Ministerstwo rodziny, pracy i polityki społecznej opracowało projekt renty wdowiej. Ostatnio dzięki pierwszemu czytaniu w Sejmie poznaliśmy więcej szczegółów dotyczących zapisów ustawy. Obecnie trwają prace w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Przewidywana data wejścia w życie nowych zapisów? Pierwszy kwartał tego roku, ale to tylko teoria. Trzeba bowiem przygotować jeszcze system informatyczny. Oznaczać to może jedno - trzeba uzbroić się w cierpliwość. Realnie - renta wdowia może zacząć obowiązywać dopiero w połowie roku lub po wakacjach.

Świadczenie zwane rentą wdowią jest w zasadzie rentą rodzinną i przysługuje wdowie lub wdowcowi po zmarłym współmałżonku. Aktualnie, aby otrzymać dodatkowe pieniądze należy spełnić kilka warunków. By móc ubiegać się o świadczenie, należy:

• przekroczyć wiek co najmniej 50 lat lub w ciągu 5 lat od śmierci małżonka zyskać status osoby niezdolnej do pracy,wychowywać dziecko uprawnione do renty rodzinnej,mieć pod opieką dziecko niezdolne do samodzielnej egzystencji.
   
• obecnie renta rodzinna dla wdowy lub wdowca to możliwość uzyskania 85 proc. świadczenia po zmarłym małżonku, jednak wówczas rezygnujemy z własnego. Aby wspomóc samotnie żyjących seniorów, nowe przepisy mają rozszerzyć rentę wdowią. Zakłada się wprowadzenie dwóch opcji, z których będzie mógł skorzystać beneficjent:
   
• zachowanie 100 proc. swojego świadczenia i 50 proc. świadczenia po zmarłym małżonku,zachowanie 50 proc. swojego świadczenia i 100 proc. świadczenia po zmarłym małżonku.

Tak jak wspomnieliśmy aktualnie prace nad rentą wdowią toczą się w Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. - W budżecie są zarezerwowane środki na to, żeby jeszcze w 2024 roku renta wdowia mogła zacząć obowiązywać - mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, szefowa resortu w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Renta wdowia. Nie można przekroczyć progu

Ustawodawca przygotował limity maksymalnej wysokości świadczenia. Jednak nie możemy mówić o konkretnej kwocie, bo ta będzie zależeć od czasu, w którym zdecydujemy się na złożenie wniosku. Renta wdowia nie będzie mogła być wyższa niż trzykrotność przeciętnej emerytury. Dziennik Gazeta Prawna podaje, że trzykrotność emerytury to obecnie blisko 7.6 tys. zł. Zgodnie z założeniami, po marcowej waloryzacji świadczenia, limity trzykrotności przeciętnej emerytury oscylować będą między 8,3 - 8,5 tys. zł - takie są prognozy przygotowane przez Fakt. 

Wypłaty świadczenia jeszcze w tym roku

Mimo zapewnień resortu, że renta wdowia wejdzie w tym roku, trudno jest wskazać bardziej precyzyjny termin. Jak wspomniała jednak minister rodziny, pracy i polityki społecznej, przyjęcie nowego prawa może zostać przesunięte w czasie. - Od chwili przyjęcia ustawy do wdrożenia przepisów może minąć kilka miesięcy potrzebnych do przygotowania systemu informatycznego do wypłat - zastrzegała Dziemianowicz-Bąk. Dlatego też renta wdowia, nawet zatwierdzona w pierwszym kwartale tego roku, może zacząć obowiązywać w połowie roku lub nawet po wakacjach.