Hala targowa w Bydgoszczy. Co ostatecznie stanie się z tym unikatowym miejscem na mapie gastronomicznej miasta?

Biznes Region
Styl Życia
Hala Targowa w Bydgoszczy
Fot. Ryszard Warta

W sieci pojawiły się informacje odnośnie dalszego funkcjonowania food hallu w bydgoskiej hali targowej. Operator podziękował za współpracę, ale jak się okazało była to jedynie zagrywka marketingowa. Tamtejszy magistrat zapewnia, że miejsce będzie wkrótce otwarte.

 

Historia działalności jedynego food hallu w regionie ciągnie się w przestrzeni medialnej już od dłuższego czasu. Tego typu biznes to pomysł grupy lokalnych biznesmenów Marcina Frątczaka oraz Weroniki i Patryka Maćkowiak. Wynajęli oni zabytkowy budynek od miasta i własnymi środkami dostosowali obiekt pod działalność gastronomiczną i rozrywkową.

 

Czytaj także: 

Pierwszy w kujawsko-pomorskim food hall otwarto na początku sierpnia ubiegłego roku. W hali targowej Bydgoszcz swoją działalność prowadziło 12 najemców. Funkcjonujące przy Magdzińskiego koncepty obejmowały kuchnie z różnych części świata m.in. włoską, amerykańską, meksykańską i azjatycką. Sytuacja wokół hali targowej Bydgoszcz zrobiła się bardzo napięta w styczniu tego roku, kiedy to swoje boxy zamknęło 5 konceptów - Meraki, Mexicali, Papito Cuban Food, Pasta Miasta oraz Pizza Corner. Halę targową ostatecznie zamknięto i od kilku miesięcy nie było wiadomo jaki los ją czeka. Teraz pojawiło się światełko w tunelu. Operator bowiem do 30 kwietnia miał czas na zaprezentowanie nowego pomysłu na funkcjonowanie obiektu. Na swoim profilu na Facebooku opublikował jednak post o następującej treści:

Powszechnie przyjęto więc, że to koniec działalności gastronomicznej innowacji w województwie kujawsko-pomorskim. Kilka godzin po tym na profilu społecznościowym bydgoszcz.pl pojawiła się odpowiedź bydgoskiego magistratu. Wynika z niej, że powyższy komunikat o ewentualnym zakończeniu działalności food hallu był jedynie zabiegiem marketingowym, a miasto otrzymało od operatora pismo o ponownym otwarciu hali targowej. 

 

Dodajmy, że hala targowa została wzniesiona w 1906 roku na zlecenie władz Bydgoszczy. W budynku przez lata sprzedawano różne towary. W 2016 r. magistrat odkupił obiekt za 5 milionów złotych od Bydgoskiej Spółdzielni Spożywców Społem. Przy Magdzińskiego dokonano remontu pod nadzorem konserwatora zabytków i wybrano nowego najemcę, którym zostali lokalni biznesmeni - Marcin Frątczak oraz Weronika i Patryk Maćkowiak. Umowa najmu obowiązuje do sierpnia 2030 roku.