Każdemu 60-latkowi życzyć można takiej kondycji, aktywności i chęci działania… A dotyczy to także instytucji, co świetnie widać na przykładzie toruńskiej Galerii i Ośrodka Plastycznej Twórczości Dziecka, która świętuje właśnie jubileusz 60-lecia działalności.
Jubileusz piękny, to i program świętowania bardzo bogaty.
Są urodziny, jest tort!
Już od 14 maja, w siedzibie galerii przy Rynku Nowomiejskim 17, czynna jest jubileuszowa wystawa „Galeria jak się patrzy”. Z kolei rocznicowa gala odbyła się w czwartek 23 maja. Było uroczyście, momentami wzruszająco i bardzo słodko, a to za sprawą okazałego urodzinowego tortu.
– W tym wyjątkowym miejscu możemy dostrzec oczekiwania dzieci z całego świata, które mają marzenia, potrafią je wyrazić i dzielić się nimi – mówił marszałek województwa, Piotr Całbecki. Przypomnijmy, że GiOPTD jest instytucją kultury samorządu województwa. A marszałek nie pojawił się na urodzinach z gołymi rękoma – galeria nagrodzona została medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis, odznaczeniem nadawanym za szczególne zasługi dla województwa. Były też podziękowania i kwiaty dla pracowników galerii.
Na tym jednak nie koniec. Na sobotę (25 maja) zaplanowana została konferencja naukowo-dydaktyczna na temat edukacji artystycznej, organizowana we współpracy z Katedrą Edukacji Wizualnej i Badań nad Sztuką Wydziału Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. W nowoczesnych wnętrzach otwartego pod koniec zeszłego roku Młynu Kultury, gdzie obok innych marszałkowskich instytucji kultury działa także filia galerii, czynna jest wystawa „Do zobaczenia raz jeszcze”, prezentująca fragmenty wybranych ekspozycji z lat 2009-2023.
Na emeryturę dama się nie wybiera
- Jeśli przyjąć, że galeria jest kobietą, to nasza galeria jest dziś elegancką damą, dynamiczną, pełną werwy i radości życia, do której garną się dzieci i która mimo swego wieku wcale nie wybiera się na emeryturę – mówi w rozmowie z kujawy-pomorze.info, dyrektor GiOPTD, artysta plastyk Dariusz Delik.
Czego życzyć galerii? – Żebyśmy nie stracili naszej pasji do działania i spokoju, bo czasy mamy niespokojne, a to ani twórczości, ani prowadzonej przez nas współpracy międzynarodowej nie sprzyja – dodaje dyrektor Delik.
Pokolenia na zajęciach
Sześć dekad GiOPTD to kolejne pokolenia, tysiące dzieci, które w galerii rozwinęły swe talenty, nabyły wielu umiejętności i – co najważniejsze – nauczyły się wrażliwości na sztukę. To także bardzo bogate, liczące ponad pół miliona obiektów zbiory dziecięcej sztuki, międzynarodowe konkursy, np. prestiżowe Biennale Grafiki Dzieci i Młodzieży, czy konkurs plastyczny „Zawsze zielono, zawsze niebiesko”, na które przychodzą tysiące prac z całego świata, łącznie z najdalszymi jego zakątkami. Tu warto dodać, że także podopieczni Galerii regularnie zgarniają laury międzynarodowych konkursów dla młodych plastyków.
Sześć dekad to także oryginalne, staranie opracowane metody pracy z dziećmi. Sama statystyka robi wrażenie: tylko w zeszłym roku w 630 różnego typu zajęciach plastycznych brało udział 9,4 tys. uczestników. Szczególną popularnością cieszą m.in. sobotnie poranki plastyczne.
Udany eksperyment
Od samych początków w roku 1964, GiOPTD mieści się w charakterystycznej kamieniczce przy Rynku Nowomiejskim. Mimo różnych przekształceń organizacyjnych, łącznie z krótkim epizodem połączenia z galerią Wozownia w latach 90-tych, wciąż realizuje, rozwija i udoskonala nowatorskie podejście do zajęć plastycznych z dziećmi i młodzieżą, wyzwalające ich kreatywność, pomysłowość i dające radość tworzenia.
Na początku swej historii, galeria była właściwie pedagogicznym i artystycznym eksperymentem. A odpowiedzialnym za ten jak najbardziej udany eksperyment był prof. Stefan Kościelecki (1933-2017). Niezwykle barwna postać toruńskiego środowiska plastycznego, w czasie studiów na Wydziale Sztuk Pięknych UMK współtwórca dynamicznie rozwijające się po Październiku ruchu kultury studenckiej – dość powiedzieć, że był pierwszym szefem istniejącego do dziś klubu Od Nowa. Przez lata prof. Kościelecki łączył własną działalność artystyczna z pracą dydaktyczną, m.in. jako dziekan WSP UMK oraz działalnością organizacyjną. On także był pierwszym szefem galerii. Jego teoretyczna, wydana na przełomie 60 i 70 praca „Współczesna koncepcja wychowania plastycznego” do dziś pozostaje ciekawym spojrzeniem na te zagadnienia.
Spośród szczególnie zasłużonych dla galerii, warto też wspomnieć, jej wieloletnią dyrektor Zofię Karpińską-Zając (1946-2008), która miała szczególne zasługi, m.in. w rozwinięciu na bardzo wysoki poziom współpracy międzynarodowej. Od jej czasów nikogo już nie dziwi obecność przedstawicieli korpusu dyplomatycznego na wernisażach organizowanych w Toruniu wystaw.