Powiedzenie „do trzech razy sztuka” znalazło swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości. Za trzecim razem udało się rozstrzygnąć przetarg na wykonawcę krytego lodowiska w Brodnicy. Mieszkańcy już mogą rozglądać się za łyżwami, bo obiekt ma ruszyć jeszcze w tym roku.
Zimą lodowisko, latem boisko
Kryte lodowisko w Brodnicy znajdzie się w hali balonowej, która stanie na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Królowej Jadwigi 1. Pod dachem zostanie umieszczona tafla o powierzchni 40 na 20 metrów. Do tego zapewniona będzie odpowiednia infrastruktura w postaci dwóch kontenerów prefabrykowanych, dzięki temu w hali będzie działało zaplecze sanitarne oraz miejsce do parkowania rolby. Przy lodowisku znajdą się także wypożyczania łyżew oraz przebieralnie.
Co prawda, lodowisko może funkcjonować tylko zimą, jednak nie oznacza to, że przez pozostałą część roku hala ma świecić pustkami. Poza okresem zimowym w ogromnym namiocie przy Królowej Jadwigi 1 funkcjonować ma wykonane z polipropylenu boisko rekreacyjne o wymiarach 38 na 18 m. Obiekt będzie wyposażony w niezbędny sprzęt sportowy, co umożliwi organizację zajęć z piłki ręcznej, tenisa oraz koszykówki.
Droga do powstania obiektu nie była usłana różami. Pierwsze dwa przetargi musiały zostać unieważnione. Wykonawcę wybrano dopiero za trzecim podejściem i została nim firma Girder Sp.z.o.o. z Włocławka, która zaoferowała kwotę 6 386 809,76 zł. Zadanie zostanie dofinansowane w wysokości 3 193 404,88 zł ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Wykonawca ma czas na zrealizowanie zadania do końca listopada tego roku. Co ważne, w zakresie obowiązków włocławskiej firmy znalazło się przygotowanie pierwszej tafli lodowiska. Dlatego burmistrz zachęca mieszkańców do szykowania łyżew.
- Bardzo się cieszę, że już wkrótce, Brodnica będzie miała swoje pierwsze, kryte lodowisko. Na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji powstanie piękny, całoroczny obiekt, który zimą funkcjonować będzie jako lodowisko, a latem – jako boisko rekreacyjne. Do dyspozycji użytkowników będzie także wypożyczalnia łyżew, zaplecze techniczne, przebieralnie oraz sanitariaty. Wykonawca będzie miał czas na realizację projektu do końca listopada tego roku, na następne święta założymy już więc łyżwy - mówi burmistrz Brodnicy Jarosław Radacz.
Ten obiekt był niezbędny
Do tej pory w Brodnicy działało tylko sezonowe lodowisko na świeżym powietrzu, które było licznie odwiedzane przez mieszkańców. Jak mówi w rozmowie z naszym portalem dyrektor OSiR-u Maciej Rżeński, tego typu obiekt był w mieście konieczny. - Lodowisko przenośne cieszyło się sporym zainteresowaniem wśród mieszkańców. Jednak z uwagi na warunki atmosferyczne zamiast być otwarte trzy miesiące, to mogło działać miesiąc lub półtora miesiąca. Stąd też decyzja burmistrza, żeby wybudować kryte lodowisko, bo jest zapotrzebowanie na taką aktywność fizyczną - opowiada dyrektor.
Również bardzo istotny jest fakt, że za sprawą boiska hala ma działać cały rok. Funkcjonujące obecnie obiekty mają już pełne obłożenie. - Latem będzie działało boisko, dzięki czemu większa ilość dzieci będzie mogła trenować i ćwiczyć. Na ten moment pękamy w szwach. Nie mamy, gdzie udostępniać obiektów na zajęcia - przekazał nam dyrektor.
Młodzi brodniczanie już mogą zacierać ręce na liczne zajęcia, które będą się odbywały na lodowisku. Planowane są treningi łyżwiarskie oraz hokejowe, co może sprawić, że w Brodnicy znajdzie się przyszła gwiazda sportów zimowych. - Jest duże zapotrzebowanie. Z tego, co wiem, w szkołach będą prowadzone zajęcia sportowe. Dzieci poznają dodatkową aktywność fizyczną, która się im przyda w dorosłym życiu. Być może Brodnica się doczeka jakiegoś łyżwiarza albo hokeisty, bo do Torunia, gdzie szkolenie jest realizowane na dalszych etapach kariery jest niedaleko - mówi Maciej Rżeński.
Nie tylko Brodnica
Co ciekawe, podobne obiekty, jak ten w Brodnicy są ostatnio całkiem modne w naszym regionie. W Rypinie przy ulicy Mławskiej powstało boisko wielofunkcyjne, na którym zimą staje lodowisko. W październiku władze powiatu rypińskiego pozyskało środki na wykonanie zadaszenia nad nowym obiektem, co sprawi, że będzie mogło działać cały rok. - Zainteresowanie lodowiskiem, liczne pytania o możliwości korzystania z nowej infrastruktury i pozytywny odbiór inwestycji przez mieszkańców zachęcił nas do starań o kolejne elementy towarzyszące lodowisku - mówił w rozmowie z naszym portalem starosta rypiński Jarosław Sochacki.
