Od 1 marca w naszym województwie ponownie będzie można skorzystać z rowerów miejskich. Jednoślady powrócą do Torunia oraz Bydgoszczy. Mieszkańcy Włocławka nie wsiądą na Włorower, jednak dostaną dofinansowanie do zakupu rowerów.

Więcej stacji i prezenty w Bydgoszczy

Miłośnicy jazdy rowerem po Bydgoszczy mogą się cieszyć, bo miejskie jednoślady będzie można ponownie wypożyczyć od 1 marca do 31 października. Do dyspozycji użytkowników znajdzie się 400 rowerów oraz 62 stacje. Co ważne, na ulicach miasta zamontowano 6 nowych stacji BRA: Rondo Mączka, Nad Torem / Karolewska, Modrzewiowa / Sułkowskiego, Rondo Toruńskie, Grunwaldzka / Filtrowa oraz Inowrocławska / Bielicka.

- W 2024 roku umowa z Operatorem została podpisana na jeden sezon, a usługa oparta jest wyłącznie na istniejących stacjach i rowerach. Rowery BRA po przeprowadzonych przeglądach i niezbędnych naprawach, zostaną w tym tygodniu rozstawione na terenie miasta - przekazuje Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.

Ważnym aspektem w przypadku rowerów miejskich są stawki, a te są konkurencyjne względem transportu masowego. Przejazd do 30 minut jest bezpłatny. Za wykorzystanie roweru w czasie od 31 do 60 minut zapłacimy 1 zł, od 61 do 120 minut - 4 zł, od 121 do 180 minut - 6 zł i za każdą następną godzinę 7 zł. Maksymalny czas wypożyczenia roweru to 12 godzin. Osoby, które chcą zwiedzać Bydgoszcz rowerami, mogą skorzystać z taryfy turystycznej. Za 12 godzin zapłacą 19 zł, a za dobę 29 zł.

Co ciekawe, korzystający z BRA w 2023 roku mogą liczyć na prezent, bo nie muszą się ponownie logować ani wpłacać kwoty 10 zł. 1 marca wystarczy od razu wsiąść na rower! Oczywiście pod warunkiem, że posiadają minimum 2 zł na koncie. Na jedno konto we wszystkich taryfach można wypożyczyć dwa rowery. Operatorem systemu ponownie jest firma BikeU.

Zainteresowanie BRA

W 2023 roku do dyspozycji było 415 rowerów, które można było wypożyczyć na 56 stacjach. Łącznie z BRA skorzystało około czterech tysięcy osób, z czego 85 proc. wybierało jednoślady regularnie. Łącznie rowery miejskie wypożyczono ponad 32 tysiące razy. To będzie 10. sezon działania Bydgoskiego Roweru Aglomeracyjnego, który rozpoczął swoje funkcjonowanie 1 kwietnia 2015 roku.

Bez zmian w Toruniu

Torvelo podobnie, jak BRA swój sezon rozpoczyna 1 marca. Rowery miejskie będzie można wypożyczyć do końca listopada. Na toruńskich ulicach znajdzie się 51 stacji, a jednoślady dalej mają być dostępne całą dobę.

- Do dyspozycji użytkowników będzie 360 rowerów na 51 stacjach. Opłaty za wypożyczenie roweru nie wzrosły. Udało się je utrzymać na poziomie, który obowiązuje od 2019 roku - podkreśla w rozmowie z naszym portalem rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Toruniu Agnieszka Kobus-Pęńsko.

Przejazd do 30 minut to koszt rzędu 25 groszy, gdyż za każde wypożyczenie roweru trzeba wnieść opłatę wstępną. Cena za korzystanie z Torvelo w przedziale czasowym od 30 do 60 minut to 1 zł, od 60 do 120 minut - 3 zł, od 120 do 180 minut - 5 zł, a każda następna godzina to 7 zł.

Turyści mogą korzystać z taryfy turystycznej. Doba abonamentu to 15 zł, do wykorzystania w ciągu doby użytkownicy mają 1440 minut. Można wypożyczyć dwa rowery na jedno konto.

Torvelo cieszy się popularnością

Torvelo działa od 2019 roku, co oznacza, że rozpoczynający się 1 marca sezon będzie już jego szóstym. W 2023 roku rowery wypożyczono 130 tysięcy razy. Średni czas przejazdu wynosił 22 minuty, a najpopularniejsze stacje to Plac Rapackiego oraz Wały Gen. Sikorskiego.

Operatorem Torvelo jest firma BikeU. Opiewająca na 2 miliony złotych umowa MZD z warszawską firmą wygaśnie po tym sezonie, gdyż została zawarta na lata 2023-24.

Włorower nie wyjedzie, ale… mieszkańcy dostaną pieniądze na jednoślady

W 2023 roku w związku z oszczędnościami władze Włocławka postanowiły zrezygnować z utrzymywania roweru miejskiego. Magistrat miał inną propozycję dla mieszkańców, a są nią dofinansowania w wysokości 50 procent wartości roweru, jednak maksymalnie do 1 500 zł. Jak zapewnia nas Aleksandra Bartoszewska z Urzędu Miasta we Włocławku, włocławianie wkrótce dostaną środki.

- Włocławek zrezygnował z systemu roweru miejskiego. Decyzja była podyktowana oszczędnościami finansowymi. Jednocześnie uruchomiliśmy system dopłat do zakupu rowerów. W najbliższym czasie na konta mieszkańców, którzy złożyli stosowne wnioski, dokonane zostaną wpłaty - opowiada w rozmowie z portalem kujawy-pomorze.info Aleksandra Bartoszewska.