Prognozy wyborcze: w sejmiku wygrywa KO, a w Bydgoszczy i Toruniu nie będzie drugiej tury. Znamy Barometr Wyborczy BETFAN

Region Raport
Biznes Opinie
x
Fot. Agencja Toruń / Facebook

Firma bukmacherska BETFAN opublikowała Polityczny Barometr dotyczący wyborów samorządowych w naszym regionie. Wskazuje w nim, że KO zwycięży w wyborach do sejmiku kujawsko-pomorskiego, a w Bydgoszczy i Toruniu nie będzie drugiej tury w wyborach prezydenckich.

 

Polityczny Barometr to systematycznie uaktualniany zestaw analiz i prognoz dotyczących ważnych wydarzeń politycznych, krajowych oraz zagranicznych, przygotowany przez dział analiz firmy. Na podstawie tych danych BETFAN prognozuje rozstrzygnięcia przyszłych zdarzeń politycznych i na tej podstawie wystawia kursy.

- Wedle naszych przewidywań wybory samorządowe potwierdzą, że rozpoczęty jesienią 2023 "miesiąc miodowy" nowego obozu władzy nadal trwa – przewiduje Szymon Sobociński, szef analiz politycznych BETFAN. - Zwycięskie partie, jak KO czy Trzecia Droga, umocnią się, przy czym najwięcej zyska ugrupowanie Szymona Hołowni i Władysława Kosiniaka-Kamysza. KO nadal będzie miała swoich prezydentów m.in. w Bydgoszczy, a także Warszawie, Poznaniu, Gdańsku, Łodzi czy Białymstoku. Wiele wskazuje na to, że dla PiS wybory samorządowe staną się kolejną odsłoną kryzysu, w którym znajduje się od czasu oddania władzy centralnej. Partia Jarosława Kaczyńskiego zostanie najprawdopodobniej zepchnięta do trzech regionów spośród dotychczasowych ośmiu.

 

Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego

Według analiz BETFAN wybory do sejmiku kujawsko-pomorskiego zdecydowanie wygra KO z 33 proc. głosów. Za nią znajdzie się PiS z 24 proc. Trzecia Droga to 21,5 proc. głosów, co będzie dużo lepszym od krajowego, gdyż łącznie w 16 regionach wywalczy bowiem 16,5 proc. głosów. Analitycy polskiego bukmachera prognozują wyniki Lewicy na 8,85 proc. i Konfederacji na 5,85 proc.

 

Bydgoszcz

Z Politycznego Barometru wynika, że w Bydgoszczy już 7 kwietnia na Rafała Bruskiego zagłosuje 50,5 proc. wyborców. Urzędujący od 2010 r. bydgoski prezydent jest zdecydowanym faworytem wyścigu i może liczyć na reelekcję w pierwszym podejściu. Jednakże tylko symboliczne przekroczenie progu daje nadzieje jego kontrkandydatom na wejście do drugiej tury. Były minister rządu Zjednoczonej Prawicy Łukasz Schreiber może liczyć na 26,5 proc. głosów. Wynik kandydatki Trzeciej Drogi, Joanny Czerskiej-Thomas, jest szacowany na 17 proc. Maja Adamczyk może liczyć na 6 proc. Zdaniem bukmachera w Bydgoszczy frekwencja wyniesie 57,5 proc.

 

Toruń

BETFAN przewiduje, że w Toruniu na Michała Zaleskiego zagłosuje 50,5 proc. wyborców. Takie przewidywania oznaczają, że urzędujący od 2002 r. toruński prezydent jest faworytem wyścigu i może liczyć na reelekcję w pierwszej turze. Reprezentujący KO były wiceprezydent Paweł Gulewski otrzymać ma 24 proc. głosów. Fakt, że poparcie dla Michała Zaleskiego tylko minimalnie przekracza próg 50 proc., sprawiają, że może on urzędującemu prezydentowi Torunia jeszcze popsuć szyki. Pozostała konkurencja jest daleko w tyle. Obecny wiceprezydent z PiS Adrian Mól otrzyma 8,5 proc. Kandydat Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców Maciej Cichowicz – 3,75 proc. W Toruniu frekwencja ma wynieść 57,75 proc.

 

Prognoza ogólnopolska

Polityczny Barometr BETFAN wskazuje, że KO obsadzi w sejmikach 205 miejsc, czym poprawi swój wynik z 2018 r. PiS przypadnie 200 mandatów, co jednak wystarczy do stworzenia większości rządzącej w maksymalnie tylko trzech województwach: podkarpackim, lubelskim i podlaskim. Trzecia Droga może wywalczyć nawet 117 miejsc w sejmikach, a Lewica maksymalnie 14 reprezentantów. Bezpartyjni Samorządowcy - 6 mandatów, a Konfederacja - 4. Zdaniem bukmachera frekwencja w Polsce przekroczy 59 proc.