Od pożegnania Łukasza Krupy - który objął funkcję wiceprezydenta Bydgoszczy – rozpoczęła się dzisiejsza (7. lutego) sesja sejmiku województwa kujawsko-pomorskiego. Łukasz Krupa był nie tylko radnym (jego mandat wygaszono), ale również wiceprzewodniczącym kujawsko-pomorskiego sejmiku. Na pożegnanie dostał od marszałka Piotra Całbeckiego i przewodniczącej sejmiku Elżbiety Piniewskiej kwiaty i okazałą statuetkę… toruńskiego anioła. Sam odwdzięczył się efektownym bukietem dla przewodniczącej Piniewskiej.
- Dziękuję państwu za styl debaty – mówił w osobistym pożegnaniu Łukasz Krupa – możemy tu być dobrym przykładem dla rad miast, gmin, już nie mówiąc o parlamencie. Mam po tych pięciu latach takie doświadczenie, że można wypracowywać kompromis w dobrym stylu, z korzyścią dla województwa.
Przypomnijmy, że decyzją z 4 stycznia prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski, powołał Łukasza Krupę na zastępcę prezydenta miasta, a przepisy zabraniają łączenia obu tych mandatów. Już wcześniej Łukasz Krupa był związany z bydgoskim samorządem, przed nominacją na wiceprezydenta, kierował Biurem Promocji Miasta i Współpracy z Zagranicą bydgoskiego Urzędu Miasta.
Już na wstępie pojawiły się wnioski o zmiany w porządku obrad – o wprowadzenie do niego apelu do Lasów Państwowych w sprawie budowy trasy S10 (LP wstrzymały wycinkę pod tę inwestycję), o co wnioskował radny Jerzy Gawęda, oraz o zdjęcie z porządku obrad punktów dotyczących podjęcia uchwał w sprawie rozpatrzenia wniosku o rozwiązanie stosunku pracy z dwoma radnymi województwa. Sejmik zgodził się na poszerzenie porządku obrad o apel do Lasów i zdecydował, że nie zdejmie z porządku uchwał w sprawie rozwiązania stosunku pracy z radnymi.
Miejsce w prezydium sejmiku zwolnione przez Łukasza Krupę nie pozostało długo nieobsadzone. W głosowaniu tajnym radni, większością 22 głosów "za", przy 1 "przeciw" i 2 "wstrzymujących się", powołali na wiceprzewodniczącą sejmiku radną klubu KO, Katarzynę Lubańską.
Kolejna relacja z obrad sejmiku - już niebawem.