Dwa samoloty ostatnio miały problem z wylądowaniem na lotnisku w Gdańsku. Tak przynajmniej poinformował parę dni temu portal gospodarczy wnp.pl. Powód? Problemy z obsadą stanowisk kontrolerów lotów i związana z tym redukcja limitu operacji lotniczych. Czy powrócą problemy z kontrolerami lotów, które przeżywaliśmy mniej więcej dwa lata temu? Jak wygląda sytuacja w naszym regionalnym porcie lotniczym w Bydgoszczy? 

Przypomnijmy, że dwa lata temu sytuacja na polskich lotniskach była naprawdę poważna, a media rozgrzewały informacje o możliwym całkowitym paraliżu portów lotniczych. Konflikt kontrolerów lotów z szefostwem Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej doprowadził między innymi do składanych w dużej liczbie wypowiedzeń pracy przez zatrudnionych kontrolerów, a co za tym idzie potencjalnych problemów z zapewnieniem płynności funkcjonowania lotnisk. Jak się okazuje sprawa została rozwiązana tylko częściowo i po dwóch latach powróciła, co znowu budzi pytania o możliwość odwoływania lotów. Zwłaszcza, że zaczęły się wakacje.

O co chodzi kontrolerom?

Jak podaje serwis wnp.pl kontrolerzy skarżą się na bardzo duże dysproporcje w wynagrodzeniach i brak dostatecznej obsady na wieżach regionalnych lotnisk. Podobno – według wnp.pl - najgorzej sytuacja wygląda w pobliskim Gdańsku. W ostatnim czasie kłopoty z wylądowaniem tam miały dwa pełne pasażerów samoloty: z Barcelony i Londynu. Musiały czekać na wylot z zagranicy, aż w Gdańsku zrobi się dla nich "okienko", umożliwiające lądowanie. Związek Zawodowy Kontrolerów Ruchu Lotniczego przyznał w wnp.pl, że problemem faktycznie jest brak odpowiedniej liczby kontrolerów wieżowych (co jest, według związkowców, wynikiem  zaniedbań w tym zakresie sięgających wielu lat wstecz). Serwis pisze też o szokujących dysproporcjach płacowych. O ile podstawowe uposażenie kontrolera w Warszawie ma już wkrótce przekraczać 32 tys. zł , to w Gdańsku wynosi ono około 17 tys. zł.

Jak informuje wnp.pl na wszystkich lotniskach pracujący na wieżach muszą brać nadgodziny, by zapewnić odpowiednią obsadę dobową

A jaka jest sytuacja na lotnisku w Bydgoszczy?

Zapytaliśmy zarówno Polską Agencję Żeglugi Powietrznej, jak i biuro prasowe bydgoskiego lotniska, jak wygląda sytuacja w naszym regionalnym porcie lotniczym.

-Polska Agencja Żeglugi Powietrznej zapewnia, że służba kontroli ruchu na lotnisku w Bydgoszczy jest zapewniana bez żadnych zakłóceń. Agencja nie ma też wiedzy o ryzyku problemów odwoływanych lotów z tego lotniska - poinformował nas Dział Komunikacji PAŻP.

W imieniu lotniska w Bydgoszczy odpowiedział nam Mateusz Dul: - Port Lotniczy Bydgoszcz S.A. monitoruje sytuację związaną z obsadą stanowisk kontrolerów ruchu lotniczego. Nieprawidłowości, które dotknęły w ostatnim czasie niektóre lotniska w Polsce, nie występują w chwili obecnej na Lotnisku Bydgoszcz.
Pragnę nadmienić, iż Port Lotniczy Bydgoszcz S.A. w czerwcu 2019 roku otrzymał od Urzędu Lotnictwa Cywilnego Certyfikat Służb Żeglugi Powietrznej i od tego czasu stał się certyfikowaną instytucją zapewniającą służby w zakresie AFIS (Aerodrome Flight Information Service) oraz MET, tj. służby meteorologicznej. Dzięki temu jesteśmy w stanie zapewnić pracę wieży w zależności od zapotrzebowania, także w trybie całodobowym.