Toruń niczym Nowy Jork. Młodzież przeprowadza symulację obrad ONZ

Region Raport
Biznes Ludzie
#
Fot. Bartosz Fryckowski

Od 26 do 28 września po raz 9. w Toruniu odbywa się Toruń Model United Nations. Organizatorem wydarzenia jest I Liceum Ogólnokształcące im. Mikołaja Kopernika. 

 


Obrady ONZ w Toruniu


Chociaż Toruń i Nowy Jork dzieli ponad 6600 kilometrów, to od 26 września w CKK Jordanki oraz I LO odbywają się obrady Organizacji Narodów Zjednoczonych. Udział w ToMUN biorą uczniowie nie tylko z Torunia, zaprzyjaźnionych okolicznych szkół, ale i… Filadelfii. Łącznie jest 270 uczestników.

- Od 2015 toruńska młodzież organizuje to wydarzenie. ToMUN jest bardzo znaną marką, jeśli chodzi o wydarzenia, które symulują posiedzenia ONZ. Mamy dziś blisko 300 uczestników nie tylko z Torunia, ale i z Europy i USA. Z punktu widzenia kształcenia młodych ludzi, to oni prowadzą sesje tylko i wyłącznie po angielsku. Naśladują swoich starszych kolegów. Mówią o tym, co jest teraz ważne. O trendach rozwojowych, o problemach, o wojnach i konfliktach, o zmianach klimatu. Naprawdę duży ładunek merytoryczny - mówi prezydent Torunia Paweł Gulewski.

ToMUN ma na celu przede wszystkim budowanie relacji i naukę sztuki autoprezentacji. - Patrzymy na to z ogromnym entuzjazmem, który jest połączony z bardzo ciężką pracą. Krótko mówiąc, w tym roku będziemy mieli 250 delegatów. To młodzież z całej Europy i USA. To miłe, że nasze grono się poszerza. Będą debatować, poznawać się i nawiązywać relacje. Nie chcę być wróżką, ale mam cichą nadzieję, że ci młodzi ludzie zrozumieją wartość relacji. Mamy rozbieżne interesy. Kompromis jest tą rzeczą, do której trzeba usiąść i ją wypracować. Poza tym uczą się autoprezentacji, sztuki przemawiania, sztuki argumentowania. Oprócz tego tworzą się piękne przyjaźnie, czasem przepiękne miłości - opowiada dyrektor I LO Hanna Wrycza-Wilińska.

 

Jak wyglądają obrady?

Podczas obrad panującym językiem jest angielski. Młodzież reprezentuje także różne państwa świata i dyskusje w konkretnych panelach odpowiadających rzeczywiście funkcjonującym. Prace odbędą się w 10 komisjach. Wśród nich m.in. WHO, komisja narkotyków i przestępczości, komisja praw człowieka, komisja kobiet i UNICEF. 


- ToMUN to modelowe obrady ONZ. Taka zabawa w ONZ. Uczniowie wcielają się w role delegatów krajów z całego świata, próbują dojść do porozumienia w naglących dla świata tematach. Całe obrady odbywają się w języku angielskim. Łącznie zaangażowanych ponad 350 osób. Głównie zajmiemy się tematyką rozwoju technologicznego i zagrożeniami, które z tego wynikają - powiedział nauczyciel języka angielskiego w I LO i koordynator wydarzenia Daniel Szczygieł.

Dla młodych to okazja do poznawania nowych ludzi, ale także poważnej i wytężonej pracy. - Moderuję wszystkie debaty z udziałem moich delegatów. Pilnuję przestrzegania zasad i trzymam granice. Na ten moment jestem podekscytowana, bo mogę poznać wiele świetnych ludzi. Jestem po prostu szczęśliwa. Traktuję to jako przygodę, ale i szansę pod zawodową przyszłość. Na obradach musimy być skupieni i surowi. Ale po spotykamy się i rozmawiamy - opowiada Amelia Kurtyka.

- Pełnię rolę menadżera, więc pomagam przy organizacji, ale biorę też czynny udział w obradach. Jako młodzi możemy wnieść swoją cegiełkę do świata, bo rozmawiamy na ważne tematy. Reprezentuję Wielką Brytanię w komisji do spraw kobiet. Tematy znamy od wakacji. Pierwszym tematem będzie aborcja i in vitro, a drugi to napaście na kobiety w internecie. Będziemy pisać rezolucje i określać normy prawne - powiedziała Julia Murszewska.

 

CZYTAJ WIĘCEJ: