Ośrodek Informacji Turystycznej w Toruniu zaprezentował dane dotyczące ruchu turystycznego w mieście za rok 2023. Wyniki, chociaż mają charakter szacunkowy, to pozwalają określić kto i dlaczego odwiedza jeden z siedmiu cudów Polski na stulecie wolnej Polski. Liczba gości wciąż nie wróciła do poziomu sprzed pandemii.

Po raz 19. Ośrodek Informacji Turystycznej w Toruniu przeprowadził badania ruchu turystycznego. Wyniki oparto o wywiady z turystami, dane ilościowe Głównego Urzędu Statystycznego dotyczące obłożenia miejsc noclegowych, liczby sprzedanych biletów do atrakcji turystycznych, liczby grup zorganizowanych oraz wywiadów z przedstawicielami branży.

Ponad 2 mln turystów w Toruniu

Oznacza to, że dane mają charakter szacunkowy i nie są precyzyjne. Nie mniej jednak pokazują pewne kierunki oraz trendy dotyczące istotnej gałęzi gospodarki w Toruniu, jaką jest turystyka. Według oszacowania w 2023 roku Toruń odwiedziło od 2 do 2,25 miliona turystów. Z tej grupy 89,3 proc. to Polacy, 7,5 proc. turyści zagraniczni, a 3,2 proc. to Polonia. W 2022 roku Toruń odwiedziły 2 miliony turystów, zaś w 2021 roku 1,5 miliona. Dla porównania przed pandemią liczba ta wyniosła 2,5 miliona. Baza noclegowa w Toruniu wynosi około 7 000 miejsc.

Ważnym aspektem z punktu widzenia OIT jest powrót liczby wycieczek do dawnego poziomu. - Dzieci to jest ten plankton. To jest ten tlen, który napędza turystykę w naszym mieście. Ponieważ te 150 000 dzieci, to jakieś 4 000 grup, a żeby to obsłużyć potrzeba zatrudnienia przewodników, trzeba im zapewnić posiłki. To daje nam też większą sprzedaż pamiątek - opowiada Szymon Wiśniewski z Ośrodka Informacji Turystycznej w Toruniu.

Obecnie turyści odwiedzają Toruń przez całorocznie. Poza wysokim sezonem w mieście organizowane są szkolenia, konferencje i kongresy, co przekłada się na obłożenie miejsc noclegowych i ruch turystyczny. - Sezon turystyczny trwa cały rok. Możemy rozgraniczyć wysoki i niski, jednak gości mamy cały rok. Najważniejsze jest zbudowanie oferty pod turystę indywidualnego oraz grupowego. Promujemy Toruń tak, aby docierał, do jak najszerszej grupy - powiedziała Maja Nakonowska z Urzędu Miasta Torunia.

Niemcy na górze stawki

Jeśli chodzi o Polskę to najwięcej turystów odwiedzających Toruń, bo 29,7 proc. pochodzi z województwa kujawsko-pomorskiego. Chętnie miasto odwiedzają też przybysze z województwa mazowieckiego - 13,1 proc. oraz wielkopolskiego - 12,2 proc. Znikomą liczbę turystów zaobserwowano z województwa podlaskiego - 0,4 proc., a także województw opolskiego i podkarpackiego - 0,6 proc. Tu też można dostrzec różnice względem 2022 roku, kiedy to największe grupy stanowiące po 15 proc. turystów pochodziły z województw: mazowieckiego oraz łódzkiego. Teraz łódzkie to 7,5 proc.

Główną nacją, jeśli chodzi o turystów zagranicznych są Niemcy, którzy stanowią 31,5 proc. wszystkich gości. Po 10 proc. przybyszów to obywatele Anglii oraz z Ukrainy. Nowym trendem są Czesi, których wcześniej nie było tak wielu. Obecnie to 6 proc. wszystkich turystów. Na toruńskiej gotyckiej starówce jest mniej Amerykanów oraz Azjatów niż jeszcze kilka lat temu. Dzieje się tak z powodu wojny na terenie Ukrainy.

Dlaczego akurat Toruń?

Turyści przybywają do miasta głównie w celu jego zwiedzania (64,7 proc.), wśród powodów podają także m.in. wypoczynek (37,5 proc.) oraz odwiedziny bliskich (18,4 proc.).  Ponad połowa gości, bo 52,3 proc. jest w Toruniu na kilka dni. Bez noclegu miasto odwiedza 37,2 proc. turystów.

Odwiedzający Toruń tradycyjnie najczęściej dostają się do miasta samochodami. W 2023 roku było to 45,2 proc. turystów, jednak tu widać wyraźny spadek względem lat poprzednich. W 2021 roku wynik ten wyniósł ponad 60 proc. Popularność zyskują pociągi, ponieważ w ubiegłym roku do Torunia tym środkiem lokomocji przybyło 29,5 proc., to o 0,3 proc. niż w 2022.
 

Zagranica wydaje mniej

W 2023 roku przeciętny turysta zostawił w Toruniu 223 zł - zagraniczni wydawali w naszym mieście 340 zł, zaś krajowi 209 zł. Co ciekawe, w 2021 roku zagraniczni turyści wydali w Toruniu średnio 727 zł. Najwyższa średnia w ostatnich pięciu latach była w 2018 roku, gdy wynosiła 251 zł. Zagraniczni turyści zostawili przeciętnie 507 zł, zaś krajowi 175 zł.

A z czego Toruń nie słynnie?

Badanie obejmowało też aspekty, które nie podobają się gościom. Najniżej oceniono dostępność parkingów. W 2023 roku wynik w skali od 0 do 6 wyniósł 2,43. W 2022 roku średnia była na poziomie 2,99.

Dyrektor Ośrodka Informacji Turystycznej w Toruniu Szymon Wiśniewski opowiedział o ewentualnych zagrożeniach dla wyniku w 2024. - Turystyka jest na końcu potrzeb. Jest to część przemysłu wrażliwego na zmiany. Jeśli nic złego się nie wydarzy to to będzie bardzo dobry sezon. Nie zakładam żadnych złych rzeczy, a wtedy damy sobie radę.