Most im. Elżbiety Zawackiej wyrzeźbiony w blokach lodu. Tak Toruń świętuje dekadę istnienia przeprawy!

Biznes Ludzie
Styl Życia
S
Fot. Tomasz Wersocki

Dziś (08.12) na Rynku Staromiejskim w Toruniu pojawili się członkowie grupy ICE TEAM, którzy od godz. 16 w sześciu bryłach lodu (każda po blisko 250 kg wagi) wycinali kolejne elementy mostu im. gen. Elżbiety Zawackiej. Przez dwa dni w mieście odbywają się wydarzenia, które mają podkreślić znaczenie przeprawy, która już od 10 lat służy mieszkańcom. 

Każda ze wspomnianych brył lodowych ma wymiar 1x1x0,25 m, a całość rzeźbionej atrakcji wyniosła: 4 m długości i 1,5 m wysokości. Rzeźbiarze wykorzystali do projektu w lodzie m.in. piły elektryczne, frezarki i dłuta. Tuż przed godz. 19 lodowa miniatura była gotowa. A jak wyglądała? O tym możecie przekonać się w galerii poniżej. 

Przypomnijmy, że budowa drugiego mostu w Toruniu trwała trzy lata. Inwestycja rozpoczęła się w 2010 r. Przeprawę oddano do użytku - ze względu na niski stan wody i w związku z tym pojawiających się problemach na budowie - kilka miesięcy później niż pierwotnie planowano, tj. 9 grudnia 2013 r. Warto nadmienić, iż do posadowienia podpór samego mostu wbito w grunt 1,5 tys. pali prefabrykowanych, a pozostałe obiekty inżynierskich zainstalowano na kolejnych 2,5 tys. palach. Most im. Elżbiety Zawackiej posiada także najdłuższe w Polsce przęsła łukowe, mające po 50 m wysokości i 270 m długości.