć dokument o Szwedzie trzykrotnie w sobotę (28 września) o godzinach 12:00, 14:00 i 16:00. 


Film może inspirować

- O filmie mógłbym długo opowiadać. Ten film nie doszedłby do skutku, gdyby nie wsparcie Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego i pana marszałka. Sama idea powstała na wiosnę, ale finalne działania to ostatnie trzy miesiące, gdzie bardzo śpieszyliśmy się, żeby z premierą zdążyć przed Speedway Grand Prix. Film, który pokazuje głównego bohatera Pera Jonssona jako sportowca i to jak sport może kształtować charakter danej osoby, to jak w takiej dramatycznej sytuacji można sobie poradzić i z życia bardzo dużo wyciągnąć - opowiada jedna z osób najbardziej zaaranżowanych w produkcję, a więc Jacek Gajewski.

Jedną z osób, które zobaczyły film przy okazji prapremiery był marszałek Piotr Całbecki. - Doceniam kunszt filmowy, ponieważ pokazano dużo materiałów historycznych z telewizji polskiej, ale i szwedzkiej. Myślę, że nie było łatwo to zdobyć. Twórcy tego dzieła musieli zadać sobie sporo trudu, żeby zmontować ten obszerny materiał. Sama opowieść i dialog z Tomkiem Gollobem to jedna wielka lekcja tego, jak zwyciężać nie tylko na zawodach sportowych, co to znaczy być mistrzem świata - recenzuje Piotr Całbecki.

 

Mistrz w sali obrad 

Przy okazji swojej wizyty w Toruniu Per Jonsson odwiedził siedzibę Urzędu Marszałkowskiego. Marszałek Piotr Całbecki pokazał Szwedowi różne zakamarki. W tym salę obrad. Co ciekawe, wcześniej gościł tam m.in. inny legendarny w Toruniu żużlowiec Australijczyk Ryan Sullivan.

Jak wizytę w Toruniu ocenia Per Jonsson? - To zawsze fajne. To mój drugi dom, więc naprawdę jestem zadowolony, że mogę tu przyjechać. Naprawdę się cieszę. Toruń ma ważne miejsce w moim sercu. Uwielbiam tych ludzi tu - mówi Szwed.
 

Toruń stolicą żużla

W piątek o 19:00 odbędzie się finałowa runda Speedway Grand Prix 2, a więc Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów. Liderem klasyfikacji generalnej jest pochodzący spod Bydgoszczy Wiktor Przyjemski (aktualnie zawodnik Motoru Lublin). Z kolei w sobotę o 19:00 rozpocznie się finałowa runda Speedway Grand Prix. Wiadomo, że mistrzem świata zostanie Bartosz Zmarzlik. To piąty tytuł w karierze 29-latka, który jest na dobrej drodze do pozostania najlepszym żużlowcem w historii.  Szansę na srebro w cyklu ma zawodnik toruńskiego Apatora, który prywatnie jest mocno związany z Toruniem - Brytyjczyk Robert Lambert. 

Będzie to ostatnia runda SGP w Toruniu przed przerwą. W przyszłym roku Toruń ma gościć Speedway of Nations, a więc rywalizację najlepszych par na świecie. SGP jest rozgrywane w Toruniu od 2010 roku.

 

CZYTAJ WIĘCEJ: