Mieszkańcy Bydgoszczy jeszcze przez kilka dni będą mogli podróżować chińskim elektrobusem marki Yutong Bus. Pojazd kursuje na trasach czterech linii. W ten sposób miasto szykuje się do ważnego kroku.

Jedno z ostatnich takich miast

Zgodnie z ustawą z dnia 11 stycznia 2018 r. o elektromobilności i paliwach alternatywnych udział autobusów zeroemisyjnych we flocie użytkowych pojazdów będzie musiał wynieść co najmniej 5 proc. od 2021 r. i stopniowo będzie rosnąć. W 2028 r. flota autobusów zeroemisyjnych zgodnie z prawem będzie musiała wynieść co najmniej 30 proc.

W związku z tym samorządy z naszego regionu dokonują sporych zmian w taborach komunikacji publicznej. Swego rodzaju ewenementem jest Bydgoszcz, gdzie na ulicach nie jeżdżą jeszcze autobusy elektryczne. Nie oznacza to jednak, że magistrat jest bierny. 

Bydgoski Miejskie Zakłady Komunikacyjne złożyły także wniosek o dofinansowanie inwestycji na zakup taboru i infrastruktury w ramach programu Zielony Transport 3.0. Wniosek uwzględnia zakup 7 autobusów przegubowych (18-metrowych). Szacowana wartość zakupu to 30 milionów złotych, a koszt wymiany baterii w autobusach po 7 latach jest szacowany na 6,5 miliona złotych). Zakupimy też 4 autobusy 12-metrowe (za 14 milionów złotych z wymianą baterii po 7 latach kosztem 3,2 miliona złotych). Zgodnie z deklaracjami władz MZK pierwsze elektryki pojawią się na regularnych liniach w Bydgoszczy na jesieni 2025.

Kolejne testy

Po raz kolejny w Bydgoszczy trwają testy autobusów elektrycznych. Na jesieni ubiegłego roku oraz w lutym testowano autobusy marki MAN. Teraz od 11 do 20 maja na bydgoskich liniach 54, 57, 59, 60, 77 i 80 można ujrzeć Yutong U12.

– Testowany elektryk to model Yutong U12. Autobus chińskiego producenta ma 12 metrów długości. Na pokładzie posiada 34 miejsca siedzące i może zabrać 90 pasażerów. Na jednym ładowaniu autobus osiąga nawet 400 kilometrów, a jego stylistyka została doceniona nagrodą Busworld Design Award podczas Busworld Europe w Brukseli – informuje ZDMiKP w Bydgoszczy.

Autobus posiada kobaltowe baterie z możliwością rekuperacji energii przy hamowaniu, automatyczną klimatyzację, elektryczne ogrzewanie oraz siedzenia z USB. Chińska marka Yutong powstała w 1963 roku. Zajmuje się produkcją autobusów, autokarów i autobusów na lotniskach, które można ujrzeć w wielu państwach świata m.in. Katarze, Arabii Saudyjskiej, Wielkiej Brytanii i Uzbekistanie.

W Polsce chińskie autobusy pojawią się na ulicach Warszawy. Miejskie Zakłady Autobusowe podpisały niedawno kontrakt na dostawę 18 takich pojazdów.

Autobusy elektryczne - za i przeciw

Wadą elektrobusów są ich ceny. Zwykle to koszt od około 2 do nawet blisko 5 milionów złotych w zależności od marki i wielkości pojazdu. Kwestią sporną pozostają koszty eksploatacji autobusów elektrycznych. Warszawski magistrat w 2021 roku podał, że wozokilometr dla pojazdu elektrycznego jest o 1,66 zł droższy niż w przypadku autobusów na olej napędowy. A to w przypadku dziesiątek pojazdów jest zauważalną różnicą. Co ważne tyczy się to stolicy, bo jak informował w listopadzie ubiegłego roku Tylko Toruń, pokonanie kilometra przez elektrobus w Toruniu jest o 26 groszy tańsze. Ponadto zimą przy ujemnych temperaturach zasięgi tych autobusów spadają. Wśród zalet podaje się to, że są cichsze i dużo bardziej ekologiczne.

Elektrobusy w innych miastach regionu

Na ulicach Torunia jeździ 14 autobusów hybrydowych i 10 elektrobusów. W maju tego roku flota toruńskiego MZK wzbogaciła się o 4 nowe pojazdy elektryczne. Pierwsze 6 „elektryków” dotarło do Torunia w maju 2022 roku. Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji we Włocławku posiada 16 autobusów elektrycznych. Ta liczba zostanie zwiększona, gdyż magistrat planuje starać się o środki z nowej perspektywy unijnej. Inowrocław już w 2015 roku zakupił pierwsze autobusy hybrydowe, w 2019 roku dołączyły do floty autobusy elektryczne. Sprawiło to, że Inowrocław był pierwszym Polskim miastem z całkowicie zelektryfikowaną flotą. Łącznie Inowrocław posiada 24 ekologiczne autobusy.